Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stary_Kredens

Użytkownicy
  • Postów

    3 139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Stary_Kredens

  1. Trochę niespójne - "Gdy mgnienie jest trwaniem" z " pstryk i przeminie", chyba , że trwaniem jest uczucie , tu chyba miłość a nawet na pewno, która trwa nawet po stracie i wszystko ją przypomina i przypominać będzie nieustannie jak u Prousta stracony czas , trudno wypowiedzieć tak subtelne uczucia , ale gdy ich doświadczamy wtedy łatwiej jest się z intencją autora, tu autorki zidentyfikować Pozdrawiam Kredens
  2. Dzięki, ale mnie to wtrącenie angielskie pasuje , bo dodaje kobietę i jest na tyle znane , że rozpoznawalne i rozszerza wiersz a wers z makówką , bo byliśmy i jesteśmy uczniakami w szkole życia , a wszkole tak się mówiło , przynajmniej u mnie Pozdrawiam Kredens
  3. W pierwszej zwrotce oksymoron , bowiem żywiołu nie mozna rozegrać, rozgrywa nas więc nie możemy tego umieć" Nic dwa razy się nie zdarza" Ale dobrze napisane pobudza do refleksji Pozdrawiam kredens
  4. Tak , ale właśnie słuchałam Marleya i tak jakoś..dzięki za cały komentarz. Weszłam na Twoją stronę - ciekawa , jeszcze pozaglądam Pozdrawiam kredens
  5. pod krzyżem tuli mnie w ramionach kopytkiem trąca po włosach głaszcze kosmatą ręką Bóg ma przybite cierpię
  6. Tak wściekłość też jest gdy ktos zrani i wiele innych uczuć równie bolesnych jak chęć zemsty Pozdrawiam kredens
  7. A tak , świszczy - racja tak jest poprawnie , dzięki dzięki też za komentarz , tak chandrycznie czasem, że i taki wiersz się napisze, szczerze ? wolałabym inny , może... Pozdrawiam Kredens
  8. Przepraszam , ale co nie ? wiersz , czy życie , czy jedno i drugie ? Pozdrawiam Kredens Wiersz nie. Życie jakie jest każdy widzi. Nie każdy potrafi o nim pisać. Nie chodzi o to jak się widzi , tylko jak się czuje Pozdrawiam Kredens
  9. O! wielkie dzięki Pozdrawiam kredens
  10. pusta łódź na brzegu wszystkie ryby z połowu obfitego dawno zjedzone piasek posłuszny wiatrowi napiera i świszczy zaciera ślady odeszło nie płacz no women no cry kiedy mogłam się śmiać myślałam i na to przyjdzie czas nie przyszedł kiedy mogłam tańczyć mówiłam zaczekaj głupia nie wiedziałam że jest tylko dziś skąd mogłam wiedzieć nikt mi nie powiedział nie wbił do makówki na pierwszej lekcji przeciwnie tylko jutro warte było pamięci tymczasem jutro będzie smutno i już mnie nie kręci
  11. Duża kultura słowa i erudycyjnych skojarzeń , na końcu piękne urealnienie, bo jakże często bywa odwrotnie, tylko czy to wtedy jest miłość? Pozdrawiam kredens
  12. Wiersz choć ściśle obrazowy zostawia pole do intrpretacji kim jest ta ona i o jaką sytuację chodzi i chyba o to chodzi , to jego walor Pozdrawiam kredens
  13. Tytułem jakby bronisz się przed świadomością siebie , ale myslę , że czasem każdy tak ma , dobrze to przedstawiłeś duża doza artyzmu Pozdrawiam Kredens
  14. O, dzięki za tak przychylny odbiór, to bardzo podnosi na duchu zwłaszcza jeśli myśl się pojawi troche nieśmiała , że może zasłużony Pozdrawiam Kredens
  15. Przepraszam , ale co nie ? wiersz , czy życie , czy jedno i drugie ? Pozdrawiam Kredens
  16. No tak, taki pewnie jest jak nasze życie Pozdrawiam Kredens
  17. Aż kilka?Dzięki Pozdrawiam kredens
  18. Dziękuję Alino i pozdrawiam Kredens
  19. uzupełniłem brakujące..........................zdziwienia serdeczne dzięki Kredens
  20. Ach jak wiele powiedziałeś dzięki Pozdrawiam Kredens
  21. Magia zdarza się, że przychodzi odczarowanie po niej zostaje pamięć najwierniejsza w sieci zmarszczek siwych włosów pamiętam twoje ręce ciekawie zdziwione nie zawsze byłeś taki bezbronny poznawszy umiałeś zdziwiona odchodziłam by wrócić zdziwiona że wracam odejdziesz a ja nie wiem co bez ciebie zrobię
  22. jestem nudna w towarzystwie patrzę czasem a nawet zawsze chciałabym powiedzieć inaczej przeciąć na wskroś aż po rękojeść marną opowieść co na piedestał się wyniosła puste kinowe sale patrzą inne światy nie znajdują amatorów jest kilku ale do nich się dopłaca tłumy walą na trzymiesięczny hit rekord sezonu
  23. los rzucił mnie w miasto bloki ulice parki choć duże czasem wejdzie się w Ciasną zapuści w zakamarki przejścia rozpozna nieznane skróty dziwnie tajemne którymi złodziej ucieka a czasem gra się w szukane inna jest w mieście wiosna mniej świeża niż ta na polach mniej syta i mniej pachnąca jak zupa odgrzana od wczoraj lato też bardziej gorące spłynie lodem po rękach zdyszane się rozkołysze w kobiet barwnych sukienkach niejedna miłość tu się zagubi niejedna miłość odnajdzie bo jakoś tłumniej tu ciaśniej i tęskniej bywa też bardziej
  24. Niestety takie fakty też istnieją , poruszyłaś ważny temat, co z tym zrobić ? Co możemy zrobić - temat otwarty Pozdrawiam Kredens
  25. W ogniu strawione gdy ani człowiek ani Bóg nie chce po cóż ja mam żałować odchodzi pozwół mi zapomnieć jak dni których nie pamiętam a może lepiej odnależć wartość inną z popiołów małą cząstkę doskonałości rozświetlającą drogę na dalsze dni jeśli będą dane tak, chrzcisz mnie Panie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...