Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stary_Kredens

Użytkownicy
  • Postów

    3 195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Stary_Kredens

  1. Ach jakże miło i wzajemnie oczywiście Pozdrawiam Kredens
  2. Cudownie go przekształciłaś o to właśnie chodziło Pozdrawiam Kredens
  3. To tak na pohybel zimie? chyba nic to nie pomoże Pozdrawiam Kredens
  4. no tak , bo cóż tak naprawdę je ma ? Dobre rymy , temat znany ale przeżywany po tysiąckroć na nowo Pozdrawiam kredens
  5. Uśmiechy też są zaszufladkowane szuflady upchane nimi i puste? a ten jeśli już zaistniał może go tam włożę i nazwę jak ląd dotąd nieznany? trudno będzie bo to twój osobliwy niewymiarowy doświadczany jeden jedyny raz szkoda tylko że nie dla mnie właśnie może właśnie tak?
  6. Dziewczynki- pantery skaczą mała przestrzeń za świat cały jednak Bóg chce by dorosły więc w szpilkach mamy człapią nie potrafią kłaść pomadki ale wiedzą po co chłopcy tak jak zwykle bruum bruum ręce do góry drą się i grzmocą nie wiadomo po co ale wiedzą że tak trzeba pobite gary potłuczone szklanki idzie czasu przetak coś zostanie? może? ale raczej się przesieje w następne pokolenie z nadzieją i w nadzieję w której każdy orze
  7. Ach , jakże miło przeczytać takie słowa , pod swoim wierszem Pozdrawiam Kredens
  8. Dobry wiersz , oddaje nastrój i jest pochwałą biesiady radości po skończonej pracy i nostalgią za tym co mija, tylko te chichoty spięte ustami , moim zdaniem powinny być rozpięte lub coś w tym rodzaju pozdrawiam Kredens
  9. Takiej radości tylko pozazdrościć Pozdrawiam Kredens
  10. A taki już ze mnie nudny , stary Kredens Pozdrawiam
  11. Ano zmienia , choć niekiedy okazuje się po czasie , że na lepiej Pozdrawiam Kredens
  12. Tak też można odebrać czyjąś refleksję , jako wiersz o niczym , ale mnie się tak nie wydaje. Przepraszam Pozdrawiam Kredens
  13. Dzięki za uwagi ,Aluno, nieco wygładziłam Pozdrawiam Kredens
  14. pogodzeni z tym z czym pogodzić się trzeba w ciszy doskonałej dnia lub nocy może przez chwilę przeczuciem jasnym dotkniemy nieba tyle słów musisz wypowiedzieć kroków odmierzyć w strony nieznane błądzić w uczuciach lepkich jak smoła żeby uchwycić co jest ci dane ach! pozwól Boże myśl tę zatrzymać pozwól mi
  15. Fakt , choć mnie nie dotyczy lecz bliskiej mnie osobie , no cóż tak bywa Pozdrawiam Kredens
  16. No bez tych jego ramion pozdrawiam Kredens
  17. nie daj mi Boże tak czekać nie daj mi patrzeć wczorajszym dniem gdy dzisiejszy jest bez żal mąci w głowie gorącą krwią nagłą lecz spłynąć nie chce wraca czekać czekać słuchać słuchać widzieć to co widzieć niepodobna już zanim brzask zdepcze sen przetnij rozetnij więzy w nowy dzień bez
  18. każdy samotny po tej stronie a po tej już nie okna otwarte wieniec na skronie może tak może nie nic to kto po laur sięga ten wie że w tym właśnie tkwi potęga wszystko i tak zginie we mgle zginie we mgle? eh
  19. Odwieczny bunt, który nic nie pomoże, niestety Pozdrawiam Kredens
  20. no, tak , takie moje głupie jesienne zagapienie nic tylko sztampa, że aż mi wstyd ,ale niech zostanie i mi to przypomina Pozdrawiam kredens
  21. Smacznie można spać w takiej duchocie? Wiersz jak pstryknięcie fotki jednej z wielu chwil Pozdrawiam Kredens
  22. Rozbiegły się myśli jak myszy na strychu gdy je kot spłoszy znów tak źle czuję życie w pysk daje przyjąć trudno odchodzę w za ciasnych bucikach jak w tej piosence by płakać w kąciku czy tak chcę? nie chcę ale babą jestem starą głupią biedną i co tam jeszcze mocno mnie przytul przytul mnie przytul życie jeszcze ten raz
  23. Loj, łoj ostrusieńko , no ale może uzasadnione bo ja cienko poprzędłam chyba , pajączek pewnie lepiej by to zrobił pozdrawiam letnio jesiennie Kredens
  24. Dzięki za czytanie i komentarz pozdrawiam Kredens
  25. To napisz może będzie dobry, a na pewno lepszy od mojego, sam zamysł już o tym świadczy Pozdrawiam Kredens
×
×
  • Dodaj nową pozycję...