Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stary_Kredens

Użytkownicy
  • Postów

    3 139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Stary_Kredens

  1. Dzięki za czytanie i komentarz pozdrawiam Kredens
  2. To napisz może będzie dobry, a na pewno lepszy od mojego, sam zamysł już o tym świadczy Pozdrawiam Kredens
  3. Dzięki Aluna , fajnie , że tak to odbierasz i dobrze , że ktoś inny odbiera to inaczej gdyż w przeciwnym razie byłoby nudno. Pozdrawiam kredens
  4. Racja, ale tak mi sie napisało nostalgicznie i banalnie przyznaję Pozdrawiam Kredens
  5. Jesiennie już w ogrodzie pierwsza mgła w pajęczynach ze słońcem przegrywa jeszcze zanim słoty zanim wiatr deszcze deszcze deszcze a mnie nostalgia już dopada za latem wspomnieniem lata tamte lata również mijały lecz nie tylko one z nimi młodość dzikość fantazja wiara w nieskończone uczuć granie minęło wkrótce zima nastanie
  6. Dobrze to oddałaś Pozdrawiam Kredens
  7. po co? , bo umiera się samotnie i tyle i chociaż to oczywiste to zawsze zniewala smutkiem Pozdrawiam kredens
  8. żeby uniknać mielenia ozorem po próznicy :) łoj ! jak ostro, aż zaszczypało Ale pozdrawiam Kredens
  9. Jak tak samo, to po co likwidować? Pozdrawiam kredens
  10. Właśnie kto nim jest Bóg? - jeśli tak to bunt? Czasem też tak mam Pozdrawiam kredens
  11. Po prostu morze było wzburzone , a człowiek pewnie nieostrożny, mnie jedna chodziło o uchwycenie tej myśli , że śmierć jest blisko bardzo tuż obok życia i jest samotna jak zawsze zresztą Pozdrawiam kredens
  12. Pewnie bliscy tego człowieka tak szybko śladów po nim nie "zmyją", ale przygodni tak , to tylko przykre wspomnienie wśród ogólnej wesołości letniej beztroski Pozdrawiam kredens
  13. Takie przeczynnościowane formy, aż kuszą żeby wmówić czytelnikowi, że to eksperyment i ma czytać wyłącznie czasowniki. No tak , też tak można na ten wierszyk spojrzeć Pozdrawiam kredens
  14. śmierć przyszła samotna fala zmyła ślady życie śmieje się piłkę podrzuca kopie dołki wesoło po falach skacze
  15. O jej chyba zacznę wegetarianizm wprowadzać do swojego menu, choć i mnie jeść będą bezduszne robaczki Pozdrawiam Kredens
  16. Witaj Kredensie :) zajmujące rozważanie - może z kimś może z samą sobą a może dla kogoś serdecznie pozdrawiam :) No tak takie rozważanie , po obejrzeniu filmu Herzoga Fitzcarraldo i po własnych doświadczeniach Pozdrawiam Kredens
  17. Może i zbyteczne , ale podkreślają pytania. Cieszę się , że tekst się spodobał Pozdrawiam Kredens
  18. No tak pozostawiam , bo czyż można inaczej? Dzieki Pozdrawiam Kredens
  19. Dzięki za czytanie i plusa. Tak są pytania na które trudno odpowiedzieć Pozdrawiam kredens
  20. powiedział ktoś poza iluzją rzeczywistości kryje się kraina marzeń co jeśli zbłądzisz w tej krainie trafisz w labirynt ściana ściana i znów pełną piersią nie zaczerpniesz powietrza by móc iść dalej? musi być jakieś wyjście? na pewno poza granicą są granice i ta ostatnia a poza nią? widzisz tak właśnie otwiera się nieskończoność nigdy nie zamkniętym pytaniem
  21. Dzięki za plus Pozdrawiam
  22. To "też jakoś mi tu nie pasuje" , że Ty pomyślałeś to nie dziwota , ale ona chyba zajęta praniem ? Pozdrawiam Kredens
  23. Dlaczego wydawało ?, właśnie w takich chwilach można znaleźć jak najbardziej Pozdrawiam Kredens
  24. Dzięki za czytanie i enigmatyczny komentarz Pozdrawiam Kredens
  25. Kiedyś też widziałam podobne zjawisko, uważam , że ładnie to opisałaś Pozdrawiam Kredens
×
×
  • Dodaj nową pozycję...