Dałabym ciebie, wycięłam "taki". Jeszcze wrócę :-) Kawiarnia w Lavaur, piszę wiersz,przeglądam się w sobie,a widzę ciebie.Piszesz, masz czas, dużo czasu, dużo kaw możesz pić, wiatr znad gór rozpuszcza brud i mocniej czuć zapachi bardziej już wiesz, żeona to
przestrzeń pomiędzy palcami, rozpycha tak, że dłonią ruszyć się nie da,tak bardzo nierówno, pomiędzy - stan, gdy czekasz na deszczi czekasz na wiersz,jeszcze nie tualbo już niezbyt
i tam.
Dwa razy pomiędzy, bliziutko.