Zmieniłabym wersyfikację. Z góry przepraszam za majsterkowanie ;-) pozostawieni samotności - okradzeni z miłości rzuceni na bezludną wyspę - przeludnioną (tu mi coś nie pasuje, wiem o co chodzi, ale czy maska może przeludniać?) postaciami z bezdusznymi maskami człowieka gdzieś z boku żyją inni - ludzie rubinowego serca władcy własnego czasu bogaci w doświadczenia losu
Odebrałam odrysuj, że jakby ma cofnąć co narysował, ale można też rozumieć, że ma narysować co widział. Ale nawet gdyby miał narysować, to jednak poniżej ma zapomnieć, a potem znowu zobaczyć. Biedny ten gość ;-) :-)
Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej i myślę, że to czujesz. Oddać taniec to bardzo trudne.
Najbardziej nad tym bym popracowała. Aby było nie- dosłownie! ale niepodpowiedziane.
Tetu :-) czytałaś opinie na pp? mówiłam Ci, że to bdb wiersz. I Ty zresztą o tym wiesz, piszesz bardzo świadomie. Czekam na inne Twoje teksty. Ściskam! :-*
Jak na pierwsze wejście nieźle. Proponowałabym jednak tło białe, literki czarne, lepiej się czyta. Są w nim fajne momenty. Choć od 2009 roku minęło spoooro czaasu .... nic więcej nie powstało? Niedobrze. Pisanie to ciut talentu, a reszta to orka nad warsztatem. :-) Zatem może jeszcze jakiś inny tekst. Aaa witamy na portalu :-)
Oooo odkopanie się po nocy przez gęstwinę komentarzy jest czasochłonne. Ale dotarłam :-) Pięknie brzmienia w wierszu. Każdy z nas tutaj ma swój styl pisania. I tak jest dobrze! Bardzo ładny wiersz Mario.