Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kaliope_X.

Użytkownicy
  • Postów

    1 557
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kaliope_X.

  1. a ja zachwycam się takimi gestami :) bo wiem, że szczere. Pięknie dziękuję za te słowa. Niezmiernie miłą niespodzianką Twój powrót! pozdrawiam - Kinga :)
  2. Tak, wiem - i wierzę! - że Bóg jest samym DOBREM :) niczego "złego" nie miałam na myśli. I wiem, że wiesz :))
  3. myślę, Rihtiku, że skoro "dotąd w swoim żywocie bawić się życiem nie chciałeś", to nawet, gdy serce i głowa poróżnione, to życie wciąż cenne na tyle, by z niego zabawy nie czynić. Może mocne słowa miały być szansą? początkiem? otworzyć coś na nowo? Zdaje się, że Bóg dopuszcza mniejsze zło dla większego dobra :) Nam tylko trudno uwierzyć, że to ma sens!
  4. Rihtiku, dziękuję za czytanie i cieszę się, że znalazłeś w tym wierszu również coś dla siebie. bardzo mi miło :)
  5. przyjemność i zaszczyt po mojej stronie, Anno. z pozdrowieniem :) Kinga
  6. odwdzięcz(n)am się, Anno. pozdrawiam :)
  7. Droga Anno, http://www.poezja.org/wiersz,60,133781.html nisko się kłaniam, pozdrawiając ciepło :) Kinga.
  8. te piosenki masz w sobie, a serce nie cichnie bije równo z melodią korali, za dwoje kiedy płyną, gdzie nie chcesz, a czerwień ich pryśnie w tańcu głuchej skakanki, Twojej sukni nastroje czarne tylko na zewnątrz, bo piękne, co małe czasem trudno przyklęknąć i zebrać z podłogi więc co dzisiaj, gdy dumasz, życie wciąż płynie śmiało a ty kochasz w piosence i zabierasz na drogę jego "kocham", nic więcej - żeby znów iść się chciało! (24.04.2012) in-humility
  9. jak napisałam w powyższych komentarzach, Agnieszko, taki to był czas - taki i wierszyk :) Dziękuję serdecznie za czytanie. Pozdrawiam!
  10. bardzo mi miło, że wśród mojej rosy, stąpały Twoje stopy bose ;) dziękuję za czytanie i miły komentarz, Judyt. serdecznie pozdrawiam :) to ja dziękuję za tą serdeczną adnotację, gdyż rzadko się one zdarzają, to tym bardziej wdzięczna jestem(: J. cała przyjemność po mojej stronie, Judyt :) i dziękuję.
  11. już widzę ciąg dalszy i punkt kulminacyjny, po pięknym preludium :)) ja takie pejzaże bardzo, ojj.. bardzo! :) nie tylko muzyczne. powodzenia w dalszym komponowaniu! :)
  12. bardzo mi miło, że wśród mojej rosy, stąpały Twoje stopy bose ;) dziękuję za czytanie i miły komentarz, Judyt. serdecznie pozdrawiam :)
  13. Dziękuję, Rihtiku, za czytanie i że "miłowiośnie" :)
  14. tak się Łobuzie, akurat dzisiaj, złożyło :) pozdrawiam serdecznie :)
  15. ... to nie jest tak do końca, to nie huśtawki. myślę, że jestem świadoma swoich emocji i ich przeżywania. po prostu był taki czas, że ten wiersz powstał, bo chyba musiał :) a Twoje słowa o trzymaniu się razem, jedną mi myśl przywołały: "razem, młodzi przyjaciele..." :) I to chyba będzie najlepsza kropka nad "i" w naszej rozmowie, żeby się wszyscy na tym forum razem trzymali tego... co ich tu trzyma :) bez względu na wiek - tutaj się to nie liczy :) Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę, Kinga.
  16. muszę coś jednak dodać. ten wiersz napisałam ponad miesiąc temu. wtedy jeszcze wiosna była daleko i moje myśli też niezbyt wiosenne. Gdybym się tego wyparła, nie byłabym sobą. wówczas tamte emocje były prawdziwe, choć trudne. dzisiaj bardziej wiosenne i to cieszy. niemniej miło, że Werona spodobała się, choć ze smutną łzą znad planety. pozdrawiam :)
  17. Judyt, rozwinęłam swoją powyższą myśl i nowy wiersz mi się urodził. Chciałam Tobie bardzo podziękować za inspirację. Piękny ranek wymalowałaś słowami... Pozdrawiam ciepło :) Kinga.
  18. słyszę :)) oj, Liryczny Łobuz - bardzo trafne, bardzo :) Dziękuję, za uśmiechnięte przedpołudnie - i trochę popołudnia :) Za czytanie również. Serdecznie, ciepło, radośnie i w uśmiechu - pozdrawiam :) i znikam, życząc dobrego dnia! Kinga.
  19. "Ptaki wiosenne" :) tyle mogę dać od siebie, żebyś nie był smutny :) uśmiechnij się, bo tym razem to ja krzyknę! ;)
  20. Tak, tak... mam ochotę krzyknąć jedno słowo: ŁOBUZIAK !!! :)) Ale masz rację, wiosna niech będzie radosna. Rozwinięcie mojej myśli sprzed kilku dni: http://www.poezja.org/wiersz,60,133712.html Bardzo dziękuję za czytanie i dobre słowo! Pozdrawiam wiosennie :) Kinga.
  21. ptaki niosą kwiaty w trelach nieba jaśnieją pąki róż i bzowe płatki śpiewne chmury kreślą dziwne kształty rankiem ziemia ciszy głośno wzywa życia ono nie śpi już, tylko tętni w barwnych kielichach żyją z całej bieli, zatracając listki zieloną chustką zwiewnie kołyszą paciorki a ty wiosno nie płacz w myśl zachodu ptaki niosą kwiaty w trelach nieba wiatr posyła szepty babim latem mozaikom ze snu, gdzie tylko boso na paluszkach świtu kropelki rosy zbierają pastelowe chwile. (22.04.2012) wdzięcznie dla Judyt :)
  22. ... oj uważajmy, uważajmy - bo Wiosna czai się tuż-tuż za monitorem - i może nam powrzucać do głowy kolorowe motyle ... a niech tam! W końcu chociażem Łobuz - to jednak Liryczny:) Niech będzie co ma być ... na przykład nowy wiersz (?) M. Łobuzie!! ;) nie w głowie mi teraz motylki, ale powiedzmy, że tym razem to poezja łagodzi obyczaje - a wiosna nastraja lirycznie, fakt. Więc kto wie, może i nowy wiersz się urodzi :)) z uśmiechem, :)
  23. Witam - zachęcona Twoim zaproszeniem pozwolę sobie "zrecenzować" na swój sposób: kiedy książki spadają tylko cisza wymyka się chyłkiem podejrzeć śpiące stronice tu i tam zamknięte w czterech światach słodkiej przystani bez bram kiedy powieść się kończy nie milkną Twoje drzewa za oknem wpatrzony w malinowe usta czekam na dalszy ciąg, który znam a mimo to urzeka kot miauknął i zgadł w jednej chwili bez tej książki też byśmy byli w innej powieści tacy sami :) Chciałam przez to powiedzieć, że podoba mi się ten "wieczór" i książki, które się wymykają... choć może jeśli niepostrzeżenie, to wcale nie spadają? ;) Pozdrawiam serdecznie, Marku! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...