Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leokadia_Koryncka

Użytkownicy
  • Postów

    1 398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Leokadia_Koryncka

  1. pisał do niej listy raz mądre kiedy indziej długie odsyłała mu pocałunki codziennie wychodził na brzeg morza popatrzeć na jej falujące łono pozwalała mu oddychać do woli w ekstazie zachodzącego słońca stawali się jednym podczas gdy obok przebiegała nieustająca gonitwa ich usta stawały się żywe zmrok zabierał mu ją rozmywała się w strumieniu ciepła zanim jego oddech zamienił się w słowo tak było każdego wieczoru nigdy nie pytał kim jest
  2. bywa i tak, że w dwie...:) dziękuje za czytanie i kapkę podobania - Judyś serdecznie, Leo.
  3. Aniu; cudowny nastrój zapodałaś mi na jesienność ogólną. Wszystko się może zdarzyć, póki życie trwa. Serdecznie, Leo.
  4. bajka jak się patrzy. biedronka nie stonka, a morał, że ho, ho. serdecznie, Leo.
  5. bardzo na tak. wiersz pozwala na różne interpretacje, a ta właściwa przylega do mnie jak ulał. serdecznie pozdrawiam - Leo.
  6. Krysiu; wydarzenie aktualne, i z dnia poprzedniego. prawdę piszesz, tylko czy każdemu dano sumienie? serdecznie, Leo.
  7. Krzyś; nie ma co się rozwodzić, bo (jak piszesz) dyskusje zawsze są dyskusyjne. wybrałam istotne moim zdaniem i z prawdziwego zdarzenia. dziękuję za zatrzymanie nad minimalizacją. pozdrawiam serdecznie, Leo.
  8. Człowieczeństwo nie gryzie. Można pokusić się o stwierdzenie, że nie każdemu dano sumienie. A robaczków ludzkich i innych nie brakuje, to prawda. Dziękuję za czytanie i komentarz do zamyślenia. Serdecznie, Leo.
  9. Tylko nie przechodźmy obojętnie. Judyś; dziękuję za czytanie i parę refleksji. Leo. serdecznie.
  10. Ewo; bardzo wyraziście oddałaś klimat cmentarza. Ładne metafory - "kwiaty smakują wieczną ciszę, na płomieniach ktoś kładzie modlitwę" "alejki jak pacierz na różańcu" - te najbardziej. Serdecznie, Leo.
  11. widziałam psa bez sierści konał obok śmietnika jeden wmawiał mu mole drugi baterie z pilotów trzeci - niech zdycha - suka jego mać nie człowiek
  12. Podchodzę do tego wiersza o wczoraj, i nieustatanie się natycham... :) Bo lubię ciepełko, a i słodkie mi nie szkodzi z różnorakich przyczyn:) Słój z gwiazdami - cudko! Serdecznie, Leo.
  13. refleksyjny, ładnie poprowadzony. ciekawie o przemijaniu Aniu. też mi jakoś bez ostatniej, ale to nie czepialstwo:)) Serdecznie, Leo.
  14. Ewciu; w tej partyjce wszystkiego sporo, ale kolejny, a może początkowy, ruch najważniejszy. Oby nie spartaczyć:)) Dziękuję za "sporo" pomiędzy:) Cieplutko, Leo.
  15. Masz rację Lokomotywko. Matematyka w związku, nawet pod poduszkę wlizie:)) Dziękuję za "dużo mówiący":)) Serdecznie, Leo.
  16. No, tyle zostało. Smutne. pozdrawiam Dawniej; rzekłeś, i śliczne dzięki:)) Smutek jak i radość siedzą przy jednym stole, sypiają w jednym łóżku. Zycie. Serdecznie, Leo.
  17. ... naum się, zagramy kiedyś, chociaż też nie umiem:)) gdybym umiała, nie było by tego wiersza:) Mag; serdecznie za zabranie! buziak leczniczy! od Leoni.
  18. Cieszę, że nic dodać. Dziękuję za podobasię - i już! :)) Serdecznie i rześko - Leo.
  19. Kolejny, refleksyjny, do zatrzymania na dłużej. Podoba jakniewiemco! Serdecznie. Leo.
  20. Bardzo przypadł mi wiersz go gustu. Piękny obraz rodzinnego domu, atmosfery, miłości. Radują takie powroty. Moi rodzice już po tamtej stronie, ale często wracam tęsknotą(też w wierszach) do tamtych lat, i kolan matczynych. Serdecznie pozdrawiam, Leo.
  21. Ładnie zasiałaś, i pewnie bym się nie połapała co ma wyrosnąć, gdyby nie komentarze poprzedników. I kto tu ładne wiersze pisze? Oczywiście, że nie ja. Śliczny!!!! Cieplusio, Leo.
  22. Witaj Krysiu. Śliczny wiersz napisałaś. Ileż to można wyrazić kilkoma wersami? Smutek z rozstania, radość ze spotkania. Parkowe ławeczki gdyby umiały mówić... Serdecznie, Leo.
  23. Aniu; ładnie się uśmiechasz do tych, co (niby ładnie?) Zabiorę jak sugerujesz. Dzięki za spojrzenie okiem fachowym. Buziak!
  24. Witam Anno:)) Cieszę się z Twojego podobasia:)) Pięknie dziękuję za czytanie i ciepło o wierszu. Serdeczności, Leo.
  25. Agatko; dzięki za momenty, to już coś...! Co się tyczy upadania, to można... jeszcze niżej:)) Kiedyś Ci opowiem... może wierszem... Myślę, że przemyślę... na lepiej. Serdecznie, Leo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...