Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leokadia_Koryncka

Użytkownicy
  • Postów

    1 398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Leokadia_Koryncka

  1. biegną do mnie zioła z Lipiec rozchodnik od Jadźki macierzanka z listów Waldka z Bukowiny przyszedł dziurawiec w kolorze płonących kasztanów za Dąbrówką słychać nuty kapeli spragnione kapliczki schodzą do dróg chłopy niczym drwale kołyszą lipcową muzyką wzgórza Jabłonnej instrumenty rozpisują życie na radość ułudę i nadzieję Zdzichu jak cukiernik dekoruje zielony mosteczek innym razem obiecuje pannom marcepany na fotografiach Krzysia ludzie kwitną dobrocią lato z nami ze słodkimi jagodami z klematisami Magdy odchodzi w niedzielną wieczność gryka wciąż kwitnie jak śnieg biała
  2. na zmokłych łąkach wiatr pociesza siwe topole ostatnie kopy siana śnią o lecie gniazda bocianie puste żal w nich mieszka rzeka wstążką odbita z błękitu nie pamięta wczorajszej powodzi tylko wierzby załamują ręce nad przyszłością badyle ziół zdumione mądrością nasion rój jabłek osiadł zmęczone jabłonie motyle tańczą dla nich symfonie kolorów grzeją się pagórki w słońcu przed słotną jesienią w dolinie samochody wyprzedzają myśl starsi ludzie przed domami z rękami założonymi niedzielnie gawędząc wiedzą swoje
  3. pierwszy, który trafił w gusta Pana Białego:)) dzięki za podobasia:* pozdrawiam, Leo.
  4. Dzięki za ciepło o wierszu Aniu. Cieplutko, Leo.
  5. Eunicee; cieszy mnie rozumienie. Bez dotknięcia problemu nic nie rozumiemy. Gwoli ścisłości, tak jak napisałam... Serdecznie, Leo.
  6. ....a mnie się podaba i tak i tak :))) ważne jest przesłanie a jest .... aż mi brakuje słowa jak ważne :)) co najmniej znaczące czyli ....memento mori ...pozdrawiam i podziwiam :))) Zdzich; miło że dostrzegasz w wierszu - uważaj, z prochu powstałeś... dzięki za czytanie i podziw:)) Serdecznie, Leo.
  7. Kiedy nie posłuchałam? He? Zmienię na P. Niechaj inni widzą obie wersje:) Serdecznie, Leo.
  8. tiaaa, tylko niektórym się zdaje, że zawojują świat. serdecznie za czytanie piękne. buziak! Madziu:*
  9. masz rację Krzyś, zaraz odchudzam. dzięki za sugestię i czytanie! pozdrawiam, Leo.
  10. Fajny parkowy obraz. Dzisiejsza poezja, nawet rymowana nie wymaga interpunkcji. Może wszystko z małej litery, i bez kropaczy, przecinaczy? Pozdrawiam, Leo.
  11. ... jest niezbędne, ponieważ jedno w prawo, drugie w lewo:) i o tym ten wiersz. Dziękuję z miłe czytanie. Pozdrawiam, Leo.
  12. w liściach spokój mimo że świat oszalał zamiast ręki do zgody broń wyciąga doskonalszą niż on sam drzewa nie zmieniają poglądów według politycznych racji kolorowieją na szczęście liściom pozwalają opaść jeśli nie zrani ich człowiek zimą wyglądają jak po chemioterapii z nieustanną nadzieją na zieleń człowiek zapatrzony wyżej niż przewidzieć zdoła upada znacznie niżej niż pozwala dno
  13. ... nie sposób, a jednak trzeba. dzięki Madziu! serdecznie, Leo.
  14. Człowiek sobie żyje spokojnie w słodkiej naiwności i dumie, aż nieoczekiwanie pewnego dnia jak spod ziemi wyrasta taki delikwent (kolega/koleżanka z Liceum) spotkany po latach nieobecności w kraju - będący już bardziej częścią tamtego obcego świata niż polskości i zaczyna wiercić dziurę w brzuchu. Jak leci? Albo bardziej impertynencko: Whazzza stary (a), wiec siłą rzeczy nadrabiając miną mówię: świetnie lub wspaniale. Oczywiście reakcja jest błyskawiczna: „No to opowiadaj co u Ciebie”, nim zdąży się powiedzieć „a” już słyszymy ile to za granicą się nie zarabia, jak trzeba ciężko harować, jaki tam świat piękny i nie zacofany, że zakładać rodzinę w wieku 24 lat to za wcześnie, że same „ochy” i „achy”, więc pytam: ”Skoro tam taka utopia to dlaczego tam nie zostaniesz?” No i tym krótkim zdaniem można zamknąć buźkę takiej osobie, bo zaraz zaczynają się żale, że nostalgia, że inny klimat, tudzież klimat nie służy bo skóra się przesusza, bo ta opalenizna - na litość boską - może spowodować foto starzenie się skóry i inne dyrdymały. Słowem nie ma to jak w Polsce. Oczywiście należy zataczać szersze kręgi jak tylko być tubylcem swojego wygodnego fotela przed monitorem, ale nie ma co wydziwiać i amerykanizować się jak wcale „tam” nie jest tak kolorowo. W Polsce na ten przykład też mogę sobie zafundować gwiazdorską opaleniznę w solarium - ale żeby to tylko to przemawiało za zostaniem w ojczyźnie, wyszłabym na słodką blondynkę – z uszanowaniem dla brunetek tlenionych na jasno i naturalnych blondynek. Kwestia pieniędzy bezapelacyjnie przemawia za emigracją, więc nie będę się skupiać na minusach poprzestanę na zaletach mieszkania w Polsce. Jak skończyła się rozmowa z Panią - obieżyświat? Ona poszła żując gumę ( uprzednio nasłuchałam się jakiś opowiadań o zakrapianych nocach i hulaszczym trybie życia studenta - czego nie brak też w Polskich domach studenckich ale pomińmy to), natomiast ja doszłam do wniosku, że nie jest tak tragicznie tutaj w ojczyźnie - można się pośmiać razem z rządzącymi słowami: „Mordo Ty moja” to przecież kraj demokratów niech mi nikt nie mówi że jest inaczej. Da się żyć ale trzeba być urodzonym w czepku albo mieć przysłowiowe „duże plecy”. Są też inne opcje, ale o nich nie wspomnę;) Wykazałam się patriotyzmem, za co rodacy pewno suchej nitki na mnie nie zostawią. Ach ta Polska!
  15. Anula; ze mną podobnie, a życie nie pyta - co na tak, co na nie. A talent to Ty masz do zachwytu. I już! Serdecznie, Leo.
  16. Raz zabrane, nie szkodzi. Zabieram też Autora. Czerwone przymierzyłam - pasuję jak ulał. Pozdrawiam, Leo.
  17. Jestem, ale z inną głową. żeby konkretnie i na temat, jeszcze chwila... Wybacz. Serdecznie, Leo.
  18. Graziu; ja za Magdą, wiem jedno, dotknęłaś jak harfistka struny. Jak nie wiele słów trzeba, żeby pokazać, by mógł zobaczyć... Serdecznie, Leo.
  19. Ejże orkiestra słono płacę nie mogę prędzej niż życie Maestro proszę - biały walc tańczę ciszę Podoba, pozytywnie, subtelnie. Do "się" ogonek, a ja bym "się" wyrzuciła, takie moje widzimisię. ostatecznie należy do autora. Serdecznie, Leo.
  20. Nie ma wspomnień bez przeszłości, więc każdy z nas niesie ba-gaż, i wyciąga z niego to i tamto. Podoba, krótko i na temat. Pozdrawiam, Leo.
  21. Sprytnie użyłaś atrybutów samochodowych. Bardzo dobry wiersz, moim skromnym zdaniem. Serdecznie, Leo.
  22. Jestem zafascynowana tytułem, i nie tylko tym, a i wiersz niczego sobie. Tak już bywa, jeden lepszy, drugi gorszy, ale czy to ważne? Pozdrawiam, Leo.
  23. Przyglądnęłam się prozie na poezji, wyszedł bardzo ciekawy wiersz, taki z życia, a takie są najlepsze moim skromnym zdaniem. Pozdrawiam, Leo.
  24. Czytając, ślozy mi pociekły, bo mój dom, smutek nawiedził ostatnio, no może nie tak tragiczny jak w Twoim opowiadaniu, ale też zejściowy. Zastanawiam się, jak to Bozia obdarza poezją i prozą, a właściwie głupstwa wypisuję, bo wiadomo, że każdemu coś. Zgadzam się z sugestią Ani, Twoje teksty już dawno dojrzały do Z. Biały Panie, dziękuję za chwile wzruszenia, nie tylko z rozedrgania mojego wypływające. Pozdrawiam, Leo.
  25. Mnie mimo nieznania jak powyżej, podoba cały - serem pisany. Skoro już podglądnęłam, serdeczne dla całej rodzinki! Leo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...