
WiJa
Użytkownicy-
Postów
2 921 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez WiJa
-
Chcesz żyć, to żyj i daj żyć innym ich własnym życiem, a nie wyszukuj sobie i żeby tylko sobie przeszkód. Jak to, co i dlaczego? Przecież mały człowiek siedzi w każdym człowieku, a co dopiero wielkim. Chociaż właściwie życie, to jest odbieranie życia. A czy sobie, czy komuś? Ale jeśli nie ma różnicy, to po co żyć i umierać kosztem własnego życia.
-
jak to małe gniazdko jest wielką ojczyzną, a skromne życie największym bogactwem i to nie tylko duchowym :)
-
@henryk_bukowski no właśnie, bo co to za droga na której nie można by było pobłądzić :)
-
mam mętne oczy i co z tego wynika mętne spojrzenie
-
dla dziatwy i dziad(k)ów
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie ma jak wakacje słońce łąka i śpiew skowronka albo plaża i szum fal -
jasne jak słońce że ściemnia się cenami wziętymi z nieba
-
Sam już nie wiem, czy to dobrze, czy źle, żeby (czym wcześniej, tym lepiej) nie usłyszeć złego słowa (chociaż same złe słowa, to chyba jeszcze gorzej). Ale wiem, że nagle można zostać na lodzie bez łyżew. I ból dupy i głowy i droga prosta i szara ma swój koloryt.
-
Sad z dziecięcych lat
WiJa odpowiedział(a) na Mieczysław_Borys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chociaż nostalgia pozostała, a to niemało :) -
Pół biedy, że, kiedy, jeśli życie nie ma sensu, bo źle (czyli bieda), to jest dopiero wtedy (a nawet bardzo źle), kiedy się w życiu nie widzi sensu (którego i tak nie ma). Bo sztuka, to widzieć to, czego nie ma (nawet jeśli być nie może). A jeśli się widzi tylko to, co jest, to czy to nie taka ślepota (co to coś nie sposób nie widzieć, nie wiedzieć, nie sądzić) rzuca się na oczy i nie daje już tego czegoś zobaczyć oczami duszy.
-
Wiesiu powiedział, że wziął rozwód z komputerem, ale powiedział też, że już wkrótce będzie musiał przeprosić się z komputerem, bo komputer jest pewniejszym powiernikiem niż są ludzie dla ludzie, a przecież to niemożliwe, czyli absurd. Ale czyż absurdem nie jest to, że najtrudniej znaleźć człowieka pośród ludzi. Widocznie wszelkie poszukiwania, tzn. czego by się nie szukało trzeba zacząć od szukania siebie w sobie, czyli człowieka w człowieku. Ale to nie wszystko, bo Wiesiu powiedział, że ludzie, jacy by nie byli są tylko ludźmi i nie inaczej jest z komputerem, chociaż sam w sobie komputer nie potrafi jeszcze tak wysoko się nosić, ani płaszczyć jak człowiek. I Wiesiu powiedział, że przynajmniej trzeba się modlić o to, żeby wszystko , co nie jest absurdem było chociaż paradoksem. A jeżeli wszystko, co się z człowiekiem dzieje jest stanem umysłu, no to kimże jest człowiek, choćby o największym sercu i największej wierze; oczywiście poza tym, że człowiek kim by nie był jest przede wszystkim cudem, wybrykiem, wyjątkiem. Pytanie tylko, czy bardziej natury, czy bardziej zbiegu okoliczności, jeśli to nie jedno i to samo.
-
można być razem jak my jesteśmy ze sobą i zarazem można być daleko jak ja jestem z tobą ale nie ma jeszcze we mnie diabla dla ciebie co by wcale nie było dla nas takie złe a nawet nie musi być takie złe to co się źle kończy byleby tylko się nie skończyło na zapowiedziach
-
@Marlett trudności to wyzwania, a wyzwania, jak nie podejmować, wszak nie mówię, że bez głowy :)
-
Niech mi mówi, kto, co chce, a ja wiem, że w wielkim człowieku są też mali ludzie. I to często, a nawet zbyt często na pierwszym miejscu, jak na wyobrażenie o wielkim człowieku. Albowiem tak nie liczy się człowiek, jak liczy się wizerunek, daj Boże wielkiego człowieka.
-
niech świat zapierdala dalej
WiJa odpowiedział(a) na henryk_bukowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rzecz chyba jednak w tym, żeby zbyt głęboko nie szukać :) -
@henryk_bukowski bezalkoholowy, ale i tak uderza do głowy :)
-
kto żyje pragnie dzisiaj
WiJa odpowiedział(a) na henryk_bukowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@henryk_bukowski godne podpisu :) -
@Marlett a nawet niczego nie jest dobre rozpamiętywanie :)
-
Trzeba wiedzieć, co należy przeczekać, a z czym się spieszyć (po prostu trzeba jedno ograniczyć, a z drugim nie wolno zwlekać). Trzeba też wiedzieć, że pośpiech to strata, jak i to, że czego jest za dużo (pół biedy, że nie do udźwignięcia), to udręka (i cała bieda). No i kiedy czegoś jest tyle, że nie wiadomo ile, to nie wiadomo czego i jak to możliwe, że tyle. A co do dopiero, żeby wiedzieć, kiedy przestać. P.S. A przestać można zbierać. I przestać można zwracać na to, co się ma uwagę.
-
najwięcej w życiu to się płaci za to czego się nie zrobiło mówiąc wprost płaci się za czyjąś głupotę bo za swoją to tak nie boli ani swojej się rozpamiętuje a może nawet swojej głupoty nie widzi się wcale P.S. a kto wie czy nie ma tak że czego się nie widzi to tego nie ma wcale
-
Upodobania i preferencje
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trudności, a kto wie, czy też nie odstępstwa (od tego, co nie wolno, nie należy, nie można) przybliżają, tyle ludzi do ludzi, co siebie samych do samych siebie. I to przybliżają bardziej, niż najwymyślniejsze ulgi i przywileje do tego, co potrzebne, niezbędne, konieczne. Nawet jeśli nie jedynie właściwe. Jeszcze, a więc dopóki. -
Kiedy trzeba schodzić, to schodzić z drogi (i to bez pytania), a kiedy trzeba stać, to stać murem. I nie ma co się łamać, a trzeba przełamywać. Raz wystarczy, a raz nie wystarczy, raz ze samym sobą, a raz Bóg wie z kim. A swoją drogą dla kogoś zawsze będzie się przeszkodą. Może nawet tym większą, im bardziej jest się potrzebny (jeśli nie niezbędny). P.S. Tylko kto komu o tym jedynym (co to jest tą potrzebą) powie, jeśli nie ktoś sam sobie. I obejdzie się bez wdzięczności. Ani za bardzo można wiedzieć, czym jest wdzięczność. Chociaż wystarczy wiedzieć, że bez jednego nie ma drugiego.
-
nikogo do niczego nie zmuszam, niech każdy sobie (i nie tylko sobie)odczytuje jak chce (może, musi i potrafi). ja powiedziałem, co powiedziałem, jak powiedziałem; dla wszystkich nie musi to być jedno i to samo i pewnie nie jest pod wieloma względami, pewnie też na szczęście :)
-
Każde moje zdanie, słowo, to przełamywanie się i prostowanie, prostowanie, prostowanie i nie mogę, nie potrafię wyprostować się, jak każdy człowiek (każdy jeden, nie każdy sam). Ale jakoś, a może i lepiej niż jakoś i niż wszystkie gwiazdy na niebie i na ziemi wróżą mi, ja sobie żyję i żyję, nawet nie tylko dla siebie.
-
Takie to coś jest, czego nie da się ukryć, ani jest czym się chwalić. A co najgorsze, jeśli nie najlepsze, że tego jest najwięcej. Ale czego jest najwięcej, to wcale nie znaczy, że to jest niepotrzebne, a kto wie, czy nawet nie najbardziej do szczęścia. I do czegoś zawsze jeszcze.
-
Tak się wykazując tak popisując
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka z tym, że nie dla wszystkich to jest urocze; dla niektórych, to wręcz jest obrzydliwe i warte największej pogardy :)