
WiJa
Użytkownicy-
Postów
2 921 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez WiJa
-
jednym jest najtrudniej zacząć drugim zacząć jest najłatwiej a potem to już samo leci gdyby tylko nie to że jednym najtrudniej jest skończyć a drugim skończyć najłatwiej ale to wcale nie jest tak że tym którym zacząć jest najtrudniej - najłatwiej jest skończyć a tym którym zacząć najłatwiej - skończyć jest najtrudniej - raczej to też leci samo z siebie można sobie tylko pomyśleć - przypadkiem czy bez przypadku 2016-03-18
-
po co mi to wszystko kiedy ja już mogę sobie szukać miejsca odosobnienia a choćby i dla świętego spokoju no i tak to ja będę jeszcze bliżej tego czego całe życie byłem blisko a co mam - rzucać się jak głupi na uwięzi - niech już lepiej moje podrygi będą normalnymi przedśmiertnymi konwulsjami - a głupi to każdy jest wobec śmierci PS a co do wszystkiego to wszystkiego dość może mieć tylko ten kto całe życie miał wszystko gdzieś 2016-03-07
-
- Poproszę chleb. - Jaki? - Byle jaki! Jak to tak można, jeszcze o chlebie naszym powszednim (jakby źle, czy dobrze z nami, czy z chlebem nie było) byle jak gadać! Pewnie dlatego, że dzisiaj to niby już nieistotne, że bez czci i wiary. Chociaż że się nie wybrzydza, nie marudzi, nie gardzi, no i przecież nie ma odpowiedzialności takiej, żeby nie można było tak gadać. Ale następnym razem na zagadnienie o chleb lepiej odpowiedzieć pytaniem na pytanie: - Jak to jaki? Taki, jaki jest! A najlepiej - Taki dobry... Bo to jest chleb, wszystkich chleb. Głodnych - życiem całym (żeby nie powiedzieć - nie do przejedzenia). A dla głodnych życia (zaprawdę powiadam wam) na dziś i na wieki wieków: - Ciało Chrystusa... - Amen. 2008 r.
-
ostatni wers jest rozwiązaniem początkowej i całej zagadki, a przynajmniej niewiadomej (co to jest w nas, że nawet jeśli tego nie ma, to i tak to jest z nami)
-
Każdy coś takiego ma (w sobie czy ze sobą) co jest z człowiekiem jak jego własny cień. I lepiej już z tym (czego nie można obejść czego się nie da zostawić - co wcale nie musi być takie złe) jak gdyby nigdy nic (a kto wie czy nie strugając wariata) żyć. Życie - jeśli to nie jest za dużo powiedziane (nie mylić z za dużym poświęceniem) ale tak czy inaczej za duże oczekiwania. Kiedy wystarczy nie oglądać się na nikogo innego bo nikt nie jest inny (a co dopiero żeby ktoś był gorszy chociaż niektórzy są niewytłumaczalnie a kto wie czy też nie niemiłosiernie lepsi). I choćby na kraniec ziemi trzeba z tym chodzić bo uciekając przed tym tym bardziej to idzie za człowiekiem (jakżeby inaczej jeśli nie krok w krok) jak zły czy dobry duch. PS Psy i wilki nie mają takich przeżyć bo nie mają tego czym nie żyją. Dlaczego więc tym to (dobrym albo złym duchem ) co każdy ma (a do czego nie ma się co przyznawać) jest psia albo wilcza natura w nas. 2008 r.
-
Czy to taki dorobek czy tylko taki zbytek
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ale czy nie nazbyt słodka i poprawna, że może nawet trochę trywialna :) -
Czy to taki dorobek czy tylko taki zbytek
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dom rodzinny to chyba nie jest takie miejsce gdzie jedynie dobrze i ciągle czy to z atencją do miejsca czy to z awersją do siebie jak nie kurze to języki ściera się tylko i ściera. Ale gdyby ktoś pytał to nikt do nikogo nic nie ma (jest więc czy nie ma tego co nie wychodzi poza próg). A dom rodzinny jeśli jest jakimś miejscem to pewnie tylko w sercu. 2008 r. -
cóż ja mogę powiedzieć, chyba tylko tyle, że moje życie i moje wiersze (a już zwłaszcza ten) są pełne niedoskonałości i (nieuprawnionych) przypuszczeń. pozdrawiam
-
Tajemnica istnienia - nie pytać za wiele. Ani musi wiecznie coś chodzić za człowiekiem - niejako nad głową mieć miecz Damoklesa (ale bez wiary i nadziei się nie obejdzie). Chociaż ten świat tak jest skonstruowany że się rozejdzie oprócz tego o co chodzi (co oczywiste) - nawet to (a to już nie takie oczywiste) - co się nie rozchodzi. A co dopiero żeby się miało nie rozejść to o co się nie rozchodzi. Bo wszystko co jest i czego nie ma przechodzi (czyli przychodzi i odchodzi) z nicości w nicość. 2008 r.
-
ja chyba sprzedałem diabłu duszę a jeśli nawet to przecież i tak z myślą że szybko ją odkupię a nie że już muszę umrzeć bo nie tacy zdrowi jak ja już dawno umarli a nie żebym ja miał jeszcze ze śmiercią ociągać się zwlekać jakbym mógł śmierci wywinąć się uciec 2016-02-20
-
Mamie i Bogu (w domu i w kościele)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
masz rację, ale tylko połowiczną, bo raczej powinno być dopóty i wszystko jasne, nawet jeśli tylko dla mnie :) -
Mamie i Bogu (w domu i w kościele)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zsażawu kat ilśej ywarps am ein. :) i tyle samo mi to mówi, a może i więcej niż poprzedni Twój komentarz -
Mamie i Bogu (w domu i w kościele)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@stanisław_prawecki a bo ja wiem -
Mamie i Bogu (w domu i w kościele)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Szymon_Patek u innych pewnie coś więcej jest, zapraszam do nich -
Ale człowiek dużo potrzebuje
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stary_Kredens chociaż w tym wierszu nawet samego mnie razi trywialność niektórych stwierdzeń pozdrawiam -
ja bym powiedział nonsens, bzdura, ułuda; ale też czymże innym jest życie
-
Mamie i Bogu (w domu i w kościele)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stary_Kredens ani jest co owijać, ani nawijać pozdrawiam -
Mamie i Bogu (w domu i w kościele)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@jan_komułzykant niech już lepiej każdy wyraża się po swojemu, czyli tak jak potrafi i tylko tak -
Mamie i Bogu (w domu i w kościele)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@stanisław_prawecki ale i tak dość, że nieprzepastne -
Mamie i Bogu (w domu i w kościele)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byłaś dla nas coś warta dopóki tyle co krowa dojna. I tego samego co niedzielę od Boga teraz chcemy. -
Ale człowiek dużo potrzebuje
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przy okazji, wiersz jest trochę przedobrzony -
Ale człowiek dużo potrzebuje
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar człowiek jeśli ma poczucie bezpieczeństwa, najlepiej chyba jeśli wyniesione z domu, to mu nic nigdzie nie straszne -
Życie sobie z nami przygrywa, właściwie na okrągło. Może więc w życiu chodzi o to, żeby to, co nas spotyka i to, co nie spotyka nie szantażowało, nie prześladowało, nie przygnębiało. Może, ale pewnie w życiu jeszcze o coś chodzi.
-
Ale człowiek dużo potrzebuje
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
najgorzej to zgubić się w sobie -
Ale człowiek dużo potrzebuje
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ale człowiek dużo potrzebuje - wsparcia, najlepiej we własnym domu. A wtedy niestraszny żaden dom, a nawet niestraszna żadna ulica. Wtedy człowiek się znajduje wszędzie, chociaż nie ruszył się z domu. A może i wtedy człowiek się odnajduje - wszędzie (nawet jeśli nigdzie się nie zgubił).