
Joanna_Soroka
Użytkownicy-
Postów
811 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Joanna_Soroka
-
Konwalia majowa
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dlaczego brak sensu? Konwalie pachną, a peelka się spodziewa, że zadzwonią jej inne dzwonki , a ona stanie przed ołtarzem w białej jak ta konwalia sukni, z takimż bukietem i powie tak. Sens stary jak świat :))) Nawiasem mówiąc dlaczego sobie nie można wyobrazić, że one w tym konwaliowym śnie dzwonią? We śnie wszystko możliwe :)) Chyba, że chodzi Ci o to, że konwalie są także trujące, ale kto o tym myśli gdy je wącha. Wydawało mi się, że wiersz można odczytać wyłącznie romantycznie-majowo-zabawnie, a tu masz, sensu się trzeba doszukiwać w dziewczyńskich snach :)))) P.s Może wpisz fragment tego wiersza, do którego mój porównałeś, bo chociaż może powinnam coś sobie skojarzyć, to nie bardzo wiem, o który chodzi. -
Konwalia majowa
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie musi się podobać, ale co to za kryterium dużo? Dużo? Może i dużo. W ogóle, czy villanelli? W internecie? W internecie bardzo dużo wierszy najróżniejszego asortymentu, ale akurat villanelli chyba nie jest zbyt dużo. Może koledze o temat chodzi miłosno-majowy z lekkim przymrużeniem oka? Ale to nie temat chyba podlega ocenie, a wykonanie, jeśli do czegoś chce się przykleić taką etylkietkę. Gdzieś błąd kolega zmalazł? Gdyby jeszcze kolega uzasadnił swoją opinię, bo chyba mamy różne definicje kiczu. -
Jaki jednak ten internet jest mały :))) Juz raz skomentowałam dziś ten wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
-
Konwalia majowa
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło mi że znalazłeś mój wpis. Napisałam go na prośbę Admina portalu, po zamieszczeniu jednej z pierwszych villanelli. Jasne, że nie musi Ci się podobać. Czasem już tak jest, że nie wszystko wszystkim się podoba. W tej różnorodności cały urok literatury. :)) Trudno dyskutować z odczuciami. Z pewnością nie jest to nowoczesna poezja. Mnie się podobają współczesne wiersze, (chociaż nie wszystkie). O wiele bardziej jednak podobają mi się te śpiewne rymowane, gdzie trzeba się podporządkować formie, a raczej pomimo formy powiedzieć to, co się chciało powiedzieć. Ten wiersz to taka trochę zabawa, bo i villanella jest jak zabawka. Spróbuj napisać, to sam się przekonasz. :) Ale w willanelli tematy mogą być różne. Poważne także. Do Twojego wiersza z powtórkami, zajrzę :)) -
Konwalia majowa
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gatunek absolutnie nie wymyślony, wyjątkowo wymagający i skomplikowany. Niejeden poeta sobie pióro na nim postrzępił. Myślę, że dobrze się zapoznać z zasadami owego gatunku, choćby z ciekawości. Może powiedz gdzie te gołębie w moim wierszu. Bo że peelka ranna w serce to pewne, ale nie szklaną dziurawą kulą, a strzałą amora. O tym, że sny zbyt oklepane już wiem, chociaż nie jestem pewna czy gdzieś są sny konwaliowe jak w moim wierszu. Jak Kamilu nie wiesz co to sny konwaliowe, albo zapachowe, to nie jestem w stanie Ci tego wytłumaczyć, bo jednemu takiemu już wytłumaczyłam i póki co wystarczy :)))) -
Konwalia majowa
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kamil Cecherz Dla dzieci? Chyba trochę starszych, bo ta peelka nie śni o kwiatkach przecież :) To taki majowo- romantyczny wierszyk, może i banalny. Banały co krok i życzę aby się każdemu taki banał przytrafił, chociaż raz, a najlepiej w maju. :)) Jeśli czegoś Ci za dużo to weź jeszcze pod uwagę, że to jest villanella, a sielanka do takiego wiersza jak najbardziej pasuje. -
Konwalia majowa
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jimmy Ojej, dlaczego konceptu zabrakło. Szczęśliwe zakończenie musi być, nie ma to tamto :)) Chociaz prawdę powiedziawszy są dwa zakończenia i nie mogłam się zdecydować, ktore umieścić. Drugie jest takie: Dzwonków zapachem opowiem, jak dla mnie ważne, gdy wreszcie z tobą w konwalii majowej, zapach zawróci nam w głowie. Sławomirze Dziękuję bardzo -
Konwalia majowa
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tonę w konwalii majowej. Bielą się dzwonki nareszcie. Zapach zawrócił mi w głowie. Wiosną mam sny zapachowe. Wiedz, że pamiętam cię jeszcze, tonąc w konwalii majowej. Co mi się śniło nie powiem, wokoło pachnie i wiesz, że obraz twój ciągle w mej głowie. Wrażeń ci oddam połowę, razem we śnie nas umieszczę, pośród konwalii majowej. Zabierz te sny konwaliowe, jeśli ich przyjąć nie zechcesz, smutek zamieszka w mej głowie. Wszystko co czuję opowiem, dzwonki zadzwonią i wreszcie z tobą w konwalii majowej, zapach zawróci nam w głowie. -
Póki co O POEZJI W INTERNECIE chyba niewiele napisano, jest za to POEZJA W INTERNECIE i to w dużych ilościach :) Wystarczy się przez nią przekopać :) Zajrzyj tu http://witryna.czasopism.pl/pl/gazeta/1090/1225/
-
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A o peelu Szanowny Bogdan słyszał ? Autorka, jeśli już, to pewnie sama by się spóżniła, na pewno by tak długo nie czekała i przez gadu gadu z nikim sie nie umawia. Ale zna taką jedną co się umawia i by czekała :)) A w ogóle to nigdy nie mów nigdy :))) -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oxyvia J. "...Niestety, życie bywa mniej sielankowe: ani one nie czekają przez godzinę, ani oni nie przychodzą po godzinie spóźnienia." Oj, racja :) Pozdrawiam i dziękuję. Bogdan Zdanowicz " Ooooo! i do tego pewnie jeszcze letnia zupa? :D NIE! Herezji nie! " Popieram, z malutką furteczką dla humoru :)) -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miłość nie zna granic, ani odległości :)) -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gratulować ? :)) -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tali Maciej Po co czytał i się męczył, ha? Trza było na spacer iść. Z dziewczyną się umówić. Pogoda piękna. Ale dzieki za poświęcenie :)) Dorno Chciał się umówić ? Może nie lowelas i ma uczciwe zamiary :)) Dzięki Nagietku Wszyscy o tej czestochowszczyźnie, a ona urocza potrafi być. Nie żebym się zaraz roztkliwiała nad swoim wierszykiem, ale aby wiersz był częstochowszczyzną, musi mieć jeszcze kilka cech np. brak rytmu, patos... Jak jest śmieszny to się raczej broni. Były niedawno takie wzorcowe wiersze na Orgu. Niektórzy tak się nimi przejęli, że aż konkurs na peana ogłosili. hehe Pozdrówka nagietku i dzięki :) GASPAR VAN DER SAR Chyba masz rację. Współczesne dziewczyny mało cierpliwe są, chociaż może i taka bidula się czasem trafi :)) wesoły grabarzu Pasują do treści te rymy, więc gdzie ten brak :)) Pozdrawiam serdecznie :) -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Teoretycznie to może ma pan rację. Sama ciągle wypisuję w komentarzach o rymach gramatycznych :))) Ale te akurat rymy do treści pasują i nie są przypadkowe. Postawi kawę i stawi się w określonym miejscu to nie to samo i żadnego lenistwa to nie ma. Oprócz podobieństwa w pisowni i wspólnego korzenia te dwa wyrazy różnią się znaczeniem. Jakoś nie czuję się przekonana :)) Poza tym takie użycie rymów usprawiedliwia sam temat, miało być żartobliwie. Nie jest? -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No długo, bo i naczekała się bidulka. :)) Rymy jak rymy, zjadać ich nie trzeba. Jak Bogdan znajdzie jeden na siłę, który do treści nie pasuje, to przyznam rację. Wierszyk na dzieło wiekopomne się nie sili, a raczej ku rozweseleniu pisany, a tu masz, zniesmaczył Ot, los rymokletki :( -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
masz może nr do peelki? pzd ;p Wiedziałam, wiedziałam, że faceci lubią takie panienki :))) Taka i poczeka i wybaczy. Ale uważaj wesolutki grabarzu bo jak już złapie, to tak trzyma, że ani zipniesz. No, nie jest to niestety nr autorki, ale jak się postarasz to na gadu gadu może znajdziesz podobną, albo i lepszą :)))) -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wesoły Grabarz "fajny wierszyk :) ale nie prawdziwy, która by tele czekała ;p" No właśnie piszę, że głupia jakaś, albo taka zdesperowana :))) Lady Supay To racja :)) Ale przy - 30, pewnie by się ta para w jakimś centrum handlowym umówiła :) -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki za komentarz, jakże na czasie :)) Peelka nadgorliwa jak widać, a cierpliwa do obrzydliwości :) Tylko ta pomyłka usprawiedliwia takie długie czekanie. Autorka zdecydowanie mniej cierpliwa i stara się nie spóźniać, chociaż nie zawsze jej się to udaje, toteż tłumaczenie pomyłką stosuje jak zajdzie taka potrzeba :) Pozdrawiam słonecznie :) -
Randka w ciemno, czyli monolog niecierpliwy :)
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Umówiłam się dzisiaj poprzez gadu-gadu z chłopakiem, który mieszka kątem u sąsiadów. Tak przynajmniej tłumaczył, a ja przecież wierzę. Obiecał, że do kina mnie z sobą zabierze. Czekam od kilku minut i zmarzłam już trochę. Mówił też, że mnie pozna, bo widział i kocha. Gdzie widział, nie powiedział, a ja nie pytałam. Może jak myłam okna, albo w sklepie stałam? Wszystko jedno, niech przyjdzie, niech się tutaj stawi. Jak kocha to i kawę może mi postawi. O idzie. To ten pewnie, bo patrzy się na mnie, lecz jakoś niespecjalnie, za bardzo nachalnie. A wygląda niebożę jak nieszczęścia kupa. Poszedł. Może i dobrze, a może rżnie głupa i bada mą reakcję na jego powaby? Albo mógł się przestraszyć takiej fajnej baby. Ech, stoję tu i stoję, a czas sobie mija. Przecież ciągle nie mogę być taka niczyja. Bo czego mi brakuje, wszystko mam co trzeba. Jeżeli tylko przyjdzie przychylę mu nieba. Będę jak słodka kawa z mlekiem na śniadanie. Mówić mu będą - słonko i - moje kochanie. Choć jak się zastanowić to niby dlaczego? Każe na siebie czekać, wolnego kolego. Pół godziny się spóźnił, a ja mu - kochanie? Poczekaj ty ofermo, usłyszysz - baranie, krokodylu, łamago, wężu, karaluchu. Oj, powiem mu jak przyjdzie parę słów do słuchu. Ale komu ja powiem, już prawie godzina, a tego oberwańca jak nie ma tak nie ma. Następny, znów samotny, dziś czeka mnie wieczór. Jak się z nim umawiałam powinnam to przeczuć. Oj, deszcz zaczyna padać, pójdę już do domu. Nauczkę mam na przyszłość - nie wierz nieznajomym. Poczekam jeszcze trochę, niech co chce się dzieje. Ach! Idzie mój wyśniony i do mnie się śmieje! I chociaż nie jest taki jak może bym chciała, to randka nam się uda i będzie wspaniała. Spóźnienia też nie było z tej oto przyczyny, że pomyliły mi się spotkania godziny. -
Dla mnie też bomba :)))
-
Wesołych Świąt
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Problem aby przestali grzeszyć, a raczej krzywdzić innych. Czasem taki moment zatrzymania, chocby z powodu świąt, pozwala się otrząsnąć. To się chyba nazywa nawrócenie :) Żartuję. Przesada w żadną stronę nie jest dobra :) A życie i tak się toczy dalej, do następnych świąt np. :) -
Wesołych Świąt
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Masz rację, a Święta to najlepszy czas na wybaczanie :)) Pozdrawiam serdecznie -
Wesołych Świąt
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Twój wiersz Sokratesie wpisuje się niestety w smutną szarą rzeczywistość. Mój wygląda przy nim jak marzenia o świętach, a to przecież tylko inna strona tej rzeczywistości. Chyba nie wierzysz w to, że są na świecie tylko ludzie nieszczęśliwi, źli i zaniedbujący rodzinę, i że wszystkich święta nudzą. :)) Radio, telewizja, gazety tak nas przyzwyczaiły opisywaniem tej złej strony życia i różnych anomalii życiowych, że zwykłe życie wygląda nieciekawie. Ludzie nadal się jednak kochają, rodzą się dzieci, a zwykły Kowalski robi co może aby zapewnić byt rodzinie. Ja mam dobre wspomnienia związane ze świętami i staram się aby moje dzieci też takie miały. Myślę, że wiele osób ma takie właśnie podejście do świąt i nie traktuje ich jak dziwaczny wymysł z zamierzchłych czasów, który przysparza tylko kłopotów. Pozdrawiam serdecznie i życzę Świąt Wesołych i Rodzinnych, a jeśli nawet są smutne czy samotne, to pogody ducha i optymizmu. -
Wesołych Świąt
Joanna_Soroka odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Michale, Dziękuję Ci za tę odrobinę refleksji przy moim wierszu. Pozdrawiam świątecznie i bardzo, bardzo serdecznie :) Bona Jimmy Wszystkiego dobrego, świątecznych smakołyków i samych mocnych wierszy. A symbolikę (czy jej brak) zobaczy kto chce zobaczyć.