
Ela_Ale
Użytkownicy-
Postów
2 818 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ela_Ale
-
To mi się nie podoba, bo przeobrazowane mi się jawi: pęka w słojach szczerzą się rozwarstwienia poświatą w głowie rozpościera się w sufit Reszta podoba. :))) Ściskam. Elka.
-
Nie na mój ptasi móżdżek ;((( . Smutno mi, boże... Wiem tylko tyle, że nie jest dobrze i nieśmiesznie jest, i może dlatego mózg mój nietrawiący jest. Uściski. Elka.
-
Przeczasownikowało mi się coś w głowie i umknął sens. Wiatr dziś spory się zrywa...a ja ostatniej strofki nie rozumiem, ale pewno przez ten wiatr. Pozdrawiam. Elka. :)))
-
Za tę bajkę daję więcej niż 3+p :))). Za te wersy: kocur który miał się z pyszna jest gamoń i gapa bo gdy myszka hasać wyszła ten już dawno chrapał w leśnej kniei kilka debat bo trzeba coś czynić lecz istota się rozmyła znów o d. Maryny bo znaczą coś więcej. Pozdrawiam. Elka.
-
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki za takie 3+. Dobre i to. Na organach - nie potrafię :(((( Pozdrawiam i ja. Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bywają i takie obrazki. Tylko tacy panowie na ogół nie są nieśmiali. Ten raczej uciekałby wzrokiem i wszystkim przed jakimkolwiek objawem człowieka, a ona - w charakterze chmielowej tyczki. )))) Pozdrowienia. Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie jestem przekonana, czy mój superman wypił tyle tranu, żeby starczyło na szpan! Jesieniackości staram się nie widzieć, przechodzę niby nic, mimochodem się skradam po zieleni. :) Elka, -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No to dzięki! Jednak daje się wyczuć ironię, co było moim zamiarem!? Bolku miły - łatwo powiedzieć - być, kim się jest! Wiesz, jakie to bywa trudne przed oczyma tłumów? Serdeczności wysyłam. Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pieszczenie ogonkiem miało troszkę być no.....dwuznaczne, co by śmiesznie było. Boć to przecie superman, co by nie mówić! Prawda? O, masz! Pewnie, że czoła! Poprawiam, Nato - jak zwykle wymagająca, czuła na poprawność i pozytywnie krytyczna, za co dzięki. Pozdrowienia serdeczne. Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pokrewna dusza! No to ktoś mnie rozumie! Dzięki, Aganioku! To bycie innym jednych dotyka bardziej, innych mniej. Mojego supermana trochę uwiera. Serdeczności. Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Można wszystko! Wyczułaś sprawę, Emmo! Kontrast: "mięśniak-nieśmiałość" tworzy zabawne skojarzenia! Serdecznie. Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cisza jest tematodajna! Fakt. Tym razem tajemnicza być nie zamierzałam, a jak się przypadkiem udało, to czuje się jak mata hari!:))))) To ozdabia próżną kobite!!! Aaaa! Nie! Źle przeczytałam! To byłoby zbyt piękne! To wers o ciszy jest tajemniczy, a nie ja!:(...............:)))) Uścisk ślę. Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Krysiu! Te rymy miały być specjalnie takie trochę naiwne, żeby było śmiesznie o bohaterze. Potwierdza się - nie za bardzo kpinkę widać. To osobnik o wyglądzie S., a nieśmiały jak dziecko! Trzeba go trzymać poza tłumem w ciszy. Serdeczności - Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie też! To miało być śmiesznie, a wyszło chyba za pompatycznie. Ten wierszyk to zjadliwa satyra miała być na pewnego pana :)))! Pozdrowienia powakacyjne ślę. Elka. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ale mi dołożyłaś tortu! Na raz nie łyknę. Ale dzięki za dobre słowo, Taro. U. E. -
superman na wakacjach
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie bądź taki nieśmiały jak zwykle w nowym miejscu nawet widelec trzymasz bardziej ozdabiasz wytwornością byle stół pieścisz literkę a ogonkiem spójrz mimo muskułów nikt cię nie widzi na ulicy pośród tłumu pójdziemy na plażę po zachodzie bałwanom stawisz czoła w wodzie nie będzie obco obejmę i popilnuję ciszy choć wiem że ona głośno krzyczy -
Chyba jednak scaliłabym wersyfikację. Wiem, miał ten zabieg rozstrzelenia oddać ruch i skoczność Elfa (:))) na krawędzi "filiżanki"), ale czyta się trudniej. Rozpraszasz mnie nie tylko wyrazistą, erotyczną treścią, ale (niepotrzebnie!) szukaniem wzrokiem kolejnych słów. Pod pewnym wpływem rozwija się Twoja poezja, Dyźku, i kto wie, co jeszcze...Trzymam kciuki. Uściski. Elka.
-
Wiersz jest pięknie rytmiczny, gra na wietrze (patetycznie się napisało, ale inaczej nie można). Druga strofa mnie oczarowuje. Pięknie. Serdeczności. Elka. Na próbę wyjęłam sobie literkę "a" z "niewiadoma" i to niewidzenie też wygląda ciekawie. :)))
-
spowiedź szeptem w ucho przeznaczenia
Ela_Ale odpowiedział(a) na Black Horse utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tu po t wyłącz nadzieję, mi to Ci snu ze ona je a mi to szy też wrzucony przez okno innym okiem, kruk czarna nocą góru pojecie dwa ostatnie cytaty rozumiem! może tylko maleńki błąd ort.! ale co tam! pojecie - pojedzą! pełno gębo! taka poezja jest smakowita! - "że ona je"!!! amito- wyłączam nadzieję - jak poeta wskazuje! TUPOT. -
Cel, czapka i w drogę
Ela_Ale odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
poprawiłam. naleweczka minęła...:))) wybaczcie E. -
Cel, czapka i w drogę
Ela_Ale odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:)))) co do puenty na puentach - zapamiętasz.... Z jakiejś płyty przegrał walca do jutuba trzeszczy podskakuje jak zdarta czarna winylowa od dawna zapomniana założył frak a ona taka onieśmielona od rana do wieczora nocą przykłada policzek do klapy jego fraka i wkłada czerwoną różę w butonierkę chłopaka jakby od niechcenia ślicznie lirycznie tańczą do rana metafizycznie :)) Ostatnio edytowany przez Magda Tara (Dzisiaj 16:19:43) ze starej płyty przegrał walca czarna z winylu drga i tńczy trochę zdarta melancholijna zapomniana od wielu lat on we fraku ona onieśmielona wtula twarz w w zapachy ramion zaskoczona do butonierki wkłada różę do rana tańczą lirycznie a wirtualnie metafizycznie baaaardzo romantycznie....U.E. -
Cel, czapka i w drogę
Ela_Ale odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
z pni powalonych włazi przed oczy kikut obrosły trawą -- czy znaczy to, że drwale bez Muzy wycinają tylko kikuty obrosłe i martwe? Może być... drzew tyle istnień zieleni zmarło uciszam je pisaniem smutek wyrzutów łapię za gardło lirycznym figlowaniem ta strofa jest nieudana. Formalnie - poprawna. Rytm i rym - grają. Ale sensu poszukuję wnikliwie. Niby wiem, a jednak próbowałeś uwikłać prostą sprawę w zawiłości poezji. Niepotrzebnie. "Łapanie za gardło" jest prosto z Mniszkówny...Serdecznie - Elka. -
zmęczenie "materiału"
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakoś by ten miły wierszyk "uwierszowiła". Szczególnie ostatnią strofkę. Uściski, Ewo. Elka. -
zarys anatomii człowieka
Ela_Ale odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
takie przybladłe ognie w marszu bluźnierstw - dlaczego marszu bluźnierstw? nie rozumiem. jak pająk rozumie że przyjdzie czas i wpadniesz po opamiętanie - to nie takie proste, czas sprawy nie załatwia często... opamiętanie??? - to jak z epoki XVII wieku czarownic! to nie czary! i nie szamani w tańcu! to rzeczywistość skrzeczy i radzenie sobie z nią też jest z tego świata! zakrztuszony mózg skryty w sokowirówce wycieknie tęczą do nocy czarnej jak dziura w niebie tu zakręciłeś . mózg trzeba poznać, a nie skazywać go na czarną noc i dziury! -
wystarczy szczypta pokory
Ela_Ale odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Krysiu! Miła! Dziś nie będę elegancka. Na chwilę zostawiam potakiwaczy! Mam wrażenie, że ważne wersy przebudowujesz, przebogacasz. Mówisz wiele prawd, a zbijasz je w jeden wiersz i trudno pogadać. Ten wiersz jest przeemocjonowany, za dużo w nim "przepisów' i diagnoz. Mówisz mi, jak mam oglądać relacje między ludźmi i od razu podajesz diagnozę. Słuszną! Tylko wolałabym, abyś pozwoliła czytelnikowi samodzielnie dochodić do tych wniosków. puszczę w niepamięć ferment odkażony darowaniem osłodzi ugodę jeśli chcesz… ten fragment jest moim ulubionym. Całuski. Elka.