
Ela_Ale
Użytkownicy-
Postów
2 818 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ela_Ale
-
Dla mnie - zbyt "ale to już było"! :). On odszedł i nie wróci, ona się wypaliła i nie chce czekać i wreszcie skamieniała.... Wierszyk do uatrakcyjnienia. :) Pozdrowienia. Elka.
-
Zgadzam się z Krzyśkiem :). E.
-
Nie jestem pewna, czy nie wkradła się literówka. Czy nie powinno być:" jest wszechobecna jak dobro"? Jeśli nie, nie rozumiem, ale to może mój problem. Przestroga o spustoszeniu dokonywanym przez kochanie przemawia dogłębnie. Pozdrawiam. Elka.
-
o sukience mini
Ela_Ale odpowiedział(a) na Marusia aganiok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O uniwersalnych rzeczach martwych. I okazuje się, że potrafią mieć swoje "ego" :))) Ciekawy wierszyk. Fajny. Pozdrowienia. Elka. -
Pierwsza strofa bardzo ładna, o ile to dobre słowo... Dalej jest zbyt grecko...W tym wierszu jest tak wiele motywów, że aż przesycasz. Nie wiem, dlaczego matczyna , księżycowa miłość (bardzo piękna metafora) leży obok niedoskonale pomalowanej róży...Następny wers - to nie my dorastamy w grobach. To oni po nas dopiero dorastają. Podobający jest ten wiersz :))), choć wielorodzynkowy :))) Mnie dziś przeszła po głowie podobna tematem powiastka rodzajowa (jak to u mnie - bardzo zwyczajnie!:(((() : na szarej kresce morza przyklejony do horyzontu przesuwa się z wiatrem statek dziewczynka trzyma cię mocno za rękę widzi latawiec uwięziony nad ziarnami piasku on jest po drugiej stronie świata – mówi - gdzie spadają ludzie a światło słońca nie dochodzi dziecko wie lepiej czy musisz sprawdzić? Pozdrawiam. Elka. :)
-
Bywa. Tylko najciemniej pod latarnią. I mija bez echa. Jak każde odchodzenie z tłumu. Dzięki. Elka.
-
Nie lecę! Jest nadbagaż. Silva rerum! Pozdrawiam. Elka.
-
To mój kraj - Bierki
Ela_Ale odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie potrafię o tym wierszu niczego sensownego powiedzieć. Jedno może: czyta się go trudno, metafory są trochę sztucznie udziwnione, a nie prowokują do zamyślenia. Zegary kiedyś miały ośki, a nie szprychy :))) Faktycznie druga strofa lepsza, ale ...to tylko moje odczucia. Pozdrawiam. Elka. -
Jestem widocznie bardzo niezręczna w piśmie, skoro zapachniało rywalizacją! Dla mnie jest tak: Z Loko bawię się już od dawna! Ona pisze coraz to nowe, urokliwe Himalaje, ja się wdrapuję w celach estetycznych, ale i poznawczych! Kocham wyzwania i zagadki, więc Jej wiersze są akurat! Potem Ona mnie albo chwali, że trafiłam, albo....często - mówi: pudło! I tak toczy się nasza zabawa. To wszystko oczywiście żarty, ale, że rywalizujemy o cokolwiek, to bym nie pomyślała :))))))))))))) Uśmiechy sobotnie - Elka.
-
Chciałam sobie spokojnie przed nocą poczytać kilka wierszyków. To nie!!!!!!! Czy Ty zawsze musisz mi pisać nowy test na inteligencję? A ja, jak marny strzelec - raz obok tarczy, raz w niebo, a tylko czasem otrę się o ósemkę :))). Opisałaś życie moje. W małości, bezzębna, jadłam zmielone. Na starość - kości dziurawe punktowo osteoporozą, jedzenie znów zmielone z tego samego powodu, co wcześniej, w środku ruletka Pascala, łapanie co ciekawszych okazji... To moje odczytanie testu. Mam tremę! brrr. Nieustająco z sympatią. Elka. "Ubieram" trzeba by chyba zmienić na "zakładam". Na pewno!.
-
Lubię dystans wszędzie! A zdrajca zasłużył! Jasne! :)))))))))) Pozdrawiam. Elka.
-
Ale ten Julek sobie tak wisiał i samotny się czuł... :((( No to musiałam zaznaczyć, że samotny.. {:))) } Gdyby w towarzystwie...aaaa, to co innego. Zawsze trochę pocieszające. Nie wywalę "mozolnego"! Nie, bo mnie rycie kulfonami przychodzi łatwo na przykład! :))))))))))))))))))))) A jemu szło mozolnie, bo był smutny jak to bywa przed śmiercią niekiedy. Okropnie to śmieszne jest. Lokomotywo! Pozdrowienia ode mnie też. Elka.
-
Lubię wyciągać z czytelników i ....mówców :)))))))))) Mamy podobne gusta, widać. Cieszę się aż do następnego razu :). Pa. Elka.
-
Nie zjadaj tego, po czym masz niestrawność!!!! W życiu! :)))))))))) Tylko....następny może być jeszcze mniej strawny, nic nie wiadomo. Postaram się, aby było smaczniej. Uściski. Elka.
-
Bardzo mnie podniosłaś na duchu, Krysiu droga. Dzięki za zrozumienie. Całuski. Elka.
-
Twój wierszyk zabrzmiał groźnie....Ale ja tam się nie boję! Cieszę się z rymowania i pozdrawiam. Serdeczności. Elka.
-
Cukru tu już tyle ,że posłodziłby Altantyk:) Powim tyko ,że choć "kulfonami" to popisane to pomysł przedni ,a i zadnia część we łbie "duje i duje".pozdr Jaki tu cukier? W tych kulfonach chyba !:)))))))))) wietrznie pozdrawiam. E.
-
Nie mówiłaś, że jednej!! Wciąż nie mam pewności, że wiadomo, że oczekuję zrozumienia dla odmienności. Szczególnie teraz...kiedy grozą wiać zaczyna. Serdecznie i wiem, że - "cicho - wiesz..." :)))) . oh oui!, zaćmienie umysłu mnie dopadło:), to jak z kabaretu Lipińskiej: "szalik miał?" abstrahując od Julka (zrozumienie mam), Sułek z Elizką wzięli się raczej co do konwencji wiersza. grut,że się rozjaśniło:) buźka! Jesteś bez zaćmień! Kabarety, kabarety... były, minęły, a my jesteśmy - pogrzebiszcza dobrych czasów. Miło z Tobą gadać. U. Elka.
-
Rok przed Chrystusem (26.09.11)
Ela_Ale odpowiedział(a) na Michał Gomułka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co ma się dziać...to, co on chce. Co potrafi. Nie znam się, ale skoro mną tąpnęło, to znaczy - coś... Jesteś tak świeży... :))) U. E. -
spadające gwiazdy wołają o miłość
Ela_Ale odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"nie wstydź się siebie i swojego ja ... nie poddawaj się, nie ulegaj tylko dlatego, że jesteś akurat w miejscu, w którym być nie chcesz, a nie wypada bądź nie wolno w nim nie być ... nie ma takich pojęć ... walcz o swoją prawdę nie bój się marzyć i zdążaj do celu z nadzieją patrząc w przyszłość ;)" * i tego się doczekałaś...Krystyno...smutno mi... przeładowany jest ten wiersz, zbyt ciężki intelektualnie, a mało ma wdzięku dla czytelnika. Tak mi się wydaje. Ściskam - Elka. -
Rok przed Chrystusem (26.09.11)
Ela_Ale odpowiedział(a) na Michał Gomułka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Słuchałam. Jesteś, jak wiem to od dawna , niesamowity. Trudno mi... Kompletnie nie moja rzeczywistość. Fascynująca, ponad zwykłością. Uczę się... :)))))))))))))))))) E. -
Sułek i Eliza to raczej odmiennej płci byli! Ale skojarzenia bardzo, bardzo mnie cieszą. Uścisk. Elka. coś napisałam, że byli jednej? :)) pani Eliza wciąż powtarza „Kocham pana, panie Sułku”, a Sułek odpowiada „Cicho, wiem!”. www.youtube.com/watch?v=S56ylf8VPrQ miłego słuchania, pozdrawiam ciepło:) Nie mówiłaś, że jednej!! Wciąż nie mam pewności, że wiadomo, że oczekuję zrozumienia dla odmienności. Szczególnie teraz...kiedy grozą wiać zaczyna. Serdecznie i wiem, że - "cicho - wiesz..." :)))) .
-
Kpij Kpij sobie, kpij... Gdzie był warkot???? Żaden. I - jaki Romet? dlaczego na ostatnich wydechach? bywają kłopoty różne, oj... bywają... a tak ogólnie - raczej - :)))) ? z sympatią nieustającą - Elka.
-
Bukiet polnych kwiatów
Ela_Ale odpowiedział(a) na Kilk Mankors utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy włożyłeś ten tekst tylko ten jeden raz? Dla kogoś? Czyta to wielu i każdy po swojemu. Czy chcesz pisać dla wielu? Jeśli dla wielu, to za mało ambitnie. Jeśli dla jednej -też! Wszystko zostało napisane powyżej, w komentarzach. Ale wierszyk włożony tutaj jest dla wszystkich i: napisałeś skrócony wyciąg z poradnika botanicznego. Ostatnie dwa wersy niczego nie zmieniają. I nad tym taka była praca? Zbyt wielka. Masz wrażliwość, tylko jej nie przeciążaj. Serdecznie. Elka. -
na wenowisku
Ela_Ale odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Październikowa dumka ładna. Żadnych dodatków - absolutnie! Jedynie: "jakby czegoś szukały" - dopowiedzenie niekonieczne. Zawsze stawiam na inwencję odbiorców, ale teraz się czepiam. Miłe strofy. Nietuzinkowe. Jesienność - Elka.