Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Janusz_Ork

Użytkownicy
  • Postów

    1 568
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Janusz_Ork

  1. Olku, dzięki za wpis pod wierszem i czytanie. Pozdrawiam. J.
  2. Dziękuję Michale za odwiedziny i podzielenie się refleksją, szczególnie, że mnie tu bardzo długo nie było. Pozdrawiam. J.
  3. nie wiem dlaczego ciągle ten sam sen: obce ciało wwierca się w skórę która stawia tylko mały opór pęka jak napięta membrana po drodze rozbija komórki wysysa każdą myśl każde wspomnienie zabiera mowę i słuch zostawia zimno i ciemność nieomylnie po wytyczonym torze rwie ze światem wszystkie połączenia ciągnąc za sobą czerwony ogon jak kometa z apokalipsy świętego jana brnie dalej by znowu natrafić na skórę która pęka już bez czucia jak powierzchnia wody pod naporem kamienia a ono znika gdzieś w ścianie cisza purpurową stróżką płynie po twarzy osiemdziesiąt dwa słowa aby opisać ułamek sekundy
  4. ja Tezeusz ubiegłego stulecia mój mierny stanik postawiłem wyżej niż miłość kobiety S. J. * leżeliśmy w ciszy gdy zamilkła muzyka gitara stopiła się z dębowym szumem drzwi i ginęła w mroku kiedy góry rozpostarły skrzydła baliśmy się ostatniego słowa i wspomnień trzymających nas na smyczy biały marmur twojej twarzy w świetle księżyca srebrne krople roniącego do wody w usta otwarte jak do pocałunku łapaliśmy łyki powietrza karmiąc serca nadchodzącą pustką ręce uczyliśmy pokory stałaś w ciemności kiedy odjeżdżał autobus a ja nie odwróciłem głowy
  5. Emm, dziękuję bardzo za czytanie i refleksje. Cieszę się, że wpadasz do mnie. Serdecznie pozdrawiam. J.
  6. Dawidzie, dawno u mnie nie byłeś. Dziękuję za czytanie i wskazówki. Pozdrawiam. J.
  7. Krysiu, bardzo dziękuję za wizytę u mnie i miłe słowa pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J.
  8. Lilu, dziękuję za czytanie i słowa pod wierszem. Cieszy mnie, że wiersz znalazł odniesienie do rzeczywistości czytelnika. Pozdrawiam serdecznie. J.
  9. Nato, bardzo Ci dziękuję za czytanie i tak dokładną analizę wiersza. Za wskazówki tego typu jestem szczególnie wdzięczny, no jakże inaczej douczać się. Dziękuję za poświęcony czas i podzielenie się refleksjami. Pozdrawiam serdecznie. J.
  10. NOWA, Dziękuję za czytanie i podzielenie się wspomnieniem, choć dla Ciebie nienajmilszym. Pozdrawiam serdecznie. J.
  11. Dziękuję Sławo za czytanie i komentarz. Jak już napisałem Oxyvii, wiersz nie ma z wypadkiem w Szwajcarii nic wspólnego. Ale nie dziwię się takiej percepcji. Pozdrawiam serdecznie. J.
  12. Aniu, dziękuję za czytanie i pozdrowienia. Ponieważ popierasz zdanie Baby, więc jeszcze raz zastanowię się nad skreśleniem. Pozdrawiam również serdecznie. J.
  13. Babuniu Izbuniu, cieszę się, że do mnie zaglądasz. Po zastanowieniu stwierdzam, że możnaby wykreślić. Dziękuję za wizytę i komentarz. Pozdrawiam serdecznie. J.
  14. Mario, stwierdzenie, że TOBIE się podoba, jest dla mnie dużym komplementem. Dziękuję za czytanie i poświęcony czas. Pozdrawiam serdecznie. J.
  15. Dzięku OK za czytanie i wpis pod wierszem. Pozdrawiam. J.
  16. Oxyvio, wiersz został napisany dużo wcześniej, przed wypadkiem autokaru w Szwajcarii. Ale tak to już jest, że skłaniamy się do odbioru poprzez filtr tego, co nas najbardziej w danym momencie zajmuje. Dziękuję za wizytę i słowa pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J. P. S. Jeśli chodzi o wspomniany wypadek, jestem również wstrząśnięty.
  17. zjeżdżaliśmy wąską serpentyną droga po deszczu była mokra gdy się przez chmury przebiło słońce było tak jakby na szosę wylało się złoto jarząc spływało w dolinę by zgasnąć nagle w czerni kamiennej ściany w objęciach skał było mroczno i zimno fragmenty drogi napadły nas nagle jak demony za nami gasło światło przestrzeni znikało jak rój pszczół za drzewami przed nami uśpiona dolina gdy zbocze sygnalizowało jasność jest wszędzie wąwóz hipnotyzował ciemnością a my nie mieliśmy innej drogi musieliśmy jechać przez jedno i drugie
  18. Hallo Emm, dziękuję za czytanie i refleksje. Peel nie może rzeczywiście odpocząć, ale jest też trochę głębszy sens, o czym mówi ostatnia strofa. Cieszę się, że do mnie zaglądasz. Pozdrawiam serdecznie. J.
  19. Krysiu, bardzo dziękuję za czytanie i pozostawione miłe słowa pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J.
  20. Oxyvio, dzięki za miłe słowa i ponowny wpis. Widzę, że także jesteś online, więc życzę bardzo miłego wieczoru (także na orgu). Przesyłam ukłony. J.
  21. Roklinie, Twoje słowa pod wierszem cieszą bardzo. Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam. J.
  22. Lilu, dziękuję za czytanie i bardzo osobiste słowa pod wierszem a także za dołączone życzenia. Pozdrawiam serdecznie. J.
  23. Ianie, dziękuję za czytanie, poświęcony czas i cieszy, że znalazłeś szczególny fragment dla siebie. Pozdrawiam. J.
  24. Cezary, dziękuję za czytanie i słowa pod wierszem. Z tym "ja" to dlatego, że peel mówi w pierwszej osobie. Gdyby mówił w drugiej, byłoby pełno "ty". No, ale przecież wiesz o co chodzi. Pozdrawiam. J.
  25. Nato, bardzo dziękuję za czytanie i podzielenie się refleksjami. Pozytywny feedback cieszy bardziej niż te plusy. Pozdrawiam serdecznie. J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...