Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Janusz_Ork

Użytkownicy
  • Postów

    1 568
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Janusz_Ork

  1. Lilko, bardzo dobrze uchwycony moment i ta tęsknota do kogoś bliskiego. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie. J.
  2. Anno, znowu wspaniały wiersz, jakby pisany o mnie. Ale Ty wiesz dlaczego tak go odbieram. Pozdrawiam serdecznie. J.
  3. Kaliope, dobrze napisany wiersz z przepięknym klimatem. Bardzo mnie ujął. Pozdrawiam serdecznie. J.
  4. Jacku, wiersz mnie zatrzymał, chociaż nie wszystkie rady peela znalazłyby zastosowanie u mnie. Dobrze się czyta, rytmicznie napisany. Pozdrawiam. J.
  5. Samuelu, dziękuję za czytanie i komplement pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J.
  6. Nato, dziękuję za czytanie i miłe słowa pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J.
  7. Krysiu, dziękuję za czytanie i przesłany uśmiech. Widzę, że mój prosty tekst przemówił do Ciebie i do wielu komentujących i to również mnie cieszy. Pozdrawiam serdecznie. J.
  8. Magdo, dziękuję za pocieszenie i czytanie. Cieszy mnie, że gościsz u mnie. Pozdrawiam serdecznie. J.
  9. Dziękuję Aluno za pocieszające słowa. Licho nie śpi i w tym moja nadzieja, bo jak przyszło z nieszczęściem do mnie tak może kiedyś zmieni zdanie i przyniesie odrobinę szczęścia, w najlepszym przypadku, spokoju. Dzięki za czytanie. Pozdrawiam serdecznie. J.
  10. Czarku, dziękuję za wizytę u mnie i podzielenie się osobistą refleksją. Ja nie życzę szczęśliwcom niczego złego. W wierszu opisuję jedynie moje odczucia. Pozdrawiam i życzę Tobie wszystkiego dobrego. J.
  11. Andrzeju, dziękuję za czytanie i słowa pod wierszem. Jeśli chodzi o cytowane przysłowie, to jest w nim dużo racji, ale nie cała prawda. Obojętnie jakbyśmy nie kuli własne szczęście, często niespodziewanie, z boku przychodzi nieprzewidywany cios losu, którego nie mogliśmy przewidzieć. Mnie się zdarzyło, Tobie nie życzę. Pozdrawiam. J.
  12. Kaliope, bardzo mi miło, że tak często zaglądasz do mnie. Dziękuję za analizę i przekazane myśli. Masz dużo racji w tym, co piszesz. Tak to już jest, że często nie widzimy cudzych smutków, żalów i myślimy, że los tylko nas dotknął. Ale tak to jest z nieszczęśliwymi momentami w życiu. Jak nas dopadną zajmujemy się tylko sobą, bo wtedy nas najbardziej zżerają. Pozdrawiam serdecznie. J.
  13. Anno, dziękuję za czytanie moich wierszydeł i regularne odwiedziny na mojej stronie. Twoje opinie są zawsze dla mnie ważne. Co do prawdy wierszach, to moje wiersze, które powstały w ciągu ostatniego roku, poruszają sprawy, które osobiście przeżyłem. Pozdrawiam serdecznie. J.
  14. Sylwestrze, bardzo dziękuję za czytanie i podzielenie się refleksjami. Wiersz Stanisława Kamykowskiego, o którym wspominasz, przeczytałem i bardzo mi się spodobał. Rzeczywiście dwa końcowe wersy są wspaniałe i tematycznie podobne do moich myśli. Pozdrawiam. J.
  15. nie potrafię patrzeć bez żalu na szczęśliwych ludzi mam wrażenie że skradli kawałek mojego szczęścia że ukradli mój uśmiech i teraz dzielą się nim wzajemnie jak złodzieje skradzionym łupem zabrali spokój duszy który im pozwala patrzeć sobie w oczy czule głaskać się po rękach ale to tylko wrażenie jakie sprawiają niewinni statyści w mojej małej tragedii mimo wszystko oddalam się szybko gdy widzę zakochane pary
  16. Dziękuję Magdo za słoneczne pozdrowienia i wizytę u mnie. Cieszę się, że się znowu odezwałaś. Pozdrawiam serdecznie. J.
  17. Emm, bardzo się cieszę, że znowu zawitałaś pod moim wierszem. Masz rację, któregoś dnia chciałbym znowu usłyszeć wesołą melodię, dobrą wiadomość. Dziękuję za czytanie i słowa pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J.
  18. Haniu, bardzo dziękuję za czytanie i refleksję pod wierszem. Dobrze interpretujesz, nadzieja i oczekiwanie, bo jak wiadomo nadzieja umiera ostatnia. Serdecznie pozdrawiam. J.
  19. Dziękuję Sylwestrze za czytanie i uwagi pod wierszem. Jeśli chodzi o dopracowanie, to nie jest to wiersz, który ma być "epokowy, uniwersalny". Jest to raczej moment uczuciowy złapany na gorąco. Pozdrawiam. J.
  20. Halciu, peel to PL - czyli podmiot liryczny. Jeśli chodzi o wiarę, to respektuję Twoje uczucia, ale jak sama piszesz mamy odmienne zdania. Pozdrawiam. J.
  21. Oxyvio, chociaż tekst dedykowany, dopiszę parę słów pod. Liryczność Twoich tekstów mistrzowska. Twoje neologizmy fantastyczne, bajkowe, nie z tego świata. Wiersz oczarował mnie. Pozdrawiam. J.
  22. Forma, wzorowana na sonecie, chociaż to nie sonet, absolutnie mi nie przeszkadza. Wiersz jest wymowny. Spokój na łonie natury i czarne myśli powrotów do rzeczywistości, która boli. Podoba się. Pozdrawiam. J.
  23. Jestem bliźniakiem (Zodiak) i wiem co to znaczy walczyć z podwójną naturą w sobie. Może dlatego wiersz zatrzymał mnie. Pozdrawiam. J.
  24. Bardzo fajny tekst i szczęśliwa Dzidzia. Wiersz ujął mnie. Pozdrawiam Wstążeczko. J.
  25. Krysiu, tak spokojny wiersz a ileż w nim emocji. Szeptem też można wiele wykrzyczeć. Dla mnie bardzo dużo mówiący. Pozdrawiam. J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...