Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Janusz_Ork

Użytkownicy
  • Postów

    1 568
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Janusz_Ork

  1. La Fée, dziękuję za wizytę i słowo pod wierszem. Pozdrawiam. J.
  2. wietrze nasz który mieszkasz w drzewie tak łatwo dziś zaglądać w okna świata i być niewidzialnym gdy cię w objęcia łapią ptaki we wszystkich przedmiotach śpi smutna melodia mosty wołają moje imię ślepe uliczki niektóre godne swojej nazwy pochłaniają ludzi przechodzących mimo a ja już na obrzeżach miasta w ucieczce przed myślami w zatracenie na pustych peryferiach wietrze mój tutaj spotykamy się znowu gdzie sypiesz igiełkami lodu w oczy
  3. Oxyvio, dzięki za ponowny wpis i dobre słowo. Pozdrawiam weekendowo. J.
  4. Anno, dziękuję za moc komplementów. Wiersz nie jest oniryczny. Czego inni nie wiedzą- ja piszę o rzeczach, których dotknąłem, o przeżyciach, które są realne. Bardzo mnie cieszy Twoja opinia. Serdecznie pozdrawiam. J.
  5. Grażyno, bardzo dobry wiersz. Świetnie i ekspresywnie przekazany układ między dwojgiem ludzi. Szkoda, że my ludzie tacy jesteśmy. Szkoda, że nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Pozdrawiam serdecznie. J.
  6. Dobry wiersz Emm, ale ja znam taką, która bardzo dobrze potrafi być Czarnym Aniołem. No ale każdy ma swoje doświadczenia. Pozdrawiam serdecznie. J.
  7. Aniu, jakże trafiłaś Twoim wierszem w moje przemyślenia i rozważania. Pozdrawiam serdecznie i noworocznie. J.
  8. Henryku, nie wiedziałem, że piszesz równie dobre palindromy jak i moje ulubione u Ciebie satyryczne. Bardzo dobre. Pozdrawiam z plusem, (którego dałem już wcześniej) i noworocznie. J.
  9. Emm, dzięki za czytanie, słowa pod wierszem i optymistyczne pozdrowienia. Pozdrawiam również optymistycznie, serdecznie i noworocznie. J.
  10. Dziękuję Grażynko za analizę i dobre słowa pod wierszem. Każdy chce, aby zły czas przeminął. Trzeba wierzyć. Pozdrawiam serdecznie i noworocznie. J.
  11. Magdaleno, cieszy, że wiersz wciągnął swoim klimatem. Dzięki za czytanie i dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie i noworocznie. J.
  12. Cezary, dziękuję za szczere słowa. No cóż, jeśli tym razem nie zachwyciłem, to może jakimś następnym. Człowiek nie zawsze jest na topie i nie codziennie pisze się bardzo dobre wiersze, czasem takie sobie. Jedno mogę powiedzieć - wiersz jest absolutnie uczciwy. Pozdrawiam serdecznie i noworocznie. J.
  13. Dzięki Efemerydo za miłe słowa. Cieszy, że wiersz wciągnął. Pozdrawiam serdecznie i noworocznie. J.
  14. Mario, duże dzięki za słowa pod wierszem i poświęcony czas. Dziękuję za plusa. Pozdrawiam serdecznie. J. P. S. Nie rozumiem uwagi: "wiersz napisany po polsku!"
  15. Dziękuję Magdo za pozytywny komentarz i za pocieszające słowa. Moc życzeń noworocznych i serdeczne pozdrowienia. J.
  16. Hallo Oxyvio, dziękuję za słowa pod wierszem. Mój peel przechochodzi teraz dość ciężką fazę - przez ciemność. Gdyby to wyrazić słowami poety: innym "czas odsłania [...] słoneczną twarz do mnie odwraca już mroczne plecy księżyca" (Józef Baran) Przesyłam Ci również serdeczne i najlepsze życzenia noworoczne oraz moc pozdrowień. J.
  17. za mną pozostało miasto już nie będzie wytykać samotności miejscami gdzie bywaliśmy razem nad domami kwitną kolorowe ognie i spalają się gwiazdy nie wiem co ogłasza huk detonacji idę przez dni jak przez ciężką chorobę mulista droga tamuje kroki ale w ciemności znowu słyszę głosy i jakieś światła błyszczą w oddali powoli zbliżam się do czarnej ściany to nie światła to świecą oczy wilków siedzących pod lasem znowu zbaczam z obranej drogi wymijam zanurzam się w noc jeszcze tyle godzin do brzasku
  18. Oxyvio, na mnie Twój wiersz zrobił ogromne wrażenie. Po pierwsze intensywność przekazu, a po drugie doskonale napisany. Pozdrawiam noworocznie i przyjacielsko. J.
  19. Zgrabnie napisane, choć przemijanie jako takie - temat rzeka. Co nie znaczy, że temat ujmuje wierszowi. Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie. J.
  20. No widzę (czytam), przyłożyłeś z grubej rury. Ale widocznie miałeś powody, w które nie wnikam. Ale też nie ze wszystkimi stwierdzeniami peela się zgadzam. Pozdrawiam. J.
  21. Ja też mam swój murmychowy ogród, Jagodo, i strzegę go jak oka w głowie, no bo cóż nam zostaje, kiedy wszystko inne zostało nam skradzione. Malowniczo. Pozdrawiam serdecznie. J.
  22. Powróciła Oxyvia baśniowo-balladowa. I bardzo dobrze. Lubię Twoje liryczne ballady. Pozdrawiam serdecznie. J.
  23. Nie rozumiem zmiany nicka, ale wiersz bardzo dobry. Pozdrawiam serdecznie. J.
  24. Hallo Emm, dziękuję za czytanie i podesłany link. Piosenkę bardzo dobrze pamiętam, choć to już prawie wieczność. Pozdrawiam serdecznie. J.
  25. Otóż to Magdo, konkret to konkret. Dzięki za czytanie i buziaka. Pozdrawiam serdecznie. J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...