
Tumus Eulusys
Użytkownicy-
Postów
245 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tumus Eulusys
-
Mój brat umiera
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jego ręka zawsze lekka teraz tak bezwładna jego dusza uskrzydlona dzisiaj skamieniała odarty ze złudzeń z twarzą pociemniałą stoi na postronku pętla wokół szyi ciężki haust powietrza prowadzą go teraz na negatyw tęczy struga ciemnej krwi zgęstniałej spod stóp jego broczy mój brat umiera mój brat we mnie kaganek nadziei wieczny optymista -
ano...reksja emocjonalna
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na marta zuzia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja jestem na przekór. Ten wiersz dla mnie jest dwuwymiarowym zlepkiem - głębszej wartości z wszechogarniającą popkulturową szarą masą. Ale faktycznie te celowe błędy nie mają większego sensu. -
Próbuję ugryść ten zlepek z każdej strony... Cel poznawczy - nieosiągnięty, sens - mizerny. Jedynie mogę pogratulować tego, że każe czytelnikowi przystanąć i zagłebić się filozoficznie. Ale płytko, bo to cel ustrzelony ślepakami...
-
kotek i myszka (10.04.09)
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Michał Gomułka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Po prostu nowe, liryczne spojrzenie. Nie wiem czemu ale od razu mi się Raki Kochanowskiego przypominają. Nowatorskie jak na tamte czasy, a nikt już tak nie pisze. Tak jak i Twój wiersz. Zabawa słowem, niby zlepek dwóch liryków, a jednak tworzących spójną całość. -
Mantra dla O. G.
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Być może masz rację, ale z drugiej strony jest dla mnie niezwykle intymny, przez co i drażliwy. Tego sformułowania użyłem zupełnie świadomie. Chcę podkreślić, że ten mokry policzek jest zupełnie niepotrzebny, że upływający czas już dawno powinien był go osuszyć... -
Przyszła do mnie
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ech... wstyd krótko mówiąc. W notatkach poprawnie, przepisując strzelam ślepakiem... Aniu, ten wiersz ma już sześć lat, odarłbym go ze skóry poprawiając, choć zapewne miałoby to uzasadnienie. Dziękuję za komentarz. -
Subiektywnie
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Obiektywnie mówiąc, Paro nie do pary, podzielam Twe zdanie ;-) -
Przyszła do mnie
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
z szumem przygasłej jesieni liści na wierzbie kurczowo opierających się chłodnemu wiatrowi z ciasnym splotem dłoni do parasola spod którego szybkie kroki zgrabnie mijają kałuże i z tą kroplą która zapukała cicho i spłynęła z innymi po szybie mego okna przyszła dziś do mnie i jesień i melancholia -
Subiektywnie
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niepodzielny jest mój język niepodzielne słowa i uwaga niepodzielna wysublimowana z pomieszanych form ulicy para oczu chociaż dwoje jeden obraz widzi para uszu dwa bieguny monofonia w jednym tonie tylko głos jest mój podzielny podzielone słowa do podzielnej twej uwagi w podzielonych kwestiach dotrą spojrzysz na nie subiektywnie obiektywnie mówiąc -
jak gwiazdy za dnia jak śnieg w pełni lata tęsknota przed wyjazdem i słowa gdy milczę tak ma miłość przybiera tylko przeszły i przyszły czas jest ale pusta
-
Drabina
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
być pozostać stać się człowiekiem wśród ludzi -
nie warta łza kiedy słone oceany na nic kropla na szybie jeśli deszcz po co chwila kiedy wieczność cała i nadziei okruch jeśli śmierć
-
Ewolucja w trzech aktach
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, każdy człowiek może być poetą. Ale nie każdy filozofem. A każdy poeta to filozof. Proste? -
To tylko moje subiektywne zdanie jako odbiorcy. Nie zmieniaj, Ty jesteś panią tego bytu :-)
-
Egzystencja, z nutą jesiennej melancholii. Ciekawe. Niedługo większość z nas ogarnie.
-
Mantra dla O. G.
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bywają takie dni w których słowa niewypowiedziane myśli rozsypane tańczą na huśtawkach są takie noce pachnące letnim deszczem chłodem rosy na której leżeliśmy ten cholerny czas nigdy nie pyta wstydzi się policzka jeszcze wilgotnego i jeszcze to miejsce jak osierocone w którym cień maluje już tylko moje kształty te dni te noce ten czas to miejsce szepczą mi codziennie mantrę egoistyczną: idź! nie przystawaj! nie oglądaj się! zapomnij o nas! -
By móc napisać wiersz
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ha ha ha! Ciekawe stwierdzenie... "archaiczna składnia". Ale faktycznie taka jest. Archaiczna i ciemna... ale nie pachnąca ciemnogrodem... ;-) -
Podoba mi się. Krótki, może nie jakoś przesadnie odkrywczy wiersz, ale z gustem, lekko napisany. Jedynie "przerażone wybaczenie" jakoś mi "nie leży" w całości. Ale jest jakiś smaczek. :-)
-
By móc napisać wiersz
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ech... pytanie tylko, czy przesłanie zrozumiane :-) -
By móc napisać wiersz
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hoduję strach ból i cierpienie na pożywce krwi mojej siewki żalu rozsadzam plotę warkocze z pamięci wyskubując z ich włosów wszy zapomnienia i z cienkiej nici pajęczej sideł miłości pokory płótno dziergam a wieczorem dniem zmęczony powącham przez chwilę róże nie z mego ogrodu potem na białym dziewiczym płótnie palcem kolcem zranionym krwią swą twarz namaluję i pójdę spać spełniony -
Rodzinna fotofrafia
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Michał, i tu się z Tobą po części zgodzę. Tak, dla podkreślenia wyrachowania, należałoby ten wers wykreślić, ale z drugiej jednak strony to rodzinna fotografia traktująca wszystkich subiektywnie i powierzchownie. No, nie wiem sam... Tak jak wcześniej pisałem, mam z tym problem. Choć patrząć na całość, to jedynie o sobie mogę powiedzieć w inny sposób, bo niby siebie znam, niby wiem o swoim wnętrzu więcej, nazywając się poetą, ot tak, zwyczajnie, usprawiedliwiam czemu innych opisałem w ten, a nie inny sposób. ali_x, nie wiem skąd ta dygresja, nie czujesz przesłania mojego, więc może daruj sobie formułowanie strof oderwanych zupełnie od sedna problemu z mojego utworu. Ale nie ujmuję Twego zdania, po to w końcu jest to forum. Pozdrawiam. -
Czas
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Janusz Malinowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy czas może być zapisany? Tak, jeśli mówimy o przeszłości, która była, przeminęła, pozostawiając jakieś piętno w naszej pamięci. Ale jednocześnie piszesz o nadziei, która jest jednak czymś, co dopiero ma się pojawić, a więc niezapisaną tym samym kartą. Dość prozaiczne podejście skupiające w tak krótkiej treści zbyt wiele szerokich pojęć - czekanie, lęk, nadzieja, miłość, strach przed nią... -
Rodzinna fotofrafia
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ech, Michał, myślalem, żę choć trochę mnie "zjedziesz", tak dla równowagi po naszych wymianach poglądów. A tu proszę, nie... To oczywiście żart. Jest mi niezamiernie miło, że spojrzałeś na ten wiersz i analitycznie, i syntetycznie. Powiem szczerze, że z tą ostatnią zwrotką (o sobie) miałem nielada problem. Sam tytuł wskazuje na powierzchowność opisu osób (jak spojrzenie postronnych), rozwinięcie w tej samej tonacji to już moje spojrzenie. A ta ostatnia zwrotka... miała być zakończona bezczelnie... a ja jestem poetą pięknie kurwa pięknie tak czułem, jako dopełnienie ohydy. Tak niestety jest, że osoby, których nie znamy, oceniamy przede wszystkim po wyglądzie, nie zastanawiamy się kim są, co sobą reprentują. Nawet i z zazdrości zwykle mówimy o tych złych cechach. Tak miałem zakończyć, ale powstrzymałem się i za pewne dobrze zrobiłem. Nie lubię nioepotrzebnej eskalacji, jadowitych przekleństw, niepotrzebnych powtórzeń. Teraz mam problem i to niemały. Nie chciałbym wykreślać ostatniego wersu. Straciłby wiersz subiektywny ciąg logiczny z pozostałymi opisami osób. No chyba, że "bycie poetą" jest dla ludzi czymś naturalnie nienormalnym czy po prostu ohydnym, ot tak. -
bezsenność
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Deszcz_on utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie kwestionuję Twojego zaangażowania i merytorycznej oceny. Myślę jedynie nad analitycznym rozbieraniem utworu nie skupiając się jednocześnie nad całością problematyki. Obaj jesteśmy, jak widać indywidualistami, więc mamy rozbierzne spojrzenie. Ala mam tylko pytanie - czy ważniejsza jest synteza, czy analiza utworu? Rozpatyrywanie użytych słów, środków artystycznych, czy zagłębienie się nad problematyką, rozpatrzenie, czy autor w pełni osiągnął cel, na jaki się porywa? A jeśli ten problem, zjawisko widzimy inaczej, toczmy merytoryczny spór, z którego (jak np. w trakcie wieczorków poetyckich) zarówno autor, jak i osoby toczące dyskusję wyciągną ważne dla siebie wnioski. Nie odbieraj więc, proszę, moich słów jako zarzutu. :-) -
Miłość
Tumus Eulusys odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Być może tak to odbierasz, Michale, ale cóż, mówiąc o jakichś uczuciach staram się je nazywać tak, jak ja je widzę.