![](https://poezja.org/forum/uploads/set_resources_4/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Joanna_Janina
Użytkownicy-
Postów
942 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Joanna_Janina
-
[życie liryka]
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Piotr_Strzałecki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Masz rację nie można utożsamiać autora z podmiotem lirycznym. Ale ten wiersz dzięki tym wszystkim opisom daje do zrozumienia. PS. Ja też bardzo lubię chemię i historię :) Janina -
[życie liryka]
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Piotr_Strzałecki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"życie liryka to poetyckie dwa plus z historii kwiaty woni wiosennej dla chemiczki na przesunięcie sprawdzianu" Ujęcie szkolnej ławki... Jak się domyślam chemia i historia nie są twoją mocną stroną :) Tak życie liryka jest zwykłe, szare. Tylko pisanie może wprowadzić trochę słońca. Pozdrawiam :) Janina -
Wieczność
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję za miły komentarz Judyt. To i może lepiej, że nikt jej nie zna. Bo gdybyśmy wiedzieli kiedy to nastąpi życie by było bez sensu. Pozdrawiam:) Janina -
Zemsta dosięgnie każdego...
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Za krew naszych przodków Niewinnie przelaną Za męki i katusze Cierpiących w obozach Piekło pochłonie Morderców wolności Myśleli że kara Nie dosięgnie narodu Który światem chce kierować Jak marionetką Czy był większy od innych? Stał się upadkiem Krwiożerczej cywilizacji Człowiekiem nazwan nie godzien Ten zbój z krwi i kości Który pochwycił za broń By posłać niewinnego W niebiańskie odmęty Bo ktoś zapomniał Że Bóg istnieje -
Wieczność
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Z mroku wyłania się błysk Tysiące ogników płonie Rozświetlając grobową ciszę Nie trzeba się lękać Jest tak pięknie Kolory maskują Cierpienia bliskich W górze słychać szelest wiatru Nie ma ich Opuścili ten padół niedoli Święte dusze weselą się w niebie Jak te ogniki igrające na wietrze Próbują różnych barw szczęścia Mają przecież na to całą wieczność My ciągle stoimy w kolejce Pragniemy być wciąż na końcu Nie śpieszno nam do progu zaświatów -
chciałbym żebyś się posunął
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Koval_ZNowin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
O tak ludzie się zmieniają... tylko to jest smutne, że najczęściej na gorsze... popadają w nałogi, gubią sens życia i nie chcą przyjąć pomocy... to bardzo boli ale takim ludziom jest bardzo trudno pomóc... trzeba ich przekonać, że są potrzebni... że ktoś o nich myśli... wrócić nadzieję... pokazać jak należy żyć... Wiersz budzący wiele refleksji. Bardzo się podoba. Serdecznie pozdrawiam Janina -
Moim natchnieniem jesteś ty...
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję za miły komentarz. Nie wiedziałam, że ten wiersz potrafi wzruszyć. Inaczej go sobie interpretowałam. Ale każdy widzi co innego. Cieszę się, że ty znalazłaś tam to czego sama się nie spodziewałam. Pozdrawiam serdecznie :) Janina -
rozmowa z filozofem
Joanna_Janina odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie bardzo rozumiem... Czy tutaj chodzi o to, że ludzie się zmieniają? Moim zdaniem jest pokazana sytuacja bardzo pouczjąca, która ukazuje, że każdy może osiągnąć większy sukces bez względu na to kim był na początku... a potem znowu wraca do przeszłosci?... może się mylę co do interpretacji ale w takim rozumowaniu wiersz ma jakąś wartość. Pozdrawiam Janina -
Moim natchnieniem jesteś ty...
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję że jesteś Taki a nie inny To ty dodajesz mi natchnienia By pisać co czuję i myślę Ukazujesz drugą stronę medalu Otwierasz oczy na to co ponad I przypominasz że zło istnieje Dzięki tobie mogę z nim walczyć Ostrym słowem poezji Chociaż wiele obowiązków Spada jak grom z jasnego nieba To ja piszę bez wytchnienia Nie mogąc ukończyć Odzewu przeciw niesprawiedliwości Która dotyka coraz mocniej Dziękuję ci za to -
Śmierć ciągle nad nami krąży i szuka momentu, żeby nas dopaść... i jest przekorna... Ładna refleksja :) Pozdrawiam Janina
-
Niewidzialna
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Melancthe MENczarka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Podmiot liryczny nie jest godny spojrzeć tej osobie w oczy?! Absurd! To ta osoba nie jest godna tego oczekiwać... bo nie zasługuje. Pozdrawiam Janina -
xxxxxxxxxxxx
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Melancthe MENczarka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"Słucham ciszy otulającej duszę niczym Jedwabny szal" To mi się podoba :) Troszkę chaos w tych wersach Zmieniłabym tak: Żyję we własnym świecie. Codziennie chodzę nocnymi ścieżkami rzeczywistości. Patrzę w kierunku Wschodzącego Słońca, słucham ciszy otulającej duszę niczym jedwabny szal. Czego miałabym się bać? Nikt nie zakłóci mojego spokoju. Dobry Bóg czuwa nad swoją kapłanką. Nie pozwoli, by mroczny wiatr wkradł się w me sny. Jak ode mnie to takie sugestie. Może inni podrzucą lepsze :) Pozdrawiam Janina -
Piosenka, której nie chciałbym śpiewać.
Joanna_Janina odpowiedział(a) na chomik_ludojad utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Troszkę w tym chaosu i te ciągle powtarzające się "czy". A 5 i 6 wers od końca to co to miało być? Nic to nie wnosi... Poleciłabym to pominąć i popracować solidnie nad wierszem, bo zawsze może być lepiej. Pozdrawiam Janina -
Kij ma dwa końce, a magnes przyciąga
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No chociaż tytuł :) Dziękuję bardzo za komentarz -
Początek dobry ale moim zdaniem to proza. Trzeci wers od końca (a ściślej pierwsze jego słowo) jest do niczego... czyżby w języku polskim brakowało słów? To takie moje sugestie... Janina
-
Kij ma dwa końce, a magnes przyciąga
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dałam cztery żeby się przekonać który będzie najlepszy. Ale to był zły pomysł. Dziekuję za komentarz Janina -
Kij ma dwa końce, a magnes przyciąga
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jesteś monarchą absolutnym Z dziwną filozofią życia Rzadko się do niej stosujesz Mówisz jedno czynisz drugie Sprzeczasz się a źle postępujesz Kłamiesz by się mnie pozbyć Nie tak łatwo! Bo ja żyję w zgodzie z innymi Nawet nieprzyjaciół nie odtrącam Przecież Chrystus kazał przebaczać Wokół wielu wrogów Ty do nich nie należysz Przecież jesteś dobrym człowiekiem Lecz do doskonałości Brak ci jednego Miłości… -
Ucieczka
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
okryty ciemnym płaszczem przemyka niezauważenie obok tłumu ludzi pragnie by ciągle trwała noc bo jedyne co kocha to samotność -
Chcę ci coś powiedzieć...
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zaczekaj! Nie odchodź! Wiem że nie wierzysz mym słowom Zaufanie nie wykiełkowało Mimo wszystko wysłuchaj Daj chwilę by złapać oddech A może jednak Rozpalę płomień nadziei W twych pochmurnych oczach Uważasz mnie za wariatkę? Myśl sobie co chcesz! I tak nie pozbędziesz się mego cienia Jeszcze cię przekonam Że przyjaźń potrafi wiele A samotność „całe nic” Zobaczysz Kiedyś mi podziękujesz Że pomogłam wyjść z zamętu Chcesz poznać tajemnicę sensu życia? Więc zostań i słuchaj! -
Piękne miałeś oczy Ciągle zamyślone Sięgające ponad horyzonty Co z tego że rządne wiedzy Przecież niezdolne By dostrzec we mnie przyjaciela
-
==Z głosu mojego Anioła - cz.XV.
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Tango172 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Gdyby można było zmieniać świat... ale można sobie tylko pomarzyć... Masz rację miłość żyje w ludzkich sercach chociaż czasem bardzo głęboko... ale żyje! :) Ładne przemyślenia Pozdrawiam Janina -
Szarość
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Melancthe MENczarka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Coś mi to przypomina :) Najbardziej to: "Szary człowiek w szarym tłumie (...) a jednak (...) spojrzałaś na niego" Podoba się :) Pozdrawiam serdecznie Janina -
Modlitwa
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Melancthe MENczarka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Troszkę za dosłowne... Czytelnik nie może się zgłębić... Ale nie jest źle :) Są tacy którzy lubią wszystko wyłożone jak na patelni... Pozdrawiam :) Janina -
Natrętne myśli
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Żeby wiersz był naprawdę dobry to trzeba nad nim posiedzieć nawet więcej niż trochę :) Dziękuję za komentarz i sugestie Pozdrawiam -
Zagubiony
Joanna_Janina odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo dziekuję za komentarz Menczarko :) Potrafisz podnieść na duchu Pozdrawiam