Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 614
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    81

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Babo, przypomniałam sobie inne Twoje, masz naprawdę niebanalne pomysły. Czytam powyższą treść jako drapieżną zachętę do... no przecież wiadomo ;) Pozdrawiam... :)
  2. Matematyka w wierszu, czemu nie... Pozdrawiam uśmiechnięta... :)
  3. Sprytne... :) Pozdrawiam.
  4. "Zadumanie", wiersz, w którym jest spora dawka optymizmu i właśnie ten niekłamany optymizm dodaje uroku całości. Pozdrawiam... :)
  5. Anno, czy fortepiany w l.mng. potrzebne.? chyba, że potraktować je jako.. "dźwięki" w domu pełnym ludzi ;) Druga strofka, trzeci wers.. dla mnie bez "bo" ..i.. "to", po prostu.. potem już nie boli Tytuł staje się.. poniekąd prośbą... ale samo zakończenie jest dla mnie za długie nie wiem, co, ale zrób coś. może po prostu napisz. albo nie dzwoń dzisiaj do niej ... to prawie proszenie na kolanach, a wolałabym nieco więcej zdecydowania, dlatego czytam sobie... chcę tylko kochać się nie dzwoń dzisiaj do niej Wiersz ogólnie podoba mi się, dlatego proszę o wyrozumiałość dla tego "mieszania" w treści Aniu, serdecznie pozdrawiam... :)
  6. "Zmęczone wschody" Anno, wiersz skojarzył mi się od razu z Gałczyńskim... "Ocalić od zapomnienia", chyba jeden z piękniejszych wierszy tego poety. Twój wiersz brzmi bardzo ładnie do wersu... "migającą w niemych oczach"... potem, ta żywa szyba z reklamami, jest jakby z innej bajki... kolejne dwa znów ładne, ale ostatni... "poprawiając scenariusze"... zupełnie mi odstaje, jakbym nie tego oczekiwała w puencie Ogólnie... nabrałam ochoty na coś więcej i czuję lekki niedosyt. Posyłam serdeczne pozdrowienie... :)
  7. Złamane skrzydełko, zgadzam się z poprzednimi postami, że siedzi sobie w wierszu taki swoisty klimacik, ale rytmika... no dobrze, już nie marudzę... ;) Serdecznie pozdrawiam... :)
  8. Skoro tak, zostaw... :)
  9. Jeden z wielu... powiało smutkiem w tym wierszu, treść czysta, zrozumiała, pozwala na głębsze przemyślenia, bo dziecko, to nie rzecz przecież. Ze strony technicznej, są małe niedociągnięcia i sądzę, że sam wiesz, w których miejscach. Serdecznie pozdrawiam... :)
  10. Elu... słowo.. powiewem.. wg mnie, zdecydowanie zbędne. Szkoda, że to "Ostatni seans"... małe prowincjonalne kina dawały jednak szansę bycia choć przez chwilę w innym świecie... fajnie to zobrazowałaś. Pozdrawiam... :)
  11. .... no... to jest po prostu świetne..!!! Zabiorę sobie... w całości... :) Pozdrawiam.
  12. Mam wrażenie, że narrator wiersza, a zarazem jego bohater, siedzi przy drinku właśnie i trawi swoje rozgoryczenie... umykające bezpowrotnie minuty, dni, lata... nie godzi się na podstępne wobec mężczyzny prawa natury... końcowe szepty, brzmią jednak optymistycznie (dla mnie). Cały wiersz bardzo mi się podoba. Pozdrawiam... :)
  13. Bardzo przyjemny nastrój stworzyłaś w tym wierszu, choć forma nieco odbiega od utartych schematów... ciekawe, co inni na to. Pozdrawiam... :)
  14. No i skusiło mnie na poczytanie Twoich innych wierszy, a jest w czym wybierać. "Nie próbuj mnie więcej tak dotkliwie" Treść jest bardzo czytelna, sprawnie poprowadzona. Pominęłabym jedno tylko słowo... w ogólnikach... Pozdrawiam... :)
  15. Henryku... nie mogę nie przyznać racji Eli, cholerna prawda, świetnie napisane. Brawo dla Ciebie i... HAYQ'a, za jego wierszowany post. Pozdrawiam... :)
  16. Bardzo zgrabna miniatura... świetnie połączyłaś podpartą brodę... :) z pozostałymi wersami. Pozdrawiam... :)
  17. Bronisławie... ogólne wrażenie mieszane, ale ten fragment bardzo tak A wiesz co możesz znaleźć w pajęczynie nocy? - Mrowisko gwiazd i księgę czytaną z paproci. Pozdrawiam... :)
  18. Cieszę się Ewo, że zachciałaś mnie odwiedzić. Życzę Ci właśnie takich czerwonych kopert, bo na nie zawsze warto poczekać..! Dziękuję za post, także serdecznie pozdrawiam... :) Dawid Co do listów, owszem, dla chcącego nic trudnego, ale chęć musi być dwustronna. Co do nazwiska, dzieci w okresie dorastania potrafią z każdego ptasiego nazwiska robić sporo żartów.... najlepiej śmiać się z nimi... ;)
  19. "Twój kąt"... :).. mój kącik już mnie przegania do spania..! Wiersz opowiada o prozaicznej rzeczy, jaką są marzenia, ale też o chęci przelania ich na papier.... Bolesławie, jak zawsze u Ciebie, sympatycznie jest w wersach, ale konsekwentnie zatracasz gdzieś rytmikę, poprzez mało wyszukany dobór słów... popracuj troszeczkę nad tym, chyba warto... ;) Wiersz i tak wprowadził mnie w dobry nastrój, dlatego piszę .. dobranoc.. i zmykam już..! Miłego tygodnia życzę..!
  20. Trudno to nazwać wierszem i tyle... :)
  21. Łukasz, mam wrażenie, że głównym celem w pisaniu tego wiersza było zamknięcie poszczególnych wersów w dziesięciu sylabach. No i jest równiutko, ale niestety, nie przełożyło się to na język wiersza. Spróbuj może w jakimś innym temacie. Pozdrawiam... :)
  22. Nie mogę nie odpisać :D Strzeliłes od razu w dobrym kierunku, ale tak to bywa, że zmyli czasami inny komentarz... nic to, ja już w takie "sieciątka" wpadłam. No to koniec tematu na temat koperty, niech sobie jest to zabawne (nie śmieszne :p) nazwisko. Dobranoc... :)
  23. Kiedy przeczytałam całość, pomyślałam dokładnie tak samo. Prosty, ale bardzo szczery wiersz. Pozdrawiam... :)
  24. Anno, chyba większość z nas wraca ponownie pod jakiś wiersz, ale na pewno nie każdy zostawia ślad w postaci dodatkowego postu. A wracając do wiersza, czułam, że w zakończeniu tkwi jego "siła" i teraz to z przyjemnością piszę. Hej, hej... :)
  25. Stasiu żółte, czerwone... najważniejsze, że się rozmarzyłeś... :) Dawid Hmmm, czy to jedno słowo.. zabawne.. aż tak bardzo mogło zakamuflować całość..? To po prostu słowny ozdobnik, żeby było lekko i w miarę przyjemnie... :) Dziękuję Panom za: rozmarzenie i kolejny wgląd Pozdrawiam... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...