Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wilcza Jagoda

Użytkownicy
  • Postów

    1 245
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wilcza Jagoda

  1. niezłe przerzutnie wykombinowałeś:))) pozdr.
  2. heheh miłąm tak samo, nawet na zonę się zezłościłam, ze przeszkadza ..... pozdrawiam cezarze
  3. ładnie powiedziane cezarze- dzięki, ale balonem nie uniosę się nie martw się :P
  4. i słusznie Dzikusku, nie da się tamtych czasó owijać w bawełnę, za dużo jej bylo... dzięki
  5. Podobnie odebrałam. Dawniej wszystko było wartością - wszystko trudno było zdobyć, a mieliśmy tez wartości wyższe, tzw. duchowe. A teraz - nic, wszystko jest na wyciągnięcie ręki, a wartości nie ma wcale (a może tylko pochowały się bezpiecznie i dlatego ich nie widać?). tak Janeczko, to święta prawda, wiem, pochowały się ze wstydu, że są takie płoche :P cmoookam
  6. kochanie moje ty białe, kartki na cukier są potoczne ale mają swój symbol... jak deska z Gdańska :) dzieki za wejscie :))))
  7. Magdo dzięki, buziaki
  8. I DOBRZE,że tak , to były złe czasy :) ale byliśmy młodzi....
  9. tak, kartki na cukier sa tego dowodem brak słodyczy, ot co :P dzięki Dor, miło mi
  10. no nie, pasztetowej pod żadnym pozorem sie nie schrupie,prędzej zmamle hihi ironicznie dobry :)
  11. za stara jesteś na przesilenia ale czy nie za młoda na zmartwienia? zniechęcenia? toż świat taki piękny a ty ubolewasz, wydajesz jęki nad sobą się rozczulasz widać brakuje ci. .. klapsa sie podoba wiersz, bo inspirujący :P serdecznosci
  12. oj, Janeczko, wiem, ze piszesz o mnie, :p a może cos o sobie teraz? hihi. ech, mamy coś wspólnego...w psychice;P buziole wielkie z przytupem
  13. mimo że Dor ma racje, ja już zabrałąm ten wiersz z warszatu, słonecznosci Anno R!
  14. tak Krzych, bez wartości, cóż, takie ich społeczeństwa jakie młodzieży chowanie... że tak zacytuję wielkiego Czartoryskiego ktorego słowa rozgłosił Staszic:)
  15. Jacku i ja byłam młodą dziewczyną, pełną zapału i checi do zmian... hihi , nawet miałam kuratora za niewyprzony język, mimo wszystko sie wspomina, ze względu na młodość ;)
  16. hihi tak też pomyslałam, dobrze że wyprowadzasz.. psa na smyczy :)P dobry tekst, pogratulować :))))
  17. To nie koniec snu, ciągle ta sama scena . Biegnę do pociągu nogi wrastają w ziemię budzę się zlana potem zasypiam pociąg we mnie a ja nago i wstyd że mam czarne stopy. Uważnie oglądam kartki na cukier by nie pomylić z bonami staję w kolejkę za kieliszkiem kawy albo jakimś niepotrzebnym młynkiem. To nic gdy w środku zimy idę do pracy w gumofilcach obcasy nie stukają cichutko, mięciutko i głupio że wystać nie mogę nowych butów. A dziś co. Wielkie nic bez wstydu bez kartek na cukier gorycz uścisku kraju BEZ.
  18. a ja mam pierwowór, doczekam zmian na P? będzie nowa wersja, cmoook
  19. Anno, kawał dobrej pracy, podziwiam od zawsze :)))zabieram pa
  20. na pewno, Zachodnie :P sorki, łysielcu ale siepobawiłam....twoim wierchołem pozdrówki
  21. aniu, podaj na priwie w czym rzecz, udzielę wsparcia ,na moje mozliwosci cmook
  22. chód pewny pod znakiem zapytania radość podoba mi się- chód pewny- ktoś zdenerwowany więc i radośc pod znakiem zapytania fajne to :)
  23. Januszu, miło że podzieliłeś się swoimi rozważaniami innej rozmowy, wszak tyle jest tych rozmów, ile ludzi, każdy ma swoje jakieś tam w zanadrzu... miłego dnia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...