Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wilcza Jagoda

Użytkownicy
  • Postów

    1 245
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wilcza Jagoda

  1. ooo, jak miło, mało jest wypowiadajacych się na drażliwy teamt, w końcu wakacje, po co zaprzątać mózg niepotrzebnym starciem ... dzięki Macieju!!!
  2. Beo? oj, ale gafa, Rachelo, sorki najmocniejsze:) ale najważniejsze, że treść bez gafy :P
  3. Stef, dzięki za wdepnięcie i pochwałę komentarza Wiji, mnie też on satysfakcjonuje :) miłego jutra!!!
  4. OO TAK, ZNAM TEN WIERSZ Z INNEGO FORUMA" JUŻ WTEDY BARDZO MISIE ;)
  5. ludzie czyniący zło, fakt, też mają wiarę w złego... czyniący dobro w dobrego DUCHA... COKOLWIEK JACKU, TO I TAK MA JEDNEN ASPEKT, ASPEKT WIARY.... Jacku - to stajemy się pustynią - ( DO TYTUŁU ) odnosi się do ludzi bez jakiejkolwiek wiary, bo wiara góry prznosi- tak uważam i wiem poniekąd z własnego doswiadczenia, ale to musi być WIARA, taka od serca, jeśli wierzymy w to co robimy, to jest sukces... a bez wiary stajemy się pustynią, jałowizną,... żyjemy, bo dano nam zycie...wiem, trudny to temat, ale jestem mało wierzĄca ... bądz to w sukces, bądz w lepsze zycie, czy w siebie, swoje możliwości ( nie tykam tu wiary w BOga, bo to insza inaszość... chociaż...to z niej bierzemy siŁę....no tak bierzemy, jeśli mamy przekonanie i WIERZYMY.... Jacku, to błędne koło, ale od czasu do czasu nachodza mnie takietamtamy..:P pozdrawiam i cieszę się, że zajrzałeś z ukłonami S, czyli W.J.
  6. oj, Stef, pamiętam i też pamiętam sierp i butelkę w ubranku :) pozdrowionka dla obojga :)
  7. jakoś skojarzyło mi się z dekalogiem... i psem ogrodnika słowem zgrabnie manipulujesz czytelnikiem, BRAWO Bardzo mi się podoba Twój komentarz, a szczególnie ten fragment: "słowem zgrabnie manipulujesz czytelnikiem," :) Dziękuję i pozdrawiam. Krzysiek hehehe, jesteś dumny? że tak potrafisz? ja bym była... nie każdemu udaje się tak kierować rozmową, ze wyszło na jego...TO SZTUKA!!! sztuka!
  8. Wijo, twój wiersz to jakby wysupłane myśli mojego... jakby... to miało jakiś wpływ na nas:) pozdrawiam serdecznie
  9. dzięki, Jadwigo!!
  10. łał, Wijo! jak pieknie interpretujeszm zupełnie jakbyś czytał w mojej swiadomości,(INTUICJI) niezupełnie uświadomionej, a cytat na początku, był moim mottem, dzięki że Ci się podobał :) miłego wieczoru
  11. wiedza jest podstawą życia, więc nawet jak nie chcemy wiedzieć, wiemy, że nie chcemy , hihih
  12. Generalnie wolę twarde gruszki, ale i tak każda jest pyszna. ;) Dziękuję pięknie i pozdrawiam. jakby nie było czasem lubię poczęstować herbatką z wilczej jagody, upodobanie:P a ze wzgledu na protezy :P wolę miękkie gruchy :P i twardy korzeń marchewki :P buziam LejDi
  13. miasto, domy, ulice w nich ludzie z pretensjami do Boga, że nic im się nie udaje, pomimo że ktos nad nimi czuwa... oni spokojnie robią swoje bez wiary w to co robią... czy to takie roztrzepane? dzięki Leszku za wdepnięcie :)
  14. bardzo podoba mi się, i nie powiem dlaczego... bo Ty wiesz, dobrze wiesz....
  15. oj, następny wiersz o wierze... czy to słonko temu sprzyja? znajduję u ciebie odpowiedz na moje... dywagacje, ? słonka i deszczu po róno!!!!
  16. oj, znowu wiara, ale jestem na duże tak, dobra to wiara w dobrym wierszu :P słoneczka i deszczu choć trochę:)
  17. z Dont'ów znam tylko wory... co nie znaczy , że wiersz mi się nie podoba, dużo wnosi, a Wikipedia czeka....
  18. podobnie kiedyś pisała S>Zak o kluskach śląskich... czyli poprzedniczka rację ma:) niemniej podoba mi się:)
  19. jakoś skojarzyło mi się z dekalogiem... i psem ogrodnika słowem zgrabnie manipulujesz czytelnikiem, BRAWO
  20. czasem i kotletem pożywić się trzeba...
  21. dla mnie też:)
  22. jakoś w pierszej chwili stwierdziłam, ale ciąg... a potem zaczytałam się i żal mnie ogarnął... że się skończyło, BEO! pisz cd. buziam
  23. Lejdi, pochłaniam twój wiersz jak miękką gruchę :) super!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...