Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wilcza Jagoda

Użytkownicy
  • Postów

    1 245
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wilcza Jagoda

  1. a czegóz to się kończy? alunko, głowa do góry, więcej wiary w siebie a wybitni to ci co pamięc po nich... z pozdrówkami JW
  2. dojrzewasz zarówno w wierszach jak i życiowo, Judytko pozdrawiam ciepło
  3. Bardzo dziękuję za komentarze, życzę dużo dobrego bez powrotów tamtego okresu.... zdrowka
  4. gierki słowne i sprytne wplątanie siebie, bardzo dziś dobrze wpływa na mnie ten wiersz Anno, pozdr.
  5. powrót To nie koniec snu, ciągle ta sama scena . Przecież to było tak dawno. Biegnę do pociągu, nogi wrastają w ziemię. Budzę się, zasypiam, pociąg we mnie, a ja nago, wstydzę się, że mam czarne stopy . Ubieram się w dobre uczynki , dla świętego spokoju zdobyta nowa sprawność - kartki na cukier wielogodzinne kolejki za kieliszkiem kawy albo jakimś niepotrzebnym młynkiem. W środku zimy idę do pracy w gumofilcach.Obcasy nie stukają . Cichutko, mięciutko . I głupio, że wystać nie mogę nowych butów. A dziś co. Nic. Wielki szum. Mam wszystko oprócz kartek na cukier. 2. wersja mine To nie koniec snu, ciągle ta sama scena biegnę do pociągu nogi wrastają w ziemię budzę się, zasypiam już pociąg we mnie a ja nago i wstyd że mam czarne stopy. Przecież to było tak dawno uczynki dla spokoju, kartki na cukier i kolejki za kieliszkiem kawy albo jakimś niepotrzebnym młynkiem. To nic gdy w środku zimy idę do pracy w gumofilcach obcasy nie stukają cichutko, mięciutko i głupio że wystać nie mogę nowych butów. A dziś co. Nic. Wielki szum. Mam wszystko oprócz kartek na cukier.
  6. hihi, Mateo, jesteś niezrónany, czytam i patrzę czy mam telewizor, ale wszystko póki co jest na miejscu...oprócz pamięci .. w kompie, zresetowała się :P pozdrawiam szczerze rozbawiona:) W.J
  7. przyznaję rację f.isi z pozdrowieniami W>J.
  8. tak, to jest dojrzały tekst, bez zbędnego ględzenia, Potrafisz Joaxil pozdrawiam ciepło
  9. mi się podoba a propo baboka, to z nosa? hihi ale z wiersza wynika, że nie, więc nie znam takiego baboka:P pozdrawiam zieloneciele :P
  10. :))))))))) no co tu jest do zrozumienia! po prostu na wprost. urwał się obcas, co stuka klapiący obcas zawsze stuka, jeśli się nie oderwie radykalnie. gdy spać jeszcze mogę, podobno - jest moment graniczny w zasypianiu, jeśli się go przekroczy, nie zaśniesz, Lecter, choćbyś tarzał się ze śmiechu, złości lub preferencji czynnościowej. czyli, obcas urwał się w fatalnym momencie dla peela, gdyż przekroczył moment graniczny. i przez ten cholerny stukający obcas - nie zaśnie ni ch....! wykrzywiony mam obraz nieba a w tym odcieniu niebieskim to tylko dla mężczyzn jest niebieskie, tam nie trafię, dlaczego, no bo nie - z tej bezsennej złości wykrzywiło mu się, a na dodatek jest daltonistą! i też go to wkurza (mnie też by wkurzyło!), niebieski męski od niebieskiego damskiego nie móc odróżnić! - ale daltonistami są faceci w przewadze. i martwi się, że nie trafi, bez sygnalizacji świetlnej. ale widzi odpowiedź na retoryczne pytanie: no bo nie :D:D też tak odpowiadam często, zwłaszcza moim dzieciom. czaisz, Lecter, jakie to prosteeeeee?????????????? dobra, dalej! niee, no teraz to luzik! peela szlag trafił nagły z tej bezsenności i zaczął wpieprzać ciasteczka kruche, a było cholernie cicho i tak strasznie zaczął chrupać, że kompletnie nie usłyszał swojego mózgu, a on tak mówi, jak to mózg po nocy: ty! koleś! przestań się tak obżerać po nocach, bo będziesz tłusty jak orka, wątroba ci zgnije, stanie ci to co nie powinno - np. pociąg z rozkładem, a w ogóle, to włącz pranie, bo nie masz co do roboty włożyć! ot, cały wiersz KKK Kochany...starałam się wybronić twoje przesłanie z posłania, ale czy się udało...? buziak najczulszy! ale zabierzesz mnie do Pionek? tak? ;D skądś mi wiadomo, że kobiety nazywają mężczyzn "ciacho" ale czemu ten "ciacho" chodzi na obcasie? Tara - bez popisów, albo wiersz albo zagadka zależy kto co lubi MN Magda biorę z twoim przekazem tzn, tłumaczenie, bo ja też tak se tłumaczyłam i tę sąsiadkę z góry też- znam :) hihi buziam
  11. ładnie, ładnie, ładnie, naprawdę ładnie :))))
  12. nie bedę się wymądrzać. Dodałm do ULU :))) pozdrawiam ciepło
  13. hej Fisiu, nawet wiem, gdzie chcą cię zanieśc te narowiste, tylko dlaczego ściągłaś Niech niosą, czekam niecierpliwie, one wiedzą więcej niż Ty, moja szachrajko:)))) buziaki W>J
  14. nie tylko język ma taki na sam jego widok pryskają stokrotki w krzaki :P
  15. oj tak, trza gonić, ale i to nie pomaga, za dużo okienek szkalnych.... pozdrówki Stefff i dla połówki też :))))
  16. ech, Januszu, skąd ty bierzesz te wszystkie porównania, tak obrazowe i dobre:))) zazdroszczę :)))) ale tylko po ludzku :P hihi
  17. wiersz mógły płynąc, gdybyś wyrównał rytm i rym, byłoby super :))
  18. witaj w Klubie MPwL :))))))
  19. kiedy było słów bez liku zminiła jagoda skórę znaczy łyko:) i po krzyku miły Henryku hihi Czyżby tamto łykowate było bardzo i niemodne, że wymiana nastąpiła na nowiutkie i wygodne? Ja się także przeinaczę i już będę jak wiec bo to przecież nic trudnego żeby jaka z owiec zwlec. Pozdrawiam serdecznie ;)
  20. A Ty z jakiejś geologicznej branży jesteś? Mój syn jest geografem (hydro-geomorofologiem) i te sandry zapachniały mi znajomo. Buziaczki posyłam :) z branży samouka internetowego Fran :)a raczej pomocnicy w kształceniu dzieci :P woow, a Twój syn ma ciekawą pracę,mimo że trudną:) i cieszę się,że masz swoje lata. hihi, bo weselej mi wtedy.... że nie tylko ja jestem tu stażowa:)))) miłego wieczoru:))))
  21. nie jeden jeszcze wiersz powstanie na ten temat każdy bedzie miał inny wymiar własnego odczucia pozdrawiam
  22. Smutne to istotnie że śmierć nie jednego dotknie
  23. Tak, Fran, tu jestem, bo to NIE MA Mario! hihihi ach te sandry.... sterczące ...to nie kemy-płaskie i rozlazłe :P ściskam Cię :))))
  24. Pewnie stąd i moda jest na tatuaże, też go mam na dupie ale nie pokażę. Patrzeć tylko może (więc na niego zerka) czyniąc to czasami życiowa partnerka. Przed nią nie ukrywam mapy mego ciała tym bardziej, ze ona mnie tatuowała. Na koniec zapytam bo ciekawość skłania a ja mam w tym luki, nie znam krzyżowania. Czy można skrzyżować chociażby z Henrykiem tą Wilczą Jagodę zwaną też pokrzykiem. pozdrawiam kiedy było słów bez liku zminiła jagoda skórę znaczy łyko:) i po krzyku miły Henryku hihi
  25. wiesz, Krysiu, że pisząc to mialam właśnie snute przed sobą obrazy , o których wspominasz,i tylko baaardzo wrażliwa dusza potrafiła to odczytać, jesteś niesamowita:) buziam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...