Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Eugen De

Użytkownicy
  • Postów

    1 348
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Eugen De

  1. Ja tez tak czasownikowo odebrałem, a tutaj o lato chodzi! Sprytna dwuznacznośc! Pozdrawiam.
  2. Dzięki Wladku, pozdrawiam.
  3. haiku 4 rozkołysane korony na polanie piły tarczowe
  4. haiku 3 na skraju lasu stado wilków o świcie popłoch wśród drwali
  5. w brzuchu...? Jasiu, może jesteś w ciąży?
  6. A co ja takiego przy tym wierszu robiłem? Czytam go po raz pierwszy teraz???
  7. Cały łeb mi sie rylo jak szneka wew tytce. Tak się smieję! Ewuniu, fajnie!!!! Oj te szneki z glancem i klymy w tytce a najśmieszniej jak w antrejce patyntki i badejki przymierzali Hihi! Pozdrawiam i dzięki za koment:))) EK Albo - półhalbki!!!
  8. haiku 2 przecinka w lesie drzewa koloru ziemi leżą w poszyciu
  9. Staszko, piszesz: "Pan w Kratkę wpuszczając przed siebie nieświeże powietrze z windy zamyka drzwi na trzy spusty i jeden wydech." - i mnie chodzi tylko o to Y w "wYpuszczając. Pozdrawiam.
  10. wybacz zaropiałą zimę i zdechłego ptaka na parapecie nie ja sprawiłem że deszcz zmywa makijaż twarz i całą resztę nigdy nie miałem zamiaru cię karać tylko beznadziejna pogoda ten szary bożek łapie za krocze a konto puste jak realizacja kiedy bije to tylko po to żeby zapomnieć zapomnieć dlaczego bije Michale podszepty. Pozdrawiam.
  11. Cały łeb mi sie rylo jak szneka wew tytce. Tak się smieję! Ewuniu, fajnie!!!!
  12. Odbij się od lustra; ono zawsze pokazuje prawdę bez zbędnego retuszu i podmalówki. Spróbuj stworzyć autoportret .............bez "zbędnego" mi się zdaje z innego punktu siedzenia. Interesujący jest powód rozwodnionych oczu i kubistyczna poza. - Jak go spotkasz nie mów o wszystkich ...........a taka przerzutnia? wierszach. Zapisz symptomy odrzucenia .........bez przecinka ze spójnikiem "i" i węglem nakreśl melancholię. - Wyglądasz dobrze w czarnym golfie. Znajduję kolor oddający lotny stan. Ponownie stoisz – resublimacja doskonała......"resublimacja"? hm? jeżeli to juz "doskonała resublimacja" bez efektu jojo. Pozdrawiam Espen- KO.
  13. haiku 1 na skraju lasu stado saren o świcie rodzina w strachu
  14. ale wpuszczając,bo gdy wchodzi, wpuszcza to powietrze z windy do swojego do pokoju, - tak mówisz, że wpuszczając???, a dalej masz ...z windy" czyli chcesz napisać "wpuszczając(...)z windy"? Coś mi się jednak nie zgadza! Pozdrawiam.
  15. Pan bez nazwy wpuszczając przed siebie nieświeże powietrze z windy, .....może Pan Anonim? Czy nie "wYpuszczając"? zamyka drzwi na trzy spusty i jeden wydech. W świecie parzystostadnych jak odyniec Przyzwyczajony.................bez on! do swojego towarzystwa na kanapie nieudolnie .................przestawić "swojego" próbuje zagłaskać rzeczywistość w otwartym oknie. Cisza atakuje mocno, włączył więc czajnik z gwizdkiem........ bez "zbyt" Zaparzył herbatę i zaczął siorbać zagłuszając dudnienie mijającego pociągu do znajomej zadzwoni natychmiast. Podniósł słuchawkę by wykręcić numer. Pocieszy ją i siebie spokojnym oddechem w drugą stronę. Czasami pręży się w nim cholerna świadomość.............Czasami po krpoce z dużej najbardziej ujawniła to pod jemiołą. Kolędował w domu ciotki: karp na stole, w kieszeni łuski. Najdłuższe źdźbło siana. I wszystko rozjechało się oponami po jękach deszczu. Gorzej z imieninami - twarz zlustrowana jednym odbiciem rzeczywistości i dłonie ogrzane ciepłem tortowych świeczek....... bez "twardej" Pozdrawiam. Staszka - wojująca społeczniczka????
  16. W oczach kalendarze przepełnione jak rzeki gotowe do powodzi czekają na dogodność Mam dosyć wskazówek,im więcej tym bardziej nie cofnę prawd siedem i pięćdziesiąt toczących się ....... jakie to te 57 prawd? po kolejnych bruzdach ciemności ciągle po omacku stojąc na głowie wmawiam sobie, że jest mi z tym dobrze, robię odpowiednie wrażenie do ambitnych planów wspomagania pańskiej biedy rozrzucając na lewo i prawo pogrążamy w coraz większej nędzy nowych obywateli na własne życzenie z Nowym Rokiem życzmy sobie, by się nie dać naciągaczom wszelkim populistom i tym co nie potrafią mnożyć i dzielić dla reszty. Wszystkiego dobrego Rodacy! Pozdrawiam Staszko. Abyśmy...
  17. Waldi, rzeczywiście nie są to haiku, ale 17-to sylabowe miniaturki z obrazków przedświątecznej gonitwy. Niektórzy może uznają je za haiku, dla mnie bez odniesienia do przyrody są niespełnieniem. Pozdrawiam. "lepi ciasteczka uniosła rękę, by kosmyk odgarnąć z czoła" Eugen! To też haiku jednego z Mistrzów - bez przyrody, czy wg Ciebie to nie haiku? Zwróć uwagę, że wśród utworów japońskich Mistrzów są i takie, w których nie uświadczysz odrobinki przyrody. Nie daj się zwieść "podszeptywaczom". Pozdrawiam - O. Drogi Orstonie, pisałem tylko w odniesieniu do siebie, że ja..."muszę o przyrodzie", moje pierwsze haiku były nawet o mównicy i małym mówcy. Teraz ograniczam się do przyrody. Własnie - ograniczam się?! Coś w tym jest. Pozdrawiam.
  18. Waldi, rzeczywiście nie są to haiku, ale 17-to sylabowe miniaturki z obrazków przedświątecznej gonitwy. Niektórzy może uznają je za haiku, dla mnie bez odniesienia do przyrody są niespełnieniem. Pozdrawiam.
  19. Dziękuję za wgląd. Pozdrawiam.
  20. haiku 4 promienie słońca prześwietlające drewno szczeliny w płocie
  21. haiku 3 światło w ażurach dziurawe korony drzew mglisty poranek
  22. O (s)tworzycielu duchu przyjdź! 7 dni tygodnia.
  23. haiku 2 drżenie strug światła bezruch pomiędzy liśćmi las po południu
  24. Panie Jacku, to wpadanie w trwogę- "zaraz wpadnę w trwogę". To "Zdumienie nie zna granic" i to ckliwe użalanie się nad sobą "I cóż mam biedny zrobić", i to pękanie serca "Czy serce moje pękło?" - nie powinno znaleźć się w wierszu w 2007 roku, bo to "przeceniona starzyzna" czyli wyświechtane zwroty. Radzę odświeżyć słownik! Pozdrawiam.
  25. Panie Yasio, ten wątek umoczyłbym w wierszu!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...