Tutaj autorka pisze właśnie subiektywnie, bo odnosi do siebie całe zdarzenie i pisze w pierwszej osobie:przeciągałam, spadłam... Pisanie obiektywne przynależy komuś, kto obserwuje sytuację z zewnątrz, komentuje, ni ejest bohaterem akcji. Tak mi się wydaje...?
Ładny, króciutki tekst o polowaniu w nocy, o nadziei,że coś się zdarzy. Pozdrawiam.