Według Giovanni Pascoli, w dawnych czasach romantyczni włoscy kochankowie ofiarowywali swym wybrankom pierwsze, wcześnie kwitnące kwiatki głogowe na dowód swej wielkiej miłości. Prześcigali się, który wcześniej te pierwsze kwitnące kwiatki znajdzie, by zyskać miano najpłomienniejszego kochanka.
Niestety do Polski taki obyczaj nie dotarł... z pewnością pozostałby do dziś:)
Jeśli spreparowana nalewka jest w stanie pobudzić to serce włóczykijowe - zamierzony cel zostanie uzyskany;)
Pozdrawiam
eva