Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bea.2u

Użytkownicy
  • Postów

    2 725
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bea.2u

  1. tak, tzw kobiecy rozsądek nakazuje martwić się w nieskończoność, dbać w nieskończoność i kochać w nieskończoność, choć to wbrew doświadczeniu. no, generalnie coś tam opada. pozdrawiam /b
  2. wychodzi na to, że lubię Twoje wiersze. są czyste, zawierają konkretną myśl naszkicowaną bardzo zgrabnie. nawiązując do wypowiedzi innych, to fakt lekkiej plakatowości/uśpienia krajobrazu niesie się wraz ze zdystansowniem do niego. podoba mi się. co do enterozy, pierwszy raz czytając pomyślałam to samo, ale za drugim razem już nie przeszkadza. absolutnie na tak pozdrawiam /b
  3. ten fragment wypisz wymaluj o mnie. bardzo kobiece, ale ten Mickiewiczowy ton dziwnie brzmi. w stosunku do wiersza pozostaję w stanie równowagi chwiejnej :) pozdrawiam /b
  4. przyjęłam dzięki /b .
  5. to znaczy jak go odbierasz, jeśli można spytać, skoro uważasz za pretensjonalny?? Mr. Żubrze, a co dają Twoje wiersze ?? Nie mów mi, że to sprzeciw, bo równie dobrze ja mógłbym się pacyfistycznie wypowiedzieć przeciw bitwie pod Grunwaldem. Tyle samo bym zdziałał. Po prostu Twój wiersz jest patetyczny i mnie nie porusza. Tyle. A jeśli chcesz skomentować jakiś mój, zawsze serdecznie zapraszam. Przecież bywam pod Twoimi wierszami. o co biega? Spytałeś o celowośc pisania, więc ja spytałam tylko o celowość Twojego.. nie zgadzam się z patetycznością wiersza. ani jeden ani drugi nie był patetyczny. a jeśli nie wiesz w dodatku jakie znaczenie ma dzisiejsza dyskusja nad podzialem Europy, to faktycznie, dziękuję za rozmowę. pozdrawiam /b PS o sprzeciwie sam mówisz, po raz drugi, nie ja.
  6. Stefku, motto ma to do siebie, że jest na początku. jedynie faktycznie samo motto moglo być tytułem, ale jakoś użycie cudzych słów na tytuł uznałam za niestosowne. nie iwidzę nic złego w tytule "za pamięć wasza i naszą" właśnie sluchałam obszerniejszych relacji z obchodow na westerplatte i kurczę, jak słucham o tym, że wypomina się nam poległych żołnierzy radzieckich na Polskich ziemiach, to otwiera się samo pytanie. dlaczego i gdzie wówczas byli nasi żołnierze. dlaczego musieli walczyć za Afrykę, za Anglię, rozlali krew po całej Europie? bo od początku zmowa wykluczala nas jako partnera. dlaczego nie są odtajnione archiwa alianckie? dlaczego nasi sprzymierzeńcy ukrywli przed nami pakt R-M? dlaczego nasze dowództwo musiało się wycofać? dlaczego taki Hubal musial walczyć na wlasną rękę, bez poparcia naszego rządu na emigracji?? dlaczego nie mówi się o tym, jak wyglądalo wyzwalanie ziem? bo ja wiem, wiem to z doświadczeń swojej wlasnej rodziny, której nie wolno było o tym mowić. jeszce 10-20 lat po wojnie potrafili ubowcy wyrżnąć rodzinę i nikt się ze strachu nie odezwal. jestem przeciw wybiórczej pamięci. tylko tyle. rozgadałam się.. Kurczę... za bardzo. Lepiej bylo tak tego dokladnie nie pisać... Stef :)) przecież idę w zgodzie z duchem oczyszczenia .... czyż nie? a tymczasem wybiorę się na rower :)
  7. tak, odnoszenie się do pamięci naszej i waszej jest potworne !! pretensjonalnym nazywa Pan ton sprzeciwu, rozumiem, że ton obecnych wydarzeń jest mniej pretensjonalny... najlepiej jak każdy będzie siedzial z nosem we własnym talerzu. nic nie widzimy, nic nie słyszymy, jesień, wrzesień, liscie i kasztanki :) powodzenia /b Ale co może teraz dać Twój sprzeciw? A pretensjonalnym nazywam ton Twojego wiersza. to znaczy jak go odbierasz, jeśli można spytać, skoro uważasz za pretensjonalny?? Mr. Żubrze, a co dają Twoje wiersze ??
  8. to nawet nie chodzi o patriotyzm, tylko o bieżąy rozwój wypadków. towarzystwo woli unikać tematów aktualnych. wolą się zajmować kwiatkami w sosie z jajek. jednym słowem własnym ego. tak, mam skłonność do samobójów.. :) tytuł jest ważny a motto jeszcze bardziej, te słowa nie powinny były paść. dzięki i pozdrawiam /b To może to motto kursywą przenieś na sam koniec jako ostatni, ale samodzielny wers, wiersza. Wtedy prowokacja w tytule bedzie bardziej oczywista. I tak jakoś z boku. Bo ona niejest Twoja i nie należy do wiersza integralnie. St. Stefku, motto ma to do siebie, że jest na początku. jedynie faktycznie samo motto moglo być tytułem, ale jakoś użycie cudzych słów na tytuł uznałam za niestosowne. nie iwidzę nic złego w tytule "za pamięć wasza i naszą" właśnie sluchałam obszerniejszych relacji z obchodow na westerplatte i kurczę, jak słucham o tym, że wypomina się nam poległych żołnierzy radzieckich na Polskich ziemiach, to otwiera się samo pytanie. dlaczego i gdzie wówczas byli nasi żołnierze. dlaczego musieli walczyć za Afrykę, za Anglię, rozlali krew po całej Europie? bo od początku zmowa wykluczala nas jako partnera. dlaczego nie są odtajnione archiwa alianckie? dlaczego nasi sprzymierzeńcy ukrywli przed nami pakt R-M? dlaczego nasze dowództwo musiało się wycofać? dlaczego taki Hubal musial walczyć na wlasną rękę, bez poparcia naszego rządu na emigracji?? dlaczego nie mówi się o tym, jak wyglądalo wyzwalanie ziem? bo ja wiem, wiem to z doświadczeń swojej wlasnej rodziny, której nie wolno było o tym mowić. jeszce 10-20 lat po wojnie potrafili ubowcy wyrżnąć rodzinę i nikt się ze strachu nie odezwal. jestem przeciw wybiórczej pamięci. tylko tyle. rozgadałam się..
  9. tak, odnoszenie się do pamięci naszej i waszej jest potworne !! pretensjonalnym nazywa Pan ton sprzeciwu, rozumiem, że ton obecnych wydarzeń jest mniej pretensjonalny... najlepiej jak każdy będzie siedzial z nosem we własnym talerzu. nic nie widzimy, nic nie słyszymy, jesień, wrzesień, liscie i kasztanki :) powodzenia /b
  10. Dlugo myslalem. To jest bardzo Twoje. Te konstrukcje językowe, neozwroty itd. Nic tu się nie da zmienić. Ale tytul usunąlbym z pewnością. I chyba także motto... Zamiast tych dwóch linijek np. "01.09" Lub nic. No a co do odbioru calości. W chropowatości czuję twoją zlośc na to, że tak się topotoczylo. Albo inaczej. Że tak glupio o tym, co się zdarzylo dziś się opowiada. A przecież mozna zupelnie inaczej. Tak jak robisz to Ty. Chociaż ja bym tego tak nie zrobil. I chyba w ogóle bym tego nie mógl napisać. Tu drugi (pierwszy już byl?) komplement. Jesteś odważna. Wiedzialaś chyba, że za taki kawalek o prowokacyjnym patriotycznym tytule - tu Cię zjedzą... Pozdr. \Stefcio :) to nawet nie chodzi o patriotyzm, tylko o bieżąy rozwój wypadków. towarzystwo woli unikać tematów aktualnych. wolą się zajmować kwiatkami w sosie z jajek. jednym słowem własnym ego. tak, mam skłonność do samobójów.. :) tytuł jest ważny a motto jeszcze bardziej, te słowa nie powinny były paść. dzięki i pozdrawiam /b
  11. Piękny wiersz, pięknie ujęte relacje. /b
  12. Jacenty, kurczę, nie rob mi tego.. 3D- symbol trójwymiaru 4D - bo doszedł upływ czasu 8A - nie znam takiego wymiaru czy ja muszę się sama śmiać ze swoich żartów?? idę potrenować... ;( /b ;)
  13. Pojęcia nie mam jak się strzela do żabów? :DDD. Wierszyk wesoły i jako taki się podobuje choć zwyczajowo skupia się jedynie na stracie żołnierzy zapominając iż wskutek wojny Polska przestała być mocarstwem tracąc wielkie połacie prastarych słowiańskich ziemi na rzecz braci Pijących Bimber: świzdu gwizdu poszło Westerplatte w pizdu sięgało do Lwowa kiedyś Westerplatte a dziś masz ci babo placek tyle Westerplatte co sroce pod ogon siekiera motyka szklanka sam ogon słów mi brak.. to nie jest podręcznik do historii, który mają nam napisać Niemcy.. ale dziękuję za zabranie głosu pozdrawiam /b
  14. 8 A ?? nie znam takiego wymiaru ;) to mi się wykład trafił.. ma prawo, uważam, że trenowanie mięśni twarzy przynosi dobre skutki, tak samo jak trenowanie różnorakich postaw peelów, jak również trenowanie posłuszeństwa literek. może kiedyś dojdę do takiego stadium tresury, że trzepnę batem i wiersz sam powstanie :)) trening wszak czyni trenera ;) z poczuciem humoru czytaczy znacznie gorzej.. ale profilaktycznie looknę w lusterko na swoje ;) pozdrawiam :) /b
  15. a z kim przystaje kasiabaloo ?? no, zgadnij (?)...;) - nie zgaduj - nie zgadniesz ...................... :D! - ballou. :)
  16. Kaśka, przykro mi to powiedzieć, ale nic nie zrozumiałaś, jeśli uważasz, że to o historii. sorry. a broń Cię, Panie, historii się tykać! dzie? - rocznica Twoja tu, nie "nasza" :P tyk... tyk... tyk...aj się proporczyków ...;) jestem po raz enty "niezrozumieniem" owym niezmiernie podbudowana... ;) Kaś. p.s. wiersza nie ma - czyli w normie, Bea_kuś plus przypisy - plakatowo ;)) znowu pajacujesz, niezależnie ile wad ma ten tekst to i tak nie masz widac pojęcia o co biega. i mówię tu o wierszu, nie przypisie. a rocznica i wasza... papapa i nie wieszaj się tak na tych choragwiach, po to nie proporczyki dla dzieci.
  17. no dobra, idę na kolację, pa dobranoc
  18. to sedno wiersza, dzięki za zauważenie, ale trzeciego już nie będzie... sam spróbuj "nie lękajcie się" ;) pozdrawiam :) /b
  19. no co ty...;) chyba, że z mimozą...:)) no, wiesz: kto z kim przystaje, takim się staje - bendeM sie_szczepić ...;) edit; literówka ;> a z kim przystaje kasiabaloo ??
  20. "Stalingrad" noRmaRnie... się w moim oku nie zakręci łza, bo kaputnie jest, ale pozdrawiam względem rocznicy, a nie wiersza - ten dryfuje niemiłosiernie, a ja _czytelnik miłosierna być nie tyle chcę, co nie muszę. znowu pod. roby, ale pozdrawiam Au.(nie) torkę:) - tora, tora, tora ... - kicz. ;) kasia. Kaśka, przykro mi to powiedzieć, ale nic nie zrozumiałaś, jeśli uważasz, że to o historii. sorry.
  21. Po pierwsze Beatrycze proponuję zmienić tytuł na ten z kursywy... a później tak bym podcięła : Świt w świst wybucha puszka Schleswiga nalot bombowców nurkujących kurzem na lnach Wielunia zabrakło krzyku i czerstwych słów do chleba - po co dopowiadasz/ lub bez "i" i przerzutnia strzelano do nas jak do żab i zgrzyta w zryw - tego nie można przeczytać na głos - spróbuj..:) zza grobów gryf doznanych krzywd - wywal te rymy ranne trzepoczą w szpic zaostrzone chorągwie Jak widzisz coś nie tak z dwoma strofkami, resztę kupuję i czekam na twoją propozycję... Zaczynasz naprawdę fajnie... Oczywiście plus (na kredyt) za odwagę podjęcia tematu... z nadzieją na poprawki... Ciepło... Witaj Barbaro :) Przy kolacji zajrzalam pod wiersz.. w tej wyrzuconej miało być: nie w smak absmak, ale dziś przepisując zmieniłam specjalnie na coś bardziej żabowatego. może niesłusznie.. ludzkich łez potrzebne, bo bardzo ludzkie, tak mi się zdaje, ale pomyslę weersy zgrzytające są nie do zmiany, takie mają być, trzeba czytć powoli drwiny tez niezbędne. dzięki za kredyt :) ponegocjujemy zmiany?? pozdrawiam :) /b
  22. "Trochę strzelaliśmy, potem zwykły porządek dnia." Świt w świst puszka Schleswiga wybucha nalot bombowców nurkujących kurzem na lnach Wielunia zabrakło krzyku ludzkich łez i czerstwych słów do chleba krzywizną żenady absmak - strzelano do nas jak do żab i zgrzyta w zryw zza grobów gryf doznanych krzywd ranne trzepoczą w szpic zaostrzone chorągwie drwin 02.09.2009 * Motto – słowa niemieckiego żołnierza biorącego udział w ataku na Westerplatte, wypowiadającego się do kamer programu Discovery History w 60 rocznicę wybuchu II Wojny Światowej. ROCZNICA Mija rok, jak weszłam na ten portal. Poznałam wielu niezwykłych ludzi, którzy zwyczajnie lubią dzielić się słowami i to oni sprawiają, że chce się tu wracać. Każdy ma swoje rocznice. Moja jest nieco kolczasta, jak wrześniowe kasztany. W kontekście dyskusji nad wartością jednostki, do dziś nie potrafię zrozumieć, jak to możliwe, że jakakolwiek społeczność popiera otwartą agresję wobec kogokolwiek i to agresję kogoś, kto deklaruje się, że woli być Hitlerem niż Gallem Anonimem. Że gdziekolwiek może panować moralność inna niż ludzka. W końcu, gdy ktoś zadaje niewygodne pytania, zawsze przecież można odebrać mikrofon lub wyrzucić pod byle pretekstem. Piszę tych kilka słów refleksji nad minionym czasem tutaj, pod wierszem, by nie być posądzoną o wichrzycielstwo. A co do ww. tekstu, wiem, niemodne dopełniacze. Pozdrawiam wszystkich rocznicowo /bea
  23. wybiórcze poczucie humoru i dystans do wierszy... a cytawanie parafrazy Pana własnych słów pachnie mi tu manipulacją. nieładnie. to nie są moje słowa, ja się tak nie zwracam do nikogo. specjalnie zaznaczyłam: parafraza. gdyby nie ta odzywaka nie byłoby dyskusji i minusa. a poza tym, skoro zaczyna się przeciągać w czasie, to może przejdziemy do 4D ? ;) a miniaturka Stefka podobała się?? :)
  24. włókno brzmi wymijająco uwieńczony - nagrodzony, ukoronowany, podpisany, zatwierdzony, upamiętniony :)) rosą ;) ale nie będę się czepiała szczegółów, wiersz przypomina tę wypłowiałą fotografię, budzi wspomnienia i sentyment. pozdrawiam /b
  25. widzę, że jestem wtórna w spostrzeżeniach wyrzuciłabym całkiem płótna z pierwszego wersu. drzew sztalugi - to ładne niepotrzebna liczba poj. włókna i uwieńczony rosą :) - koniecznie :)) spłowiała fotografia ? by wiosną rozkwitnąć - spłazcza wiersz - do zmiany. na sonetach, to jasię nie znam, ale wiersz niezły. pozdrawiam /b
×
×
  • Dodaj nową pozycję...