Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 476
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Zależy ile szanowna gieniatk ma lat. Jeśli kilka lub trochę ponad dyszkę, to obleci i mam nadzieję, że z czym dalej pójdzie, tym będzie lepiej, czego życzę, pozdrawiam :)
  2. Poeta w oczach ma język i nawet w dzień widzi księżyc a jak się w słowach zaplącze to nocą zobaczysz słońce :) Marcinie, jak pisałam, to było, teraz nie ma
  3. No tak, faceci trzymają z facetami, masz krechę! Słonka, Marcinie, to tylko słowa :) przez poetycki przymus prawdy w tym żadnej, wyłącznie ściema tylko ma być do rymu :)
  4. Dziękuję za babskie wsparcie, Bożenko :) Ps. Bardzo mi się spodobała Twoja wierszowana riposta. Mogłaby żyć samodzielnie i funkcjonować z tytułem, może Cię namówię? Na marginesie dodam, że wiersz ma dziesięć lat, miłego dzionka :)
  5. Oj Marcinie, jeśli malarz namalował akt, czy to znaczy, że spał z modelką? Malował przy pomocy pamięci i fantazji. Wszak każdy facet wie jak wygląda kobieta. Mam dobry nastrój od dawien dawna. Dzisiaj Gdyni świeci słonko, a w moim serduchu kwitną kwiatki i chce mi się pisać każdą literkę innym kolorem (tylko chyba nie wolno) Drugą zwrotkę należy czytać następująco: nie potrafię, przepraszam, się na twoje odejście przyszykować, Pozdrawiam Cię serdecznie, Marcinie i dziękuję :)
  6. Witaj Jacku :) Ty już chyba nawet do lustra też wierszem, no mam ja się z Tobą... Miłego dnia i dziękuję :)
  7. Jeszcze mówisz coś do mnie, jeszcze żyjesz i jesteś nie potrafię, przepraszam, się na twoje odejście przyszykować, pogodzić i nie będę gotowa nie podejmuj ryzyka, powieś zamiar na słowach. Zamiast świerszcza w kominie, wiatr złowieszczy w czaharach, że masz w nosie jak zechcesz, za pół roku lub zaraz, zziębłą kawkę ptaszynę zimny przeciąg wywiewa oczadziała czy głupia, chce się dymem zagrzewać? Ile czasu mi zejdzie, by manatki wyzbierać, kiedy ręce i chęci pogubiła już przepaść? chyba nie wiesz co mówisz, pewno nie wiesz, daj boże! bo byś nie zniósł rozpaczy, siebie słyszeć nie możesz.
  8. Pogodny i pogodzony z życiem, pozdrawiam Waldemarze :)
  9. To może ja zgaszę światło i wyjdę. Erotycznie się zrobiło :) Serdeczności :)
  10. Zgadzam się z Natą, dla małych dzieci. za dużo na jednym rymie, emy- emy, Na przyszłość odradzam. A tymczasem pozdrawiam :)
  11. Niestety, nie wiem o czym piszesz. Proponuję okroić do dwóch zwrotek może wtedy coś się wyklaruje. Życzę powodzenia i pozdrawiam :)
  12. Tyle lat minęło od dzieciństwa, a pamięć trwała, żywa, wrażliwa jak unerwiona tkanka, reaguje na samo spojrzenie. Wywołałaś u mnie miłe wspomnienia, pozdrawiam serdecznie :)
  13. JADerku, jeśli daje sobie radę z komputerem, to znaczy, że jest w stosownym wieku do nauki i w kolejnych wierszach będzie próbował łączyć w rymy różne części mowy. Na nic więcej nie narzekam :)
  14. Byłam, czytałam, podoba się, pozdrawiam :)
  15. No niestety, rymy gramatyczne kładą wiersz. W pierwszej zwrotce aż cztery czasowniki, wszystkie w czasie teraźniejszym. Tymczasem pozdrawiam :)
  16. I znowu nowy kalendarz trzeba kupić... pozdrawiam, Jacku :)
  17. Dlatego kobieta powinna mieć długie pazury i po oczach. Deoni, przejmujący, trauma na całe życie. Uśmiechniętego dnia :)
  18. Słusznie, nawet bardzo. Ale jeśli komentatorzy nie rozumieją, jest ich kilku czy kilkunastu, to mnie chce się beczeć, jest mi przykro, że nie potrafię do nich dotrzeć. Upatruję wtedy winy w sobie. Nigdy bym nie odpowiedziała - jeśli nie rozumiesz, to twój problem. a właśnie, że mój. Wtedy staram się postawić choćby mały drogowskaz, czy to źle? Serdeczności :)
  19. Jeszcze to słowo wręcz siłami, nie stroi Sucha jesień i październik sypie liście a drzew, Czytam, czytam, taką już mam przypadłość :) Nad wierszem trzeba spokojnie popracować, pomyśleć, pozmieniać, policzyć, nie śpieszyć się. Gorącym ciastem można się poparzyć, musi ostygnąć. Podobnie rzecz ma się z wierszem. Nie chodzi przecież o ilość, chyba raczej o jakość. Miłego dnia :)
  20. Jeśli pęd, to tylko do przodu, moim zdaniem, to słowo jest zbędne. kroczyć - mało poetyckie słowo, raczej manifestacyjne. kroczymy pełnym tchem nikczemnej winy - jakiej winy? Skąd wzięła się nikczemna wina w nostalgicznym, klimatycznym wierszu? Ano, kroczymy - winy, mocno naciągnięty rym kosztem sensu. Ponadto podzieliłam na zwrotki. Ale wiersz jest Twój, ja tylko mówię co myślę, tymczasem pozdrawiam serdecznie :)
  21. Fakt, przyjdzie Wiktor, mam nadzieję i dojaśni :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...