Alicja_Wysocka

Jacku, litości ała, moje uszy :) Pozdrawiam :)

Subtelnie i delikatnie :)

Świat marzeń jest większy od rzeczywistego, ponieważ nie ma granic, dobry pomysł na wiersz. pozdrawiam serdecznie :)

@Andrzej_Wojnowski Dziękuję :)

Giętkie i posłuszne masz pióro, winszuję :)

Dobre, prawdziwe, z pozdrowieniami :)

Myślę, że wiersz ma dedykację, cóż, trzeba chyba przecierpieć ten beznadziejnie niereformowalny przypadek. Serdeczności,

No nie piszesz od wczoraj, to pewne :) Witam serdecznie i pozdrawiam.

@Sylwester_Lasota Dziękuję :)

kiedyś chciałam być słowem zabieranym czasem do nieba ale teraz rozpadam się na litery Odebrałam Twój wiersz bardzo osobiście, Nie potrafiłabym w tej chwili lepiej tego wyrazić niż Ty. Serdeczności :)

Aleksandra O. :)

Zatem smacznego i dobrej nocy życzę :)

Jesteś wnikliwy, to miłe. Nie czytasz 'po łepkach' tylko analizujesz :) Wiktorze, w pierwszym wersie nie mówię do Niego, rozmawiam ze swoim rozsądkiem (może raczej z jego resztkami) od początku do końca wiersza, pozdrawiam serdecznie :)

Janku, zbieram fajne gify od lat, bo lubię. Niektóre robię sama, pyszna zabawa, mam do tego programy. Te, które wstawiłeś są równie uśmiechnięte jak Ty. Też Ciebie czytam, bo masz zmyślne i zdolne pióro (tak uważam)nie wiem tylko czy od lat, bo chyba zmieniłeś nicka, pozdrawiam :)

Widzę młode pióro. Zaproponowałam zmiany, bo Twój wiersz jest trochę na siłę przestylizowany, np ma głowa, mym domem. Unikaj skróconych form zaimków. Przecież nie mówisz do kogoś - boli ma głowa, tylko raczej głowa mnie boli, nie mówisz mym zdaniem - tylko moim zdaniem itd. Bądź bardziej naturalny. Stosujesz także nazbyt często inwersję - czyli szyk przestawny wyrazów. Rozumiem, że to dla potrzeby zrymowania, zgoda, byle z umiarem, a nie raz za razem. nadziei blasku, słońca promieni zagłady ziarno. Wiersz sili się na bycie wielkim i wygląda przez to jak mały człowieczek w ogromnym kapeluszu, widać tylko kapelusz, który krzyczy, Niby to apel, niby odezwa, manifestacja, przemówienie narodowe czy co? Życzę powodzenia póki co. Nie chciałam Cię urazić, moje uwagi dotyczą tylko wiersza, potrafisz to oddzielić? Serdeczności :)

Dziękuję pięknie :)

Oryginalnie zmodyfikowana strofa saficka, pozdrawiam :)

Ale czepiaj się Janku, nawet chciałabym, bo uważam, że od Ciebie mogłabym się wiele nauczyć. Tymczasem, dziękuję i wiesz co? Bardzo Cię lubię :)

Bardzo mi miło, dziękuję :)

Cieszę się podwójnie, Nato i dziękuję :)

Każdy chce co innego, współczuję Mateuszowi.

Podoba mi się pierwsze zdanie :)

Po mojemu, mąż powinien traktować żonę jak własne ciało. Nikt przecież własnego ciała by nie okaleczał (pomijam chorych umysłowo). Tyle, pozdrawiam Waldemarze

zabrać to można buty do szewca, kobietę wypada zaprosić jesteś człowiekiem. a nie przedmiotem który pod pachą się nosi :)