Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 790
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    65

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. niech mnie poeta kocha za wiersze albo najlepiej po prostu za nic, za to, że jestem, (choć to też za coś) wprost poetycznie, wierszem nie splami i nie za żarcie, ani koszule wyprasowane, może być wariat, może mieć fioła, bo ja mam kota, ma kochać wierszem, jak nie? do czarta!
  2. Tak to już bywa na tym świecie, że biali nie cierpią kolorowych, ale wszędzie są wyjątki. Z niedowierzaniem, dziękuję i bez 'pani' proszę. Naprawdę jestem malutka. Pozdrawiam miło :)
  3. życie niestety, nie jest poezją jakże nie kochać niebieskich wzruszeń psia kość, mam dosyć, nie cierpię prozy wierszy mi trzeba, poetę muszę... a za oknem mi grają akordeony 'złoty pierścionek (...) z niebieskim oczkiem na szczęście' :)
  4. czy poduszki są w serduszka? ciut za jasno do świńtuszeń, tak przy słonku? wiesz, się wstydzę nic pięknego nie wymruczę onieśmielasz mnie, niestety jesteś jakiś taki, hmm... boski a ja mysza, sza...rogęsia zasłoń okno, światło siąpi na zbyt drobno mnie rozprasza i nie znajdziesz, próżno szukać ciepłym pluszem umiesz może? zamknę oczy i posłucham
  5. ach jaka miła niespodzianeczka aż pomyślałam, że może o mnie złociutkim piórkiem, kaligraficznym takiego Jacka, trudno zapomnieć barwy niebieskie, bo jasne nieba po kawałeczku do zwrotek biorę, lubię malować - wiem, bohomazy a zamiast farby używam mrzonek Dziękuję :)
  6. A ja słyszę rym asonansowy. W ostatniej sylabie jest wspólna samogłoska 'e' Serdeczności jak zawsze :)
  7. Cześć Michaś, lubisz moje bazgrołki, a ja lubię Ciebie, pozdrawiam niedzielnie:)
  8. co mi tam pajączku, nie ma kota, pono... może są gdzieś wtyczki, raz kozie, patrz plotę! jeszcze nie zaczęłam, powiedz, w tę czy w tamtą? możem się oswoić, teraz gdzie - z powrotem? lichy ten twój domek, przyjdzie koniec jaki, z drugiej strony miotła i zaczną wymiatać, może się do norki raczej przeniesiemy? tam cię mogę głaskać aż po końce świata :)
  9. wiesz, mój pan wyjechał za obłędów skraje nie wiem czy mi zdrowy, czy w ogóle wróci nasiąkam tęsknotą, choć zakazał groźno tyle we mnie krzepy, co cienki andrucik na grzyba mi ona, kobiecie uchodzi chciałabym omdlewać, powiedzmy w ramionach, tymczasem rozmiękam jak głupi herbatnik, w garść się zmieść nie mogę, takam rozkruszona o balu coś prawisz miłe tańcowadło, weselą się dziarsko skrzypce i piszczały właśnie mi się splątał, mówiłam nie tańczę, z piórem i nogami, mój wdowieński habit
  10. Ty jesteś taki tancerz, że w głowie mi się kręci od samego patrzenia. Połamię sobie ręce i nogi. Wiem co mówię :)
  11. Tak pomyślałam :)
  12. bo widzisz Andrzeju, ostatnim razem bolała głowa tak nieszczęśliwie co ten poemat, robi w warsztacie? rozsunę zwrotkę i nosek wścibnę co poniektórym, gdy słonko wzejdzie mówmy po ludzku, ciut lewą nogą, naraz przylepia się rozdąsanie coś jakby kotu za długi ogon kota już nie ma, wiesz, one zawsze krzyż mu na drogę, krzywa czy prosta, na spodku mleko, cieplutkie serce śladu po zbóju, a ogon został Dzień dobry :)
  13. A mnie dzisiaj potrzeba chyba cukru, więc pasuje. Z przylepionym uśmiechem mnie zostawiasz, pozdrawiam naj :)
  14. Mam dzisiaj trochę gorszy dzień, taki wiesz, na smutno. Jaki nastrój, taki wiersz. Wyszło jak wyszło. Zdziwiłabym się mocno, gdyby się wszystkim spodobał. Dziękuję i pozdrawiam :)
  15. Skąd takie posądzenia? Mój komentarz bynajmniej nie był złośliwy.
  16. Dobrze, że się chociaż się kiwa. Może zatrzyma się w pewnym momencie po tej lepszej stronie. Dziękuję.
  17. Daleko od kiczu, bardzo daleko :)
  18. Ha, ha, jeszcze, proszę jeszcze. A już składam łapki do brawa i czekam :)
  19. pisałeś kiedyś czarno, na czarnym, na kartkach nocy cichutkim żalem? miejsca za mało, błędów za dużo od brzegów łóżka do ściany, dalej zmazałeś może? rozpacz zalewa, jest w identycznym jak list kolorze nie widać końca, powiedz pisałeś przezroczystością od nieprzytomnień? zbazgrałam dzisiaj, bladoróżany świt mi go zabrał, piórem skrzywionym kropki zabrakło, nie postawiłam wybacz kochanie, niedokończony
  20. Też jestem za. Plusa niestety jeszcze nie mogę. Pozdrawiam :)
  21. Jak zawsze podziwiam sprawność Twojego pióra. Języczek ma wygibaśny, tylko pozazdrościć. Pozdrawiam serdecznie :)
  22. spójrz proszę czy tak nie będzie lepiej? Kurczę, siedzę i dumam nad tym wierszem, no i wyszło mi, że środkową zwrotkę trzeba by przekroić i koniecznie przemodelować puentę. Bo wiesz co? Jeśli na świecie nie chce być pięknie, to nich będzie chociaż w wierszu. A póki co, tęczowy uśmiech dla Ciebie :)
  23. Trwam w osłupieniu, bledszam niż papier, który z wrażenia sam się zmiętolił. Wyszepczę ledwo - piórem jak szablą, waszmość uwierzy? Głowa mnie boli Pozdrawiam :)
  24. Nie, kłamałam :P Pozdrawiam również :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...