Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewa_Kos

Użytkownicy
  • Postów

    4 419
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewa_Kos

  1. Dziękuję bardzo:)) Pozdrawiam noworocznie:)) E.
  2. dzięki za buziaki - przydadzą się:))) Pozdrawiam serdecznie:) E.
  3. świetny i na czasie, witaj ewuś, znowu mnie przekręcili.... cmook dziękuję, że zajrzałaś, ale najważniejsze, że jesteś; jedno przekrącenie nic nie znaczy.Pozdrawiam ciepło:)) E.
  4. dziękuję, Ewo, za czytanie i współuczestnictwo w zaklinaniu czasu, który się cofa u Ciebie??? Najlepszego 2012! serdeczności S. ooo matuś, ale gafa; widać mam zbyt wiele zajęć:( Już się poprawiam- oczywiście, że 2012!!! Serdeczności:) E.
  5. znalazłam kilka ciekawych odniesień m.in. winylowa płyta - kto jeszcze takie pamięta?? Wyczuwam przygnębienie, chociaż i odrobinę nadziei. Dobra konstrukcja M.Blu.:) Podoba się:) Najlepszego w 2012! E.
  6. oj poprzedniczka mnie wyprzedziła - mam podobne skojarzenia i ten zacytowany przez Nią fragment dla mnie stanowi istotę przekazu:)) serdecznie pozdrawiam i życzę samych radości w tym nowym 2012 no i weny, wielkiej weny oczywiście:) E.
  7. zakończenie daje nadzieję na szczęście, ktorego nigdy dosyć. Podoba mi się bardzo:) Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w tym nowym 2010! :) E.
  8. bez względu na aurę jestem w stanie podesłać Ci kapelusz, taki abyś miała go tylko dla siebie, a ile warta jest poezja? nie ma co prawić o śniegu bo przecież wiosna nad nami:) Pozdrawiam i życzę szczęścia na każdy dzień:) E.
  9. Bardzo fajny obraz naszej wiecznie resetującej się pamięci; czyta się świetnie, bo to dobry wiersz:) Wszystkiego dobrego w tym nowym 2012! E.
  10. wiadomo że robił wodę z mózgu nie tylko nam zdarzało się że rozlał zanim dzbankowi odpadło ucho i wtedy hałas nie oszczędzał nikogo przegrywał gdy nie zdążył wymówić ostatniego słowa bo znowu się zaksztusił taką samą ością jaką co roku wpychał w ostatni kęs ryby znienawidzonej teściowej
  11. smierć męża sąsiad coraz częściej naprawia płot
  12. sentencja zawarta w ostatniej strofie bardzo trafna:)) Cały wiersz tchnie spokojem.Lirycznie się zrobiło:) Pozdrawiam Waldku i miłej niedzieli:) Ewa.
  13. podoba się bardzo; ja mam trudne relacje na codzień, więc nic mnie już nie dziwi:) Dobry tekst. serdecznie pozdrawiam Aniu:)) E.K.
  14. oj, ciekawie się zrobiło; a ile można się na domyślać. Mówią, że lewatywa cuda czyni i może faktycznie tak jest? Pozdrawiam Elu serdecznie:)) E.K.
  15. dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie E.K.
  16. wierszyk od Ciebie zapamiętam; masz sporo racji, ja też o tym wiem, tylko czasem trudno to zrealizować. Serdecznie pozdrawiam i bardzo dziękuję:)) E.K.
  17. Dzięki wielkie:) Miło mi. pozdrawiam serdecznie:) E.K.
  18. Zgadzam się, że nie jest sprawą zamkniętą, ale czekanie też bywa uciążliwe. Serdecznie pozdrawiam i dzękuję Oxyvio za zajrzenie do mnie:)) E.K.
  19. Azyl jest potrzebny każdemu tylko nigdy nie wiemy czy jest jedynym wyjściem; zewnętrzny świat jest przecież taki pociągający:))) Serdecznie dziękuję za kometarz i pozdrawiam:)) E.K.
  20. Te moje emocje może w końcu osłabną i będzie znowu spokojnie:)) Dziękuję bardzo za komentarz i ciepło pozdrawiam:)) E.K.
  21. Witaj NOWA. Miło Cię gościć. Bardzo dziękuję i ciepło pozdrawiam:)) E.K.
  22. Dziękuję Jacku za bardzo miły komentarz i gratulacje:)) Serdecznie pozdrawiam:)) E.K.
  23. to "we dwoje" teraz odkrywa swoją wielką wartość; dobrze że tak jest i niech trwa:)) Serdecznie dziękuję Magdo. Buziaki i pozdrowienia:) E.K.
  24. Dzięki wielkie:)) Pozdrawiam już grudniowo:)) E.K.
  25. Witaj Aniu.Cieszę się, że zajrzałaś do mnie i bardzo dziękuję za miłe słowa:)) Ciepło pozdrawiam. E.K.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...