jesteś przywiązany
łańcuchem do budy
twój pan cię nauczył
wszystkiego z mozołem
całe życie spędzasz
w oparach ułudy
biegać możesz tylko
wyznaczonym kołem
Kocia natura zawsze intryguje; wiem
coś o tym.My już dawno nie jadamy w kuchni:)
Trzeba się było wynieść - natarczywe spojrzenia
nie dawały spokoju, skoro jest kilkanaście par
kocich oczu w pobliżu. Wiersz bardzo mi się podoba:)
Serdecznie pozdrawiam:)
E.K.
wiersz na czasie, tylko szkoda, że
ludzie mają tak mało do powiedzenia i gdzie tu
sprawiedliwość? Mężczyźni mają pracować
o dwa lata dłużej, a kobiety aż o siedem(!)
Szkoda gadać, a wierszyk dobry z plusem:)
pozdrawiam i aby do maja:))
E.K.
Bardzo obszerny i ciekawy komentarz.Swego czasu miałam hodowlę
kotów perskich; Deila była ostatnia i myślę, że za "Tęczowym mostem" jest jej dobrze.Miała 18 lat.
Dziękuję bardzo za miłe słowa. Pozdrawiam ciepło:)
E.K.