Ewa_Kos

niektórzy z nadmiaru nie wiedzą co ze sobą zrobić:( bogaty nawet królem będąc ma słabsze notowania:) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:))

wiersz fajny- tak ładnie plecie o kobietach:)))) Wszystkiego naj z okazji Dnia Mężczyzny:) Za wierszyk dziękuję i ciepło pozdrawiam:))))

o matuś, ale się naczytałam (obszerny tekst) mimo to wiersz pozostał dla mnie pewnego rodzaju tajemnicą, choć otwarcie mówi o wiośnie czyli odradzaniu:)) Ładnie Krzydełko:)) Pozdrawiam serdecznie. Buźka! Wielka!

O, dzięki wielkie:)))

Powielam komentarz Krysi. Pozdrawiam równie serdecznie :) Dziękuję bardzo:)) Serdecznie pozdrawiam:)

zmysł obserwacyjny wykorzystany "dokumentnie". Dobrze, że jest miłość głucha na wystawy, bogactwo i.t.p. "podobasię' bardzo:))) serdecznie pozdrawiam:) E.K.

piękna królowa zaklęła fabułę w krośnie potem wystawiła rachunek na tkaninie król za to czepia się i żąda opłaty za pogodę często też trzyma się ściany przy drzwiach postawił płotki nosi się z zamiarem uprawiania sportu

Gdyby mogły, to pewnie by powiedziały co myślą o takim psaniu:))) Serdecznie dziękuję i pozdrawiam. E.K.

a kiedy kocina wędzonkę wcina pies warczy czy jemu starczy:)))) fajny wiersz Ewuś, koty i psy mogą byc inspiracją, świetnie najlepszego w dniu Kobiet!!! Skrzydełko, no bardzo Ci dziękuję za ciepłe słowa i też (chociaż już późno) życzę najlepszego!!!! Pozdrawiam serdecznie:) E.K.

Ładny dobry wiersz z satyrą:) Kot zna życie i czasami wie że dobrze pod oknami, nóż gosposia się zlituje jakiś ochłap podaruje. Serdecznie pozdrawiam:) Dziękuję Bolesławie za wierszyk, który bardzo dobrze robi za niezmiernie miły komentarz:))) Pozdrawiam:) E.K.

Nawet nie wiesz jak się cieszę z Twojego komentarza:))) Posyłam buziaki:) Cmok! cmok! E.K.

Ja też kiedyś nie lubiłam wcześnie wstawać; z wiekiem niestety się wszystko zmienia:)) Pozdrawiam wiosennie:)) E.K.

Nie jestem pewna, że bóg odebrał jej rozum na siłę skoro na pewno nie potrafi dobrze dobierać ludzi i układać z nich pary:)) Fajnie:))Pozdrawiam serdecznie:) E.K.

Czuję się obdarowana:) Dziękuję więc ślicznie i pozdrawiam z wiosną.:))) E.K.

dużo się dzieje w wierszu; na przykład pocałunek aut na czerwonym jest zniewalający.Nad nagością też już się zastanawiałam, że pewnie świat byłby o wiele śmieszniejszy, gdyby wszyscy zrzucili ubrania:)) Dla mnie fajny wiersz i to zboże też;)) Pozdrawiam. E.K

Dzięki wielkie.Za tak dla ostatniej serdeczne "podzięki" :)) Pozdrawiam:) E.K.

Oj też mam taką kotkę co ma 19 lat.Nazywa się Deila - najstarsza w naszym stadzie jako że razem ich jest 20 plus jeden pies! Dzięki wielkie za koment. Pozdrawiam serdecznie:)) E.K.

Dziękuję za właśnie takie odczytanie tego obrazka. Pozdrawiam więc kocio! Buźka! Cmok! E.K.

Heh dokładnie. Koty to takie stworzonka, które się "upodabniają" do swoich właścicieli.Ja mam ich 20, a więc tyle mnie w nich!!!! Serdecznie dziękuję za komentarz.Duża buźka!! :)

Miło mi bardzo.Serdecznie pozdrawiam Krysiu i dziękuję:)) E.K.

taaa, ale ja ich mam 20 pod opieką i każdy inny, chociaż niektóre zachowują się jak nieodpowiedzialne "człowieczki":P Dziękuję bardzo i pozdrawiam wiosennie:) E.K.

Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie:))) E.K.

Dla mnie całość śliczna:)) Pozdrawiam Krysiu wiosennie:))) E.K.

Dla mnie całość fajna, po trochu filozoficzna.Śmierć i życie, życie i śmierć dotyka każdego; a jedzenie może, choć nie musi być wykładnią. Dobre! Serdecznie pozdrawiam.:)) E.K.

Dziękuję Jacku za "ciąg dalszy"; dziękuję za cały komentarz. Pozdrawiam wiosennie:)) E.K.