Ewa_Kos

Bardzo, bardzo ładnie malowane. Z dzieciństwa pamietam fragmencik, który bardzo współgra z twoim pięknym wierszem; a było to tak: "płynie wije się rzeczka, jak błyszcząca wstążeczka" i tak dalej, i dalej...:)) Pozdrawiam bardzo ciepło, bo to już lato prawie:) E.K.

Cały dla mnie na wiosnę: Ostatni dwuwers cudny. Szok!!! Pozdrawiam i pozyłam buziole jak zawsze:)))

Serdecznie gratuluję i bardzo się cieszę.Zaraz piszę "zamówienie" Buziaczki! Pa! :))

To klasyczne mini, o bardzo bogatej treści.Przymierzalnia dla każdego w zasięgu ręki, zakładać można na siebie, lub zakładać że...Fajnie pomyślane z nutką "tragizmu" w zakończeniu:) Podoba się:)) Serdecznie pozdrawiam:)) Ewa.

Życiowy ten wierssz, a rzeczywistość jaka jest każdy widzi, ale nie wszystkim to przeszkadza. Dobrze napsane!:) serdecznie pozdrawiam:) Ewa

najbardziej te srebrne oczy - nie pomyślałabym, że walizka miewa takowe:) Dobry wiersz! Bardzo się podoba:) Pozdrawiam serdecznie:) Ewa.

Ja już wiem po co; dla potomnych to wszystko:) Cały ten świat dla przyszłości - jutrem stoi! Ciekawy wiersz:)) Pozdrawiam wiosennie:) Ewa.

tu się nasuwa pytanie czy ciało niebieskie dlatego bo ma taki kolor (powiedzmy po bijatyce), czy niebieskie bo należy do nieba? Snuć można różne domysły, a to dobrze, jeśli wiersz do tego skłania:) Pozdrawiam serdecznie:) Ewa.

Stalówka zanurzona w światowych deklinacjach budzi ciekawość i niepokój:) Trójwymiarowy obraz wysuwa się na pierwszy plan dając wierszowi "tocoś".Serdecznie pozdrawiam:) Ewa.

bardzo ładny wiersz:) "Zauroczonam!" Pozdrawiam z wiosną:))) Ewa.

Bardzo mi się podoba taka forma przekazu; zabawna przekora mająca głębszy wydźwięk:) Fajnie się czyta.Dobre! Pozdrawiam serdecznie. Ewa.

Bez przerwy atakowani jesteśmy głośną muzyką i nie ma na to rady:( ale dla mnie wiersz nie tylko o tym:)Również mnie zastanawia "męskipeel"Pozdrawiam wiosennie:)

Dla mnie w sam raz jako, że wędruję po górach i bardzo mi się kojarzy z pogodą niżową; również wędrujący turysta może mieć zniżkę formy i wtedy każdy kamień stanowi przeszkodę.Serdecznie pozdrawiam:))))

to ja se zaczekam aż się "ukształci" i wtedy zajmę "stanowisko":) Teraz tylko mogę zaplusować na poczet "przyszłego powstańca" Trzymaj się Jagódko i pisz, pisz:))) E.K.

Różne nieskończoności - tak właśnie rozumiem Twój wiersz. Poszukiwanie własnego "Ja" niekiedy bywa baaardzo trudne:)) Pozdrawiam Oxywio i posyłam dużą Buźkę:))

Piękny wiersz:) zachwycił:)) Pozdrawiam wiosennie:))

Ujął mnie "krótkoterminowy cyrograf"Całość do przyjęcia i dlatego zabrana bez pytania:)) Pozdrawiam z wiosną:))

a szydzę Droga Elu, a szydzę, bo tej naszej "wadzy" to już mi nie szkoda:)) Pozdrawiam i bardzo dzękuję:)) Ewa.

do wiersza, na pewno do wiersza:))) Podoba mi się to stwierdzenie, tylko nie zawsze tak jest jak się zakłada - tak trochę wszystko póki co jest w strefie marzeń, ale fajnie, że o tym piszesz:))) Pozdrawiam już wosennie:) Ewa

Bardzo lubię lalki, tylko tej Twojej z wiersza trochę mi szkoda. Miała tak dobrze i takie fajne ubranka, a tak fatalnie skończyła. Podoba mi się Twój wiersz:)) W nagrodę bukiecik przebiśniegów:) właśnie zakwitły:)

i cały problem we krwi; niektórzy mają od urodzenia innym się przetacza:)) Pozdrawiam:)

a może nie??? :))) Pozdr.

Dziękuję Januszu:)) Pozdrawiam z wiosną.

no właśnie przyzwyczajenia niektórym odbierają rozum:)) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam:) Ewa.

Dokładnie; ale gdyby się tak zagłębić to nie tylko o kasę tu chodzi. Pozdrawiam i baaaardzo dziekuję:))