Zauważyłam, że w swoich wierszach coraz
bardziej skłaniasz się do rozmieniania codzienności na drobne,
i przyznaję, że robisz to baaaardzo umiejętnie:)
Z przyjemnością przeczytałam, ale nie zatrać w tym wszystkim
pogody ducha jaką chyba masz od urodzenia:)))
Pozdrawiam i odezwę się jeszcze:))) Pa. E.K.