
Ewa_Kos
Użytkownicy-
Postów
4 419 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ewa_Kos
-
No przecież nie straszę.:))Troche ciemniało u mnie, ale mam nadzieję, że teraz jest na prostej drodze. Posyłamy duuuże buźki!! Pa! Pozdrowienia:))) E.K. Musi być na prostej drodze. Musi! W ogóle nie ma prawa być inaczej, nie u Ciebie. Całuję bardzo mocno i pozdrawiam naj-naj-najserdeczniej! I ściskam Was oboje! Dziękuję i jest dobrze, tylko zawsze gdzieś tli się jeszcze płomyk niepewności i myślę, że tak mi zostanie:))
-
Grażynko bardzo dziękuję za miły dla mnie komentarz.Pozdrawiam serdecznie:)) E.K.
-
Ładnie z tym ciastem.Uprzejmie dziękuję:)a to mnie rozbawiłaś(łeś) Serdecznie pozdrawiam:) E.K.
-
od-do, jak co dzień
Ewa_Kos odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zabrane do ulu - do zapamiętania:)) Fajny! Pozdrawiam ze wsi:))) E.K. -
Bardzo ciekawa kompozycja, a puenta miodzio! Pozdrawiam Grażynko serdecznie:))) E.K.
-
Wiesz, akurat teraz tak mam i to poklepywanie odczuwam bardzo dosadnie:) serdecznie dziękuję za koment i pozdrawiam takoż:)) E.K.
-
Dzięki za słońce!! Nawet nie wiesz Taruniu jak bardzo mi teraz potrzebne:)) serdecznie pozdrawiam i dziękuję:)) E.K.
-
No przecież nie straszę.:))Troche ciemniało u mnie, ale mam nadzieję, że teraz jest na prostej drodze. Posyłamy duuuże buźki!! Pa! Pozdrowienia:))) E.K.
-
Miło Cię Agatku powitać, a bo to daaaawno o Tobie "ani widu ani słychu":) Dziękuję za koment i obiecuję, że wezmę sobie do serca tych "my".Serdecznie pozdrawiam:))) E.K.
-
Dzięki za koment:) "mimo troszku" intryguje. bo może faktycznie coś gdzieś przegięłam(??):)) Serdecznie pozdrawiam:) E.K.
-
Świetny wiersz.Wokół nas coraz więcej dziadków; a może my się starzejemy razem z naszym otoczeniem(?):) Pozdrawiam bardzo serdecznie:) E.K.
-
Rozmowa nie całkiem liryczna
Ewa_Kos odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, potrafisz Moja Pani, potrafisz!! :) Całkiem przyzwoity kawałek, a i czyta się bardzo dobrze:)) Pozdrawiam serdecznie. E.K. -
dalsze trwanie ma zawsze swoją cenę splątane czyste zamiary siwe włosy prostują różowe wnętrza już nie mają granic kierunki zanikają a my teraz nie lubimy luster coraz mniej widzące oczy pozwalają na swoisty nieład dzień zatrzymany w mroźnym poranku zamarznięte kałuże niedostępne dla ptaków iluzja gonitwy powoli się rozmywa nuda zastępuje wiele pomysłów tylko czas niecierpliwie poklepuje po ramieniu
-
Łysa Góra i Czarcia Dziura
Ewa_Kos odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Jam też czarownica z wyższego sortu":) A co:) Wiersz, a raczej opowieść jak nie z tego świata, a jednak tak bardzo z nim powiązana czarcimi powrózkami:) Dla mnie super płynie:) Pozdrawiam Oxy bardzo ciepło; Mamy przecież już lato. -
Ze wszystkich rzeczy martwych nie lubię milczenia
Ewa_Kos odpowiedział(a) na Dawid Rt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Temat na czasie, bo burze w atmosferze i między ludźmi jak to w życiu.Godzenie, czyli pogoda po burzy jest tym smaczkiem:)) Wiersz mi się bardzo podoba; dużo poezji:) Pozdrawiam serdecznie:) Ewa. -
Dzięku:))))
-
Temat fajny, chociaż każdy inaczej o tym pisze.Dobrze, że bywają takie wiersze:)) Pozdrawiam wiosennie:) Ewa.
-
...i to jak przyśpiesza:( Coraz częście nawiedzają mnie takie myśli, więc wierszyk zabieram do ulubionych, bo jakoś bardzo pasuje do mnie na dzień dzisiejszy:)) Serdecznie pozdrawiam:))) Ewa.
-
miałam kota, ktory co jakiś czas przynosił gołębia na wpół żywego - myślę więc, że o kotku ten uroczy wiersz(?):))) Serdecznie pozdrawiam:) Ewa.
-
on taki trochę przekrojowy w trakcie życiowej jesieni:( Dobrze, że u mnie wszystko zmierza w dobrym kierunku, chociaż "malinowe stopy" czasem się pojawiały:)) Bardzo Ci dziękuję za to, że przeczytałaś i zostawiłaś taki miły dla mnie komentarz:)) Serdecznie pozdrawiam:))Reszta też pozdrawia:))) Ewa:)
-
Ślicznie dziękuję za "piękny":)) Pozdrawiam serdecznie:))) Ewa:)
-
dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam:))) E.K
-
może coś innego pozdrawiam przez moment było bez zakwitania na stopach, ale sądzę,że wstawiając to spowrotem wiersz na tym nie straci:) Dzięki za zagląd i sugestię. Pozdrawiam serdecznie:))
-
też tak myślę, bo owo powtórzenie było celowe; jednak wstawię ten fragmencik:) serdecznie dziękiuję i pozdrawiam:))) E.K.
-
gasnąca jesień w objęciach czerwonego słońca umyka przed nocą przypomnij sobie jak namawiałeś mnie na kwitnienie w środku zimy na dryfującej krze dojrzałeś promienie które powinny roztopić lodowe zatory moje stopy już dawno zakwitły malinową czerwienią niezależnie od wiatru życie na lodowcu nie trwa długo