Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

H.Lecter

Użytkownicy
  • Postów

    5 303
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez H.Lecter

  1. Czyta się, dobrze się czyta... : )
  2. Twoje " munchy " kupuję wtedy kiedy słowo jest Przed obrazem... Tak jest teraz - świetne, cholernie zmysłowe. : )
  3. Jak wiele zależy od kontekstu... wiersz mi się nie podobał, dopóki nie posłuchałem i nie zobaczyłem... ; ) P.S. Z Japończykami, z kulturą japońską mam ten problem, że nie potrafię wskazać wyraźnej granicy pomiędzy sztucznością a wysublimowaniem... : )
  4. Przypominasz faceta, który śmieje się pierwszy z opowiadanych przez siebie kawałów... ; )
  5. Dozwolone do lat 16... Mam sentyment do takich klimatów ale literacko - słabo...
  6. Nie znając kroków, gubiła rytm, po omacku potykała - ot, niespodzianka...a to wszystko w stanie nieważkości...Houston mamy problem ; )) Grafomania.
  7. Czym chata bogata, tym rada... : ) Dzięki, Fagocie.
  8. Mnie także zachwyca ten początek. :) Taki prosty i stwierdzający oczywistość. Doskonałość? Przeważnie wydaje mi się idiotyczna. A to z powodu subiektywizmu doskonałości. Sorry, że się wtrącam. :) Dzięki za powrót... : )
  9. gile piją wodę z przerębli to rzadki widok można zobaczyć raz może dwa razy w życiu w tej chwili w całej okolicy nie ma nikogo kto mógłby to zobaczyć raz może dwa razy w życiu Zmieniłbym zapis wiersza, w obecnym ucieka z niego to co najistotniejsze, źle rozkładają się akcenty.
  10. Anemiczna treść, nieciekawie zaksięgowana.
  11. Kot - Hamlet. Wiersz - słaby.
  12. Kosz.
  13. Zło konieczne... To coś dla mnie : )
  14. Piszę skomplikowanie, bo mam skomplikowanych czytelników... ; )
  15. Ktoś kiedyś napisał, że manipuluję podświadomością czytelników, te brzozy i taczki pewnie podprogowe... : ))) Dzięki, Bacha. : )
  16. Możemy się umówić, że plusujesz raz w miesiącu, powiedzmy w pierwszy poniedziałek lub szóstą sobotę... ; ) Dzięki, adolfie. : )
  17. Dziękuję. : )
  18. Mimo wszystko bęcnijmy sobie cicho, cichuteńko... Za dobre... : )) No dobrze, niech Ci będzie ;) Masz rację ;P Zgadzam się ;P W końcu są rzeczy o których nie śniło się nawet filozofom, ale śniło się poetom ;P :)) To wszystko pewnie przez wolność myśli, wolność słowa i takie tam inne niekontrolowane ;) Ze wskazaniem na " inne niekontrolowane "... : )
  19. spadam bez żadnego oparcia w jej falistą częstotkliwość Gdy się spada w częstotkliwość, zdarza się często wiersz...w tym przypadku - uroczy : )
  20. Tak, masz rację z dopełnianiem świata - wtedy kiedy taka jest nasza wola, gorzej kiedy " świat " się tego od nas domaga, mając setki wzorów na " doskonałość "... Biała, pierwsza brzoza, to płochliwe zwierzę... : ) Fikołek szampański, drażniący podniebienie i lekko uderzający do głowy... ; ))) Impresja jak u Moneta, takiej brzozy napisanej, namalowanej, utrwalonej już nikt nie spłoszy... No to bęc. Za dobre wiesze :)) Mimo wszystko bęcnijmy sobie cicho, cichuteńko... Za dobre... : ))
  21. Dzięki, Piotrze. : ) P.S. Nie, to nie jest " lepsze niż... ", to prawdziwa wolność, akceptacja siebie i kulawych godzin, bo takich większość...chociaż...można zawsze powtórzyć za M.L.Kingiem - miałem sen... : )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...