
H.Lecter
Użytkownicy-
Postów
5 303 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez H.Lecter
-
Podobam się kobiecie...
H.Lecter odpowiedział(a) na maoopa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pierdoły... -
Znaczy się mam schudnąć ;PP ??? :DDD ;))) :* Tak, na rudo... ; ))
-
jego usta napięte cięciwą snu Wspina na wargi kruche jak porcelana. (Smakuje truskawkami) wgryza w usta ; ) Cały czas mam wrażenie, że za chwilę wyskoczy reżyser i zawoła : stop! powtarzamy ujęcie... Nienaturalny, upozowany erotyk o urodzie Barbie.
-
Dum vita superest, bene est
H.Lecter odpowiedział(a) na Zbite_Jaja utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Grafoman ekshibicjonista... Do kosza. -
Esperanto chowasz język strzygę się na krótko Magiczny język gestów, intymne esperanto, fizyka lirycznych cząstek elementarnych... : ) Jesteś wielka...
-
opowieść zasłyszana przypadkiem w ciemnym pokoju
H.Lecter odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gałkowski, bój się Boga, co to jest... ?! -
z tej strony już nigdy
H.Lecter odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kto dziś potrafi wyrzeźbić kłos w jasnym marmurze dzieży magnificat chleba Są tacy co potrafią... Pozdrawiam " rzeźbiarza ". : ) -
org.. na niebie
H.Lecter odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rozrzetelniona waga nie zważając na bałagan odważyła się zrzucić ciężar z rozdygotanych szal zajaśniała sprawiedliwość spadająca gwiazda ?! Straszne i śmieszne... Kosz. -
Przed podróżą
H.Lecter odpowiedział(a) na Marek Paprocki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co ma piernik do wiatraka ? Czy słuchanie Bethovena, musi wykluczać zajadanie się ziemniakami z ogniska ? Peel ma jakieś kompleksy...? ; ) -
Grafomania.
-
Męska odmiana " Nocy i dni "... : ) Śmiesznie i strasznie, pięknie i pokracznie, mądrze i bezradnie, z żarem i ciepełkiem... Kobiety zrozumcie mężczyznę, wtedy spiżu będzie mniej ! Dobry tekst, " o czymś " a to wcale nie takie częste... P.S. ta która ma pecha zostaje muzą i nie ma lepszej diety od takiego tytułu : ))) Jacek, ja cię proszę, nie rób poetom czarnej reklamy...
-
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przepraszam za hermetyczność, miałem nadzieję, że jakieś przeczucie myśli autorskiej, da się wyłowić z tekstu... Dzięki, Aleksie. P.S. Drugi kamyk, to : T.S.Eliot - Ziemia jałowa. : ) a więc Hiacyntowa Dzięki za krzesiwo :) W wierszu Hiacyntowa, przechodzi niepostrzeżenie w hiacyntową - ach, te pędy... ; ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kobieta, to ziarno ponad apokalipsę... : ) Dzięki, Jacku. Dzień bez zaskoczenia, jest zmarnowanym dniem... : ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki. : ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szacuneczek. :) -
Urodzaj (innego rodzaju)
H.Lecter odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Grafomania zaangażowana ;) Kosz. -
This ain't a love song
H.Lecter odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pomyśleć, że chciałam tylko dotknąć twojego ramienia i poczuć wzrastający puls. Jak wtedy, gdy piliśmy grzańce. Skrzypiała podłoga, pamiętasz? Na dworze sople wypluwały soki. * Mokry palec na kieliszku zatacza nieznane melodie, coraz więcej piosenek zapłodnionych szumem. Banalne i pretensjonalne, coś jak " Casablanca " filmowana komórką... -
Jestem mężczyzną, który przesypia każdą wiosnę
H.Lecter odpowiedział(a) na nAzGuL22 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A to ja byłem kiedyś na dole ? ;) Są jeszcze stany pośrednie - płaskie jak naleśnik... ; ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie zabieram... : ) Dzięki, Agatku. -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Można by się przekomarzać na temat tego, co było pierwsze, jajko czy kura - obrazy rodzą słowa, czy słowa obrazy, ale przyzwoitość nakazuje mi przyznać ci rację. P.S. Podoba mi się twoje " inne życie "... : ) nie ma o co, oczywiste jest przecież, że to słowa Twojego wiersza zapładniają wyobraźnię czytelnika... Słowa wzięły się z obrazów a obrazy wyglądały jak słowa... : ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A jak wygląda znawiec ? : ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pędy i tramwaj są tylko jedne, wiersz był już tutaj jakieś półtora roku temu - miło, że pamiętasz... : ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:D eetaam! lubię izmy bo to definiuje jakoś właściciela tegoż :) ras, bo przechodzi w rasta! a to kolory i bujanie marleyowe :))))))))))))) a Czarny Lecter....no musisz przyznać....musisz...przyznać.... wrrrałłlrrrr :))))) Wrrrałłlrrrr... i inne zależą od fazy księżyca. U nas w Transylwanii.... ; ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:) : ) -
wers trzydziesty
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Surrealistyczne ? Kiedy patrzymy słowami nie na " rzecz ", tylko na zjawisko, to biorąc pod uwagę kontekst - nie tak bardzo... :) Dzięki, Leszku. Moja wyobraźnia pracuje obrazami, mam ten tramwaj grubodzioby wypuszczający młode pędy kobiet przed oczami. Gdyby to tak namalować! Nie doszukuję się co wplotłeś w wiersz, ale co we mnie on otwiera. Trochę jak z "Samogłoskami" Rimbaud, można wyszukać znaczenie każdej z nich, ja wolę jednak, by grały na moich strunach. Poza tym w innym życiu jestem ogrodnikiem, trzymam w ręku sekator i zastanawiam się jak poprzycinać te pędy, by nie zdziczały;). Leszek. Można by się przekomarzać na temat tego, co było pierwsze, jajko czy kura - obrazy rodzą słowa, czy słowa obrazy, ale przyzwoitość nakazuje mi przyznać ci rację. P.S. Podoba mi się twoje " inne życie "... : )