Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maciej_Satkiewicz

Użytkownicy
  • Postów

    797
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Maciej_Satkiewicz

  1. nigdy nie interesowały mnie problemy
    które ludzie zwykli mylić z życiem
    chciałem raczej żeby każdy ruch był czysty
    a każde słowo znało swoje miejsce
    tak zostałem uwięziony
    w nieskończoności

    czuję teraz jak niewypowiedziane zaklęcia
    zachłannie zmieniają drogę bo to jest droga
    postawił mnie na piasku przywiódł rzeczy niebo
    przyprowadził ludzi i powiedział: idź

    patrzę na dłonie
    więc jestem forpocztą
    uzbrojony w rozum i serce
    jestem nim i nie jestem

    czy powtórzy się historia
    i utracę niepewność

  2. nigdy nie interesowały mnie problemy
    które ludzie zwykli mylić z życiem
    chciałem raczej żeby każdy ruch był czysty
    a każde słowo znało swoje miejsce
    tak zostałem uwięziony
    w nieskończoności

    czuję teraz jak niewypowiedziane zaklęcia
    zachłannie zmieniają drogę bo to jest droga
    postawił mnie na piasku przywiódł rzeczy niebo
    przyprowadził ludzi i powiedział: idź

    patrzę na dłonie
    więc jestem forpocztą
    uzbrojony w rozum i serce
    jestem nim i nie jestem

    czy powtórzy się historia
    i utracę niepewność

  3. Cytat

    mylisz się i improwizujesz, ponieważ:
    przekora - wobec - jest formą sprzeciwu


    Ekhm...
    -Sprzeciw manifestuje niezgodę na coś, jest konstruktywny, wie, co chciałby zmienić (choć nie musi wiedzieć jak);
    -Przekora to sprzeciw wynikły z ogólnej skłonności do sprzeciwiania się. Jedynym argumentem jest tu wola sprzeciwu. Zgoda więc, przekora to - niekonstruktywna i pusta - forma sprzeciwu. Choć sama w sobie jest interesującym zjawiskiem.

    Cytat
    - właściwie, już po tym kuriozalnym przykładzie, nie ma o czym z Tobą dyskutować.
    nie będę wykładać elementarnych pojęć - nie ten poziom dyskusji, szkoda mi czasu.

    a im dalej - tym bardziej w las
    ....wa Anatolij Kaszpirowski normalnie
    - się wpatrz, a uwierzysz w "cuda"

    ;D!!!

    nie moje klimaty
    hehehe

    ja nie kaszpirowska widownia :P


    Kasioballou, jesteś przekorna.
  4. Cytat
    sprzeciw, przeciw czemu?


    Przekora nie jest sprzeciwem. Przekora nie jest przeciw, tylko wobec czegoś.

    Cytat
    przeciw takiej tFurczości?
    przeciw czytelnikom?
    sprzeciw dla sprzeciwu?


    1. wobec takiej tFurczości? (metaprzekora?)
    2. wobec czytelników? (przyzwyczajonych do innej twórczości?)
    3a. przekora dla przekory? lub też:
    3b. przekora wobec przekory? (no tak, zwracam uwagę, że na przekór przekorze (ortograficznej) nie napisałem "na przekur" )

    Hm, kto wie? W tytule mamy "x" (zmienna?). Tekst nie precyzuje obiektu wobec którego pojawia się przekora.

    Zatem chodzi raczej o analizę samego zjawiska przekory, przekory samej w sobie. Czym jest? Skąd się bierze?

    Tekst i metatekst mówią same za siebie. Przekora jest zawsze z przekory i dla przekory (w przeciwieństwie do sprzeciwu). Postawię krzyżyk. Tak po prostu. Na przekór. Oszczędność wiersza wynika z dobrego opracowania tematu.

    ...albo metafizycznie:

    4. Przekora wobec nicości? (zaistnieję, na przekór - ja, wiersz. Na przekór pustce nadam sobie formę, na przekór formie, określę się negatywnie.) Metafora bytu?
    5. Przekora wobec osób, które nie zrozumieją utworku?

    Cytat

    pełna alienacja - czego tu się doczytywać?
    bez pomysłu, bo nawet sprzeciwiać trzeba się umieć, a autor nawet tego nie potrafi
    trollowanie i rolowanie.
    - autor miał okienko w limicie, nie miał pomysłu (jak już nie raz) na wiersz i du** czytelnikom zawraca - tyle :P


    ;P
  5. Cytat

    Dlaczego Kasiu? Zwracam uwagę na doskonałe opracowanie tematu...

    o, tak.
    nie raz miałam okazję o owych "doskonałościach" - "podyskutować" - i muszę się zgodzić w tym względzie - że to jest znamienne, niezmienne i rozpoznawalne "opracowanie tematu" ;)
    jesteś rozpoznawalny, autorze;
    po przeskokach z grafomańskiego parafilolozofowania
    na grafomańską paralogikę parapoetycką


    dlatego kosz
    :)

    Jesteś słodka. Dlaczego "podyskutować" należy brać w cudzysłów - to już Twoja zasługa. Znowu migasz się od dyskusji, bo Twój pogląd jest tak oczywisty, że nie warto nic prócz zdawkowych "para"solek... ;P
  6. Cytat

    Panie Maćku wyrzuciłbym "mnie" i "twój", będzie wieloznaczniej.
    w ostatniej strofie zmieniłbym wersyfikację
    "strażniczko snu
    bazyliko
    wejdę w kamień" ale to tylko moja uwaga, wiersz należy do autora - z szacunkiem
    dodam że wiersz ciekawy
    pozdrowienia


    A podobno wieje nudą... ; Niestety, sugerowane zmiany odbiegają od zamysłu...

    Dziękuję, pozdrowienia ,
  7. Aleks: no bez przesady:P 1. czoło wody 2. czoła, wody 3. czoła/wody zapachem, [zapachem] liści. Być może wers i przerzutnia są niezgrabne, ale esencjonalne dla wiersza ; dzięki

    dzie wuszka: fajne fajne, dalej wiersz doprecyzowuje kierunek, sytuacja "skupia" się ; stąd pewno możliwość nudy... ale jak to nudny?! ... ;P

    Bernadetta: No to zapytam Panie o naturę tej nudy, jeśli można ; No i mam nadzieję, że to tylko zgrzyt fonetyczny... :

    MN: No jak to skąd, z Kawęczyńskiej ; Bazylika jest całym wierszem, a przynajmniej w całym wierszu, a przynajmniej w centrum (świata przezeń "przedstawionego") ;

    Lecter: trafiony ;P

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...