-
Postów
1 933 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Leszek
-
Leszku, myślę, że tu jest zbędne powtórzenie O jakim wyrazie myślisz? Pozdrawiam Leszek :)
-
trwał swoisty spektakl nie wiedzieć czemu narzucali by odgrywał rolę nieważne było że aktor nie chciał miał wypowiadać kwestię obcym słowem cedził przez zęby a widownia biła brawo nie dostrzegając cierpienia perfidia towarzysząca maskom zachichotała kiedy być albo nie być powiedział
-
Dobrze sobie wykombinowałeś, mógłbym co prawda zasłonić się teorią wiersza nieregularnego, który uchyla zasadę regularności: że każda wierszowa jednostka musi mieć swój rytmiczny ekwiwalent, czyli że dopuszcza się występowanie pojedyńczych wersów bez pary i klauzul nie mających rymowego odpowiednika, ale nie zrobię tego. :)
-
Jeśli pasuje do kontekstu, to po co zmieniać? :)
-
Stanowczo stwierdzam, że nie ma :)
-
no tak ale wierszy nie ma :)
-
była fantazją elementem większej układanki przy niej nie zazdrościł ptakom zachęcała zamknij ślady pragmatycznego widzenia oddaj niepamięci poprowadzony wiedział jak wyjść z przeklętego labiryntu zapętlonych myśli noc wydała przedświt nim wizerunek ariadny wyśnił
-
ten wers mnie speszył, a wczesnohollywoodzki obraz z ostatniej zwrotki - do końca ostudził. No cóż jedni wolą tańczyć walca a inni woogi boogi. :)
-
To fajnie ale co to takiego? :)
-
Jestem tego samego zdania. :)
-
wybacz ale nie komentujesz lecz grasz :) napisałam - banalnie stwierdzam zatem Czy jeśli ktoś powie Ci że jesteś blondynką ot tak ni z gruszki, ni z pietruszki, bez uzasadnienia to mu bezkrytycznie uwierzysz? :)
-
gra słów :) nie gram - komentuję - komentujem ! ;) wybacz ale nie komentujesz lecz grasz :)
-
gra słów :)
-
Raczej unikam. :)
-
wyłoniła się z zagłębień nocy czekał wsłuchany w spokojny oddech nie śmiał dotknięciem sennych uśmiechów płoszyć zapatrzony w krągłe beztroska nagość ugotowała obiad zbyt często spoglądając przypaliła go nieco do zachodu po wielokroć tajemnice posiadł skrzypiące łóżko pesząc nastanie wieczoru ogłosiła świeca i lampki wina krawat przyglądał się wieczorowej sukni dźwięk z winylowej płyty z namiętnością igrał noc wyszeptała uśnij
-
Kurewsko mi się podoba Twój komentarz, Pozdrawiam Leszek :)
-
A kto i gdzie napisał, ze wiersz musi być odkrywczy? Pozdrawiam Leszek :) PS Jeśli napisał, to uważam, że się mylił. :)
-
Leszku, wiersz się czyta, ale czy się podoba? czy uwodzi? Piszesz: "tworzą obrazy" - i pozostaje nam żyć z tą nadzieją, że może następną razą Poeta zdradzi coś z tajemnicy i jeden, czy dwa, trzy - opisze, bo teraz nawet "pasma jedwabiu na gładkościach" są raczej abstrakcyjną figurą, grą czystej (prawie ;) wyobraźni. Musimy się zgodzić na umowę, że rozkosz znaczy to, co się nam (mnie - czytaczowi) wydaje, że wdzięk takoż i toń ponętna. Dawno już, bardzo dawno temu, letnią porą ktoś ukuł takie porzekadło: jeden woli zapach poziomek, a drugi jak mu sie nogi pocą ;D Co kogo wzrusza i jak? Co to jest rozkosz? Nie wiem. Po przeczytaniu wiersza też. Wolałbym, gdybyś malował słowami - a nie po inżyniersku skręcał je "francuzem" ;) pzdr. b Francuzem, to dostaniesz po głowie na POPie. A tak poważnie, to chyba nie dostrzegłeś namalowanego obrazu. Pozdrawiam Leszek :)
-
Masz rację Jacku, tylko trzeba chcieć się wczytać. Pozdrawiam Leszek :)
-
To chyba dobrze, ze ktoś coś odczytał, coś wyłowił. Pozdrawiam Leszek. :)
-
Bardzo ciekawe sa Twoje interpretacje. Uważam, że masz do teg rodzaju wypowiedzi szczególny dar. Pozdrawiam Leszek :)
-
Masz rację, że tekst jest erotykiem. Czy dopowiedzianym? - chyba nie skoro ani jedna interpretacja nie trafiła w sytuację opisaną przez autora. Dzięki za docenienie rymów. Pozdrawiam Leszek :)
-
Napisałeś, że nie możesz ujrzeć opisywanego obrazu. W tym tkwi przyczyna pozostałych ocen i pozornych sprzeczności i nieprzemyśleń. Pozdrawiam Leszek :)
-
kwitnące pąki w spływających strumieniach tworzą obrazy przepełnione ruchem pełne ekspresji zachodzących przemian dostarczające wzruszeń drżą kiedy rozkosz wypełnia wnętrze pasma jedwabiu na gładkościach dodają wdzięku toni ponętnej na której bezruch osiadł
-
Masz rację: Szkoda z toba w ogóle dyskutować, bo to jak osła łaciny uczyć Jesteś za młody żeby zrozumieć wymowę np tej strofy: pożądaniem kobietę w niej zachował nawet szczególnie nie zachęcając do fantazji pozbawiał kompleksów i obaw pozwalając upływającym się nie martwić Pozdrawiam bez odbioru. Leszek :)