
jasiu zły
Użytkownicy-
Postów
1 567 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jasiu zły
-
Pisząc takie rzeczy obrażasz kobiety. To nie jest kwestia klimatów tylko urzytego języka i sformułowań w tym wierszu. Jeżeli sugerujesz, że kobietom poezję trzeba podawać w wersji przyciętej i uproszczonej, bo wtedy to są ich klimaty, to jest to bardzo przykre. Napisałem taki, a nie inny komentarz, bo czytałem już wiele utworów autorki na tym forum i uważam, że stać ją na więcej, o wiele więcej (a głaskanie po pleckach i mówienie, że wspaniały, raczej zachęci jej do poprawy stylu), bo już nie raz to pokazała. Pozdrawiam.
-
Jest taki wiersz Norwida: http://www.poezja.org/index.php?akcja=wierszeznanych&ude=299 Pozdrawiam. Chusteczek nie mam - wyszły :(
-
ojej, ale ja wstydliwa jestem :) I kogo ty chcesz okłamać? ;)
-
To ty się nie wykręcaj, że nie umiesz. Nie znasz tego powiedzenia: Nie idź na łatwiznę - lej pod wiatr? No więc, nie idź na łatwiznę tylko bierz się do roboty. Najpierw próbój, nie wyjdzie od razu, ale może w końcu się uda. Jak się nie uda to możesz marudzić, że nie umiesz :) Bierz kartkę, długopis i już cie nie ma. Następnym razem chce tu widzieć śliczne, norwidowskie listki przyklejone do szyby i deszczu kropelki w twoim wydaniu ;) Pozdrawiam ciepło i już niosę lód.
-
trzy czwarte to woda
jasiu zły odpowiedział(a) na majkaa_m... utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oooooooooooo! No czyją twórczość moje oczy widzą? Fajnie cię czytać. Co do wiersza, to mieszane uczucia - to coś zupełnie innego niż pamiętam u ciebie; coś mi też nie gra. Bo najpierw jest, że peelka obudziła się rano, potem obraz pełni, nocy itd i że długo nie mogła zasnąć. Pewnie chodzi o to, że jak się obudziła to przypomina sobie noc, ale jakoś tak czytając ma się wrażenie, że obudziła się w środku nocy i nie może zasnąć i to "rano" przeszkadza, wydaje się nielogiczne. Coś mi się też pointa niepodoba (znów zasypia? czy może dosypia rankiem, albo może chodzi o coś zupełnie innego?). No i popraw "się" w 5 wersie. Nie wiem jak podsumować. Może ja źle odebrałem ten wiersz, bo skojarzył mi się po prostu z opisem przebudzenia w środku nocy. Możliwe więc, że te moje wytyki wcale nie są zasadne. Mimo wszystko przyjemnie się czytało, no i fajnie cię widzieć. Pozdrawiam. -
w różowym sklepie ciągani na smyczach feromonów wahają się na kursie przymierzalnia – wieszak co bardziej niezależni sennie snują się po sytuacji każdy jak strach na wróble obarczony torebką i okryciem wierzchnim jedność wyrazów twarzy zupełny egalitaryzm nawet w sferze intelektualnej widać wzrost solidarności z panem Retardo tylko jeden dziwoląg się alienuje podparty w kącie coś skrobie po kartce wiersz pewnie pisze
-
No ładnie. Nawet bardzo. Podoba mi się sposób w jaki wykorzystujesz pływy, morze i księżyc. Pierwsza strofa jest świetna. "pusta muszla do ucha słucham" -zwłaszcza ze względu na ten fragment. Dalej mamy ten samo poziom operowania językiem. Brawo.
-
Alicjo, ja wiem, że to mają być takie wierszyki ładne, rytmiczne i rymowane i w ogóle przyjemne itd. Tylko niech tu będzie jakaś treść bardziej sensowna. Coś prawdziwego, wiarygodnego, albo chociaż walącego młotkiem po łbie. Sposób w jaki posługujesz się językiem w tym utworze jest okropny. To przywodzi na myśl te potworne wierszyki z czytanki mojego ojca. Wystarczy tylko fiołki zamienić na czerwone goździki, a jak chcesz być bardziej współczesna to zawsze można parę białych wetknąć jeszcze do bukietu. No bo jak to brzmi: "nikt oprócz mnie ich nie widział, bo były w domysłów cieniach" "dbać będę o nie - bo warto" ??? Infantylnie... :( Nie rób takich rzeczy więcej. Nie wciskaj takiej tandety jak "cienie domysłów", czy inne "bo cośtam". Nieładnie. Przykro mi, ale wcale mi się nie podoba.
-
Dlaczego nikt nie zagląda do warsztatu...
jasiu zły odpowiedział(a) na EWA_SOCHA utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Nie wydaje mi się czy Pani może. To jest [u]Forum dyskusyjne[/u], a nie dział reklamowy. To ja mam takie pytania: 1) Co właściwie oznacza termin "Forum dyskusyjne" na poezji.org? 2) Czemu nie zrobić tak, jak jest na większości forów dyskusyjnych, tzn dodać do forum dział SPAM? -
W Królewskim mieście nie zachowujemy się jak roboty ("włącz fazę gastro" ;P), a ten stan, o którym Pan raczył wspomnieć, nazywamy po starodawnemu, acz szlachetnie, głodem. Zapraszam do odwiedzenia - polecam kuchnię koszerną. ;) pzdr. b No i nie wiecie też co to migawka i angielka. Gastrofaza to nie zupełnie to samo co głód (ma trochę inną genezę, więc pojęcie to ograniczone jest do 2 rodzajów sytuacji). A co do kuchni koszernej, to zastanawiam się czy tu miał się kryć jakiś podtekst... Jeżeli tak to nie najlepiej to o Panu świadczy, ale może jestem przewrażliwiony.
-
Ale ja wam współczuję. W tym Krakowie to nawet dobrej pizzy sobie nie zjecie jak wam się gastrofaza włączy... :D
-
Czy zabił z milosci
jasiu zły odpowiedział(a) na Vorph utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i jest wreszcie sztylet - tego mi brakowało w poprzednim! W wierszu są literówki (polskie znaki) - to raz. Czy powtórzenia w wierszu czemuś służą? Nie sprawiają takiego wrażenia. - to dwa. Treść - ani poetycka, ani z przesłaniem, ani nawet ciekawa. - to trzy. "twarz we łzach" - jest inaczej i to błąd - to cztery. Inwersje, jedyne co robią to wprowadzają patos do tej i tak dennej historyjki. - to pięć. Jak widać można z tego wiersza Guernicę zrobić. -
Dlaczego nikt nie zagląda do warsztatu...
jasiu zły odpowiedział(a) na EWA_SOCHA utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Warsztat... a fe! -
Słuchaj no, drogi Pedro, popatrz sobie na to, co napisałeś. Potem jeszcze raz. I zastanów się jak łatwo byłoby cię zmiażdżyc dialektycznie, agrumentatywnie, czy choćby wypominając koszmarne błędy ortograficzne (i nie literówki, bo gdzie jest 'f', a gdzie 'w'). Nie musiałbym się wysilać, wystarczyłoby wpisać w googlach hasło IRA (to się nie odmienia) i w 5 minut znalazłbym ci z 10 przypadków bomb celowo podłożonych w supermarketach i "przypadkowych ofiar", którym raczej nie wróci życia "Przepraszamy, to był wypadek". Jakby tego ci było mało, to znalazłbym jeszcze inne organizacje od irlandzkich, przez baskijskie aż do OWP, które też walczyły o jakąś sprawę i wytykać ci naiwność przy każdym wypadku. I tak bym mógł bawic się do znudzenia. Problem w tym, że już mi się znudziło, bo to za łatwe. Po prostu nie starasz się byc godnym przeciwnikiem w tej dyskusji. Przykro mi, ale mnie się nie chce tak bez wyzwania.
-
za pierdołę cię.biorę
jasiu zły odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ot i taki spauperyzowany i zamotany (bo od dupy strony rozpoczęty) wierszyk. Ta zabawa słowem nie wyszła najlepiej - pomysł był dobry, ale wykonanie już nie. No i człowiek czyta tyle i stara się dać się oszukać, że na końcu nie będzie wcale czegoś takiego jak jest, a jednak. No i chyba poprawnie jest 'pierdnąc'. Ot i tyle, a może byś napisała coś ładnego? Bez owijania w bawełnę, tanich metafor spotworzonych dopełniaczem i uzyskiwania wieloznaczności na krótką metę (czyli w obebie 3 słów z zastosowaniem przerzutni)... Mówię ci, to byłoby lepsze. Ot i napisałem komentarz. Pozdrawiam ciepło (wręcz gorąco, bo mam ukrop w pokoju). -
To może ja zmienię pointe na "nie ma brzydkich kobiet, jest tylko mało alkoholu"? Spróbujcie troche inaczej na ten mój wiersz popatrzeć, nie wiem, może zastanówcie się nad postacią peela i kwestią jego szczerości? Jak mniemam w interpretacji wszyscy idą na skróty, a wszystko dlatego, że nie dałem tytułu - rozważcie powyższe: "Kompensacja", "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie", albo "Pół żartem pół serio", czy "W poszukiwaniu zagubionych umysłów". PS Ja znam wady tego wiersza ;)
-
"brak mi już natchnienia muszę odpocząć" No widać ;) Ja zobaczyłem i żałuję. Radzę przemyśleć to co piszesz następnym razem. Przelewanie smutków na papier nie jest celem poezji.
-
Nie wiem na ile wiersz jest dobry (po za późno juz na gruntowna analizę). Jak zauważyła koleżanka powyżej, ma swoje momenty, ale zawiera też mnóstwo wyklepanych blach (ołtarz miłości) i naprawdę kiepskie motywy (pierwsza strofa). Ale pewnie K*** się ucieszy. Jeżeli chodzi o wyznaniową tematykę, to ja nie lubię, ale w tym przypadku zrzućmy to na karb syndromu kwaśnych winogron - dlaczego mnie nikt takich nie pisze?
-
No co ci mam napisać? Koncept jest. Cośtam wymóżdzyłaś (uniknęłaś prozaizmu treści, która brzmi: "no włóż wkońcu rękę pod bluzkę"), ale jakoś nie zachwyca, mogło być mocniejsze, mogło byc bardziej liryczne, nie wiem... Lepsze mogło być i tyle.
-
No nie wiem może. Ale ta twoja wersja jakoś rytm zaburza, akcenty nie tam gdzie trzeba.
-
Hmmm... Taki sobie... Ja bym napisał "wpierw one niż my" - lepiej brzmi. Pozdrawiam.
-
A może właśnie z pewnym przymrużeniem? ;) Dzięki za koment - pewnie ostatni pozytywny jak znam życie.
-
To takie mądre i głębokie
jasiu zły odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Niepotrzebne tyle gorącego powietrza -- wszystko samo się wyplewi -- śmieci zostaną wywiezione na wysyp, złoto będzie błyszczeć przez wieki... Jakie to "mądre i głębokie" :) -
widziałem dziś kobietę o wyjątkowo ładnych nogach i taką ze ślicznym błękitem oczu a jedną wyróżniały idealne pośladki była też inna z cudnie długimi palcami które równoważyły obgryzione paznokcie okrągłe pośladki wieńczyły krzywe plecy kolor tęczówek maskował makijaż nogi negował obwisły biust sklejanie które nie trzyma się kupy
-
Przepraszam. Już się wstydzę.