Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Michał Barański

Użytkownicy
  • Postów

    335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Michał Barański

  1. na razie tyle zmian, zastanowię się jeszcze nad interpunkcją i "ot, kilka pożarów''; nie chcę też usuwać zbyt wielu czasowników w formie osobowej, bo to by chyba zubożyło ten wiersz - chodzi mi o nasz [głównie mój] stosunek, reakcje i odczucia do wydarzeń opisanych w utworze
  2. Alter Net - dzięki za pomoc, wprowadzę kilka proponowanych zmian; Witold - ulep, ulep tę zmianę, bo wiersz jeszcze ciepły, więc trzeba kuć:o)
  3. wiersz jest jeszcze ciepły, więc spodziewam się wielu zmian; z góry wielkie dzięki za pomoc, zwłaszcza w sprawie tytułu i ewentualnego "przegadania";
  4. rzadko kiedy udaje się chwycić moment na gorącym uczynku nie widzieliśmy błysku tylko bandaże urągające bieli szorstkością nie znamy mroku spopielonego słońca z lotu ptaka – po prostu beczka smoły widzimy tylko siatkę ulic schludnie uprzątniętych, wydartych gruzom mrówczym wysiłkiem ot – kilka pożarów gdzieniegdzie pojedynczy słup odgraża się niebu, bluźnierczo stojąc gdy wszyscy leżą gdzie tu pokora nie sposób nadążyć za biegnącym na oślep szaleńcem
  5. cieszę się, że Cię zainteresował, ale zapewniam - nie kierowałem się neoklasycyzmem Strawińskiego, bo po prostu go nie znam [no chyba, że nieświadomie]:) napisałem ten wiersz raczej pod wpływem Herberta, bo ostatnio czytam dużo jego wierszy; nad kursywą jeszcze pomyślę, może rzeczywiście nie potrzebna? dzieki i pozdrawiam;
  6. ładne.
  7. banalne, niestety, ale jest plus - były gorsze na tym forum;) naprawdę poczułem różnicę! no ale to i tak nie rozgrzesza tego dzieła... tytuł "miłość" skłania do rozmyślań - czy to będzie kolejna beznadzieja, czy wreszcie ktoś dobrze zrealizuje ten temat? tym razem nie ma nic odkrywczego, poruszającego, niestety; Drzacymi rekami chce dotykac twego rozgrzanego ciala gdy nasze usta zwarly sie w jedno. zjednoczyc nasze ciala w namietnym splocie. to są oklepane wyrażenia, każdy może takie wymyślić bez głębszego wysiłku - trzeba czegoś nietuzinkowego; doradzam pisanie na inny temat, a jeśli już koniecznie o miłości, to nie w tak oklepany sposób - są chyba jeszcze inne aspekty związków oprócz namiętności, zdrady, pocałunków splatających dwa ciała w jedno itp., nie? brak znaków diaktrycznych [wierzę, że jest usprawiedliwiony...] odpycha, dlatego radzę to szybko poprawić, jeśli tylko będzie możliwość... jako że to debiut, można mieć nadzieje na rychłą poprawę, musisz tylko dużo pracować i czytac dużo poezji - ludzi znanych i uznanych i tej z forum PS. debiuty o miłości to chyba jakaś plaga...:(
  8. hmm rzeczywiście trudno się czyta - nie wiem, czy będę mógł coś poradzić:( widzę w tym wierszu kilka wątków, które się przeplatają, np. "na zewnątrz świat zatacza się pod nogami dziecka uciekającego przed pszczołą" ... "dziecko płacze" ... "on nie zobaczy swojego syna" i "rodzą się liście" ... "liście spadają na ziemię" jest tu kilka krótkich wstawek ["rodzą się liście", "dziecko płacze"] które zapewne są konieczne, ale utrudniają czytanie - ja zostałem kilkakrotnie wyrwany brutalnie z czytanego wątku:) być może ten wiersz jest zbyt trudny dla wszystkich poza autorem - zdarza się, wtedy trzeba będzie zakopać w szufladzie... wiersz jest dla mnie niezrozumiały, ale wydaje mi się, że włożyłes w niego dużo pracy, że przy dużym wysiłku [z mojej strony] mógłby ujawnić bogate przesłanie... wrócę tu jeszcze pozdrawiam i życzę powodzenia;
  9. wiersz niezły, wyrazisty obrazek, ale nadal pozostaje uraz z Warsztatu:D:D - tym razem, popatrzywszy tylko na tytuł, nie na autora, skojarzyłem sobie go z "gołoledzią" i także oczekiwałem jakiejś ochłody [choć upały już mineły]... - nie przeczuwałem podstępu;)) ale mną się nie przejmuj, ja jestem stracony dla tego wiersza, a moje słowa to tylko narzekanie czepliwego zgreda*:o) a wiersz dobry, pozdrawiam:)
  10. możnaby zamienić "ostre krawędzie" na "nierówne", "poszarpane" czy coś takiego... bo jakoś nie pasuje mi wyrażenie "wygładze ostrze krawędzie..."; ostry przedmiot można stępić, ale czy wygładzić?
  11. rzeczywiście - bombka:) po prostu dobre, ładny nastrój, broni się... tylko co do końcówki mam małe zastrzeżenie - może nie banalne "szczęście", ale np. "przywiązanie", "pociecha"? trzeba by się trochę pogłowić, co by tu dać nietuzinkowego, ale "szczęście" też może pozostać, pozdrawiam
  12. dziś nie potrafię ocenić, ale może na coś się przydam - jedno mogę rzec: pisze się WZIĄĆ, bez "ś"; pozdrawiam;
  13. moim zdaniem bardzo dobre.
  14. nie, nie chodziło mi o wkurzanie ludzi;) zastanowię się nad nim jeszcze, zanim go dam na forum... może jest zbyt górnolotny jak na te... czasy? miło by było, gdybyś przechodząc tędy, powiedziała co zgrzyta i co Cię denerwuje, z góry dzięki; pozdrawiam;
  15. spotkałem się z opinią, że kobiecy homoseksualizm jest bardziej estetyczny, schludny, mniej odpychający [bo nie tylko cielesny?], łatwiejszy do przyjęcia... moja matka kiedyś stwierdziła, że chciałby mieć znajomego, który byłby gejem [nie lesbijką!] - chciałaby z nim dyskutować, poznawać to wszystko z innej strony; wydaje mi się, że to dla faceta, który nie ma skłonności homoseksualnych i nie chce być jako taki postrzegany, lepsza byłaby przyjaciółka - lesbijka; napisałeś o różnicy pomiędzy odbiorem geja i lesbijki - ja się z nią po części zgadzam, wiec to już od ciebie zależy, czy ta książka będzie ostra czy spokojna... ale nie wolno uogólniać, bo facet - gej nie musi chyba oznaczać zwierzęcości, orgii i zła wcielonego?!
  16. hmmm jak to się nie wyświetla maynard?!:>
  17. podoba mi się, ładny, klimatyczny obrazek, pozdrawiam;
  18. wkurzające to jest, ja wolę pisać tradycyjnie, z dużymi literami i interpunkcją, choć moje ostatnie wiersze są, pod wpływem Herberta, pisane małymi i bez interpunkcji... dziwne taki nowoczesny wiersz może sprawiać wrażenie pełnego emocji, "wyzwolonego" [bo bez kropek, które ograniczają...], spontanicznego, ciurkiem przekazującego [wykrzykującego?!] emocje... przyznam - coś w tym jest a może po prostu rezygnuje się z tego co oferuje przeszłość na zasadzie zwykłego kontrastu? może kiedys to wróci [wątpię]? może panuje tendencja wolnej interpretacji? każdy sam sobie dzieli wiersz jakieś "całości" i próbuje sie w niego zagłębić po swojemu, bez określania sposobu interpretacji przez autora? a że to trend, to chyba oczywiste... ciekawe kiedy zrezygnujemy z polskich znaków diaktrycznych?:(
  19. as you wish... [url]http://img.grungezombie.net/tool/pics/maynard_james_keenan_422x640.jpg[/url] [url]http://img.grungezombie.net/tool/pics/maynard_james_keenan_176x250.jpg[/url] naszukałem się, myślałem, że to na ramieniu, a w końcowej fazie nawet myślałem o pośladkach:D jeśli to wystarczy, to poproszę mapę topograficzną Marsa;
  20. no Arnie jako Terminator też był słodki - możnaby rzec : najleprzy:D
  21. zdjęcie boga dla Patryka: [url]http://www.linngroveiowa.org/Little%20Girl%20Walking%20Down%20Boardwalk.jpg[/url] w sumie to do tego pasuje wszystko, jeśli tylko nagniemy odpowiednio reguły, nia łamiąc ich:)
  22. proszę o opinie, zwłaszcza w kwestii tytułu, z góry wielkie dzięki i pozdrawiam;
  23. przyjrzyj się Górze jest wieczna a teraz idź idź posiądź ją idź otrzyj pot i skórę potknij się zbocz z drogi płacz idź nazwij się zdobywcą choć jeszcze przed szczytem upadłeś na kolana zdruzgotany jej surowością zawiedziony milczeniem Góra jest ci wdzięczna za służbę jak zresztą każdy sprawiedliwy władca o wierny poddany kiedyś Góra odezwie się w tobie wynagrodzi trud ufność w jej misję i chęć służenia bądź tego pewny juz raz pomogła ci zbliżyć się do nieba idź
  24. podoba mi się - ładny, leniwy i beztroski klimat; pozdrawiam;
  25. przyznaję - nie dotarło do mnie; "zabiera się za..." za co? dętka -> siodełko [nóż rzeźnicki przecina metalową sztycę?] -> głowa baby = slalom
×
×
  • Dodaj nową pozycję...