Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sebastian_Pietrzak

Użytkownicy
  • Postów

    785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sebastian_Pietrzak

  1. Willow Barlow wykapana córka wykopanych rodziców znów leżą na ganku to już nie piknik choć słońce przegrzało do szpiku kości nie znasz powodów znaleziska a powódka oddaliła się z pierwszym lepszym wschodem na północ istnieje skrytka pocztowa która czasami przemówi o tajemniczych kręgach papierosowych
  2. oj to mi bardzo miło, pozdrawiam i dziękuję
  3. "jeśli nie masz spodni pełnych wrażeń łap za telefonistkę i wykręć najtańszy numer zawsze po dwudziestej drugiej" "są jeszcze dwa kamienie w ogrodzie Monika nie może się schylać mamy dużo promocji nowych modeli kosiarek do trawy twojego wzrostu" "właśnie wybudowałem pałac ze snów obcych ludzi aby utonęli zaraz po przebudzeniu" "sok ze szoku z pierwszych stron znana gwiazda upadła na dziewiątej ulicy nie martw się nie jesteś gorsza to nawet nie jej skóra takie kuszące chciałoby się przymierzyć te rozbite koronki lub chociaż schować pod przeszytą poduszkę"
  4. to nie prze marsz mrówek to spływająca choro ba talia nie zakrzepniętych domysłów na lewo zygzak zmarszczek po prawicy guzik do pana Boga zepsuty dlatego może się (nie) ujawnił skreślić niepotrzebne -skąd to nagłe uczucie nie okazywania uczuć kto ma bardziej związane ręce w tym twórczym dyskomforcie -nie skrob tak głowy może się skruszyć hektolitry histerii wypite w blady dzień wtoczyły się do lędźwi serce schowane za karkiem i dycha koniec zakładów dla nieobliczalnych samobójców są próby dialogiczne każdy się stawia to przymus z życia wzięty -może o tym porozmawiamy? -gdyby postacie Szekspirowskie posiadały teraźniejsze języki wyginęłyby z ubóstwa słów
  5. nie mogę cię usunąć z linii ognia zaraz znów coś palnę że palisz się najsubtelniej bo nic tak nie smakuje jak ranne krople na twoim ciepłokrwistym przylądku a sukienka śmieje się fałdowo jest taka przewiewna sprawia że ja też wiecznie wietrzny kiedy ze strumieniem świadomości rozcieram nowe ścieżki po ogrodzie zabaw ciągle cię pijąc abyś była spragniona
  6. dobra, a co z tym sokiem?
  7. nie piję wódki, ale poproszę litr soku pomidorowego oki? ciszę można odliczać między snami
  8. nie pamiętam ile ciszy minęło odkąd zamknęłaś w tym pudełku po pantoflach z garścią zapałek i siarką w miejscu serca byłem nikczemnikiem mówisz dlatego wsunięty pod łóżko karaluchy ciepłe kluchy zawsze przynoszą coś na ząb oto zjawia się mrówka Stefan z talią kart często gramy rozmawiając o twoich nogach stawka jak zwykle to spanie pod jedynym prześwitem
  9. dziękuję ale nie mam:)
  10. jeszcze bardziej odlegli, bo nie dosyć że chłodni to jeszcze czuć ich:)
  11. bo dla mnie tu nie ma zabarwień erotycznych, chciałem ukazać że mimo ciepłej pogody ludzie nadal potrafią być chłodni...
  12. Słońce wylało na ulice pełno gorących obietnic przynosi lepsze sceny napalony asfalt w zapędzie zatrzymał porozrzucanych ludzi na dłużej teraz się pocą jeszcze bardziej odlegli
  13. tak jak polske reklamy, czyli jest oki dzięki
  14. kiedy znajdzie kogoś ciekawszego... kicha wielka z tego
  15. Od stycznia do lutego miałem z tobą darmowe rozmowy i tyle do napisania że nie mieściły się w ramówce wiadomości te wszystkie znaki słowa frazy przypuszczenia podświetlane miłą autosugestią która tworzyła polifonie w naszym odizolowanym związku potem mi uświadomiono że zmieniasz operatora co miesiąc i nosisz naszyjnik z wytartych opuszków fajnie?
  16. lubię szybki szelest seksu w dłoniach nie ma w tym nic szorstkiego idylla po prawej od ściany bez poprawiania zagięć na łóżku nic nie zaskoczy nie zrzuci na podłogę nigdy jej nie było to kąty ustawione pod nas
  17. długo jeszcze będziemy tak pędzić? bez dbałości o składniki nie miał kto przeprowadzić a-testu może z tego wyjść niezły kwas ale ważne żeby dało się upić zanim wypali na dobre dziury w całym płaszczu nasiąknęłam tobą że muszę przełykać a kiedy już nastąpi końcowy przystanek pochowaj pod dnem twojej małej butelki i zaglądaj czasami
  18. nie sądze by było warto. jak te prace wyglądają jak wieersze, to ja wolę oglądać dodę elektrodę Ja tez:) ale to normalne z meskiego punktu widzenia. Dajcie chlopu akty pomalowac! Co, zalujecie mu? oyey wszystkim żałuje:)
  19. nie, na początku chciałem zmienić, ale stwierdziłem że tak też pasuje czyż nie?:)
  20. nie sądzę aby widział pan moje prace, więc proszę się nie kompromitować
  21. jedna modelka ma zawrót głowy w szkole druga i trzecia będzie dopiero w wakacje a moja słodycz Mary wyjechała do Londynu na rok więc jakby ktoś chciał znów pozować i jest w pobliżu Bydgoszczy niech da znać dziękuję:)
  22. w sumie mógłbym tak nic leżę na skrawku jej sukni który jest jak różowe szkiełko atłas o zapachu bezpiecznego przylądka na zewnątrz rzucają frazami zbyt ciężkimi nie udźwignę łamliwy mam kręgosłup a język często zżyty z podniebieniem lubię przychodzić tu i rozwiązywać te upięte w kok myśli włosy jesteś najprawdziwszą kobietą więc może znasz odpowiedź czy ten nasz krąg zaklętych słów jest nieprzerywalny bo przecież żadną magią chroniony tylko wiązka spojrzeń od pierwszego spotkania był piąty marzec i nieśmiałe przebłyski ciepła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...