kasiaballou

Wow! Się porobiło ;) Wielkie dzięki :) Pozdrówki kasia.

Masz poczucie humoru ;) Dzięki, pozdrówki. kasia

Zdjęłam "morzem", dziękuję za wskazówkę. Pozdrówki :) kasia.

Dygam nóżką ;) Pozdrówki kasia.

Ciekawe odniesienie; zdjęłabym te "się";w tych miejscach sugeruję małą kosmetykę - w trzecim wersie na bank. Pozdrówki. kasia.

Jest taki Twój klimacik, ale podzielam zdanie Adolfa, może warto "ożywić" nieco pierwszą. Pozdrówki serdeczne:) kasia.

Niestety, to tylko żałosny lament, nie dosrzegam poezji, ale proszę czekać na opinię wprawniejszych oczu. Pozdrówki. kasia.

Powroty gubią niezręczne dni poezję nocy balansujemy na granicy. Oczy śledzą rzęsami poraniony czas uskrzydleni podróżujemy w zagadkę. Tyle wyczytałam; może się na coś przyda. Pozdrówki:) kasia.

Tak mnie jaJszło;) Chciałam, żeby brzmiało sucho, surowo, może popełnilam błąd, nie wiem. Dzięki za wizytówkę. Pozdrówki:) kasia.

Pancolku, potrafisz zaskakiwać; moją uwagę przyciągnął tytuł i nie rozczarowałam się. Jesteś typem poety - reportera, który umiejętnie wplata własne emocje, a tematy przez Ciebie poruszane przkuwają uwagę i dają do myślenia. W II pierwsza strofa rozbawiła mnie prostotą i taką autentycznością, chociaż cały wiersz porusza głębsze pokłady świadomości. Ode mnie pozytywka. Pozdrówki:) kasia.

Alicjo, podziwiam Twoją przenikliwość; bardzo dziękuję. Pozdrówki :)) kasia

faktycznie trudny wiersz Kasiu,,ale dobry:)..pozdr. Czasem domykam zbyt szczelnie; dziękuję Bernadetto za wizytę i cierpliwość. Pozdrówki :)) kasia.

Nie zasłużyłam na takie słowa, ale cieplej mi na serduchu, wielkie dzięki Krysiu. Pozdrówki :)) kasia.

Mateuszu, miło Cię gościć; dziękuję za pozytywny odbiór. Pozdrówki:) kasia.

maluję słuchając szumu pod powiekami słonego jak wzruszenie dotyk wilgotnych warg toń niespokojnych fal obmywa doliny splotów w bryzie poranka mewa wykrzykuje tajemnice zachodu motylego szkicu na piasku muśnięć nocy muszelek rzęs wypiętrzona wydma nasze wzgórze zatapia jodowe oddechy w bryle złotego jantaru

Zgrzytaja mi to "wiesz?"brzmi zbyt kolokwialnie; poza tym dobry wiersz, dojrzały, życiowy, w ciekawej formie. Pozdrówki. kaśka.

Autentyczna i przekonująca huśtawka emocji, z którą każdy może się utożsamiać; sprawny warsztat - zostawiam pozytywkę. Pozdrówki:) kasia.

druty palców splecione w kratę kaleczą źrenice gestem samarytanina pogłębiasz suchą studnię ścian w ramach wypraszanych horyzontów skutym dłoniom kamieniowi podniesionemu do ust niepewnego oddechu w żaglach widma bez kapitana wiatr porywa razem

Niby oczywistości, ale czasem potrzeba takiego prostego spojrzenie na Babel. Wiersz, czy raczej sentencja? Brakuje mi silniejszego akcentu w poincie, chyba, że z założenia miało być nieco infantylnie. Pozdrowki:) kaśka.

Ballada, wszak trwa bal; ironia na przywary nowobogackich i tych starodrzewnych - zmanierowanych. Fraszkowo wybrzmiewa; sarkastycznie, a poźniej humoreskowa, zabawna pointa z loczkiem i bródką; ciekwie zagrało - bardzo fajny urwór. Pozdrówki:) kaśka.

Wiersz w kimacie liryki osobistej, z nutą przemyśleń egzystencjalnych; naładowany emocjami, obrazowy, zatrzymuje i pobudza do refleksji; bardzo ładnie. Pozdrówki:) kasia.

Nastrojowo z nutą nostalgii, zostawiam pozytywkę z dla plastycznego obrazu. Pozdrówki:) kasia.

Klimatyczny, lubię Twoje rymowane teksty. Pozdrówki:) kasia.

Trzymaj się Kwiatuszku :* ava mirabell/kasiaballou :)

Tym razem jest jakaś myśl, a nawet ciekawy ciąg, fajne metafory, jednak forma; zapis dziwaczny i interpunkcja zbyt kwiecista. Pozdrówki kaśka.