Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

lubię latawce

Użytkownicy
  • Postów

    1 265
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lubię latawce

  1. dziękuję Bernadettko; mam nieodparte wrażenie, że dogadałyśmy się w tym wierszu. pozdrawiam serdecznie, andżelka
  2. owszem, można się spierać; na przykład dla mnie jest to groteska, czyli jedyne, co mnie w życiu spotkało ;-) /no, prawie :) pozdrawiam serdecznie.
  3. Piosenka codzienności. Piękna! Znam ją, sam śpiewam ją codziennie. Pozdrawiam. Dziękuję, Boskie =*; piosenka miała być "za ciasna"; ale w sumie to nie jest taka prawda do końca. pozdrawiam serdecznie, latawcowo.
  4. uzupełnię me wrażenia w wolnej chwili, w dłuższej chwili, na razie jednak to wpadło mi w oko. czasem nie rozumiem, jak to się dzieje, że akurat dane słowa, niby zupełnie zwykłe, mogą tyyyle obudzić w kimś. pozdrawiam! to bardzo miłe, Aniu; ja też tak mam, że czasem ktoś powie coś totalnie głupiego, błahego, a ja się rozklejam sentymentalnie i... no właśnie :) dziekuję za obecność, pozdrawiam, angie
  5. może za bardzo chciałam... ;-) wrócisz, miły? fajnie fajnie, wstawię na kawę ;)
  6. no, Bernadetta, zaszalałaś tym razem na maxa ;o) pod wrażeniem pozdrawiam, angie
  7. bez producentów materiałów budowlanych nie ma szczęśliwego finału - nawet nie wiem, czy wiesz, jakie to jest zajebiste =) reszta mi się nie, bo nie lubię jak jest dużo rymów. ale pozdrawiam serdecznie, angie
  8. a wiesz, ja miałam w domu taki piecyk nad wanną na piecyku ster, bym kołysać morzem mogła tym, co nakapało z kranu (rąk ewentualnie) cóż, na początek to też dobre w moim porcie cumują statki z chininą (taki proszek od stasia pustyni czy puszczy) był tu też eryk, ale wypadł za burtę nim zdążył zapomnieć o majtkach (pamiętasz eryka - taki drugi sindbad głowy syrenom rozkręcał w bajkach) * gruba berta zjadła chudą bertę chuda berta gryzie grubą od środka ale nikt dziś o tym nikomu nie powie nawet lustro ma je w dupie * gdy zamykam dzień przychodzi z głębin kafli zła arielka mam jej zamiar drzwi otworzyć drzwi do pralki. będziemy na zmianę na dyżur, na wartę odgryzać głowy aż będzie tak! fajnie aż mama aż berta aż wreszcie ktoś nas stamtąd spłoszy do kogoś ktoś krzyknie i spadaj mała, za krótka dla nas ta piosenka
  9. fajne, bardzo fajne. tak fajne, że wystarczyłoby mi tyle: nie róże mam lecz osty dni zwyczajnych nie miód nudę chwil nie bogactwa ot skarpety przetarte i żal mógł być szampon z tych lepszych lirycznie podcinasz mi skrzydła każdym wierszem, ale pisz, pisz jak najwięcej, lubię Cię czytać. angie
  10. a ja się nie zgadzam, ani z wierchołkiem, ani z przesłankiem :) papa
  11. hmmm.... subtelny erotyk? ależ nie, i w dodatku z tym samym warsztatowym bykiem "uciekam od rzeczywistość" desolee ;/
  12. podoba mi się ;-) ot tak dodałaś początek? nie pamiętam o tej muszli - serdeczności, andżelka najcudo tytuł wiersza na dziś.
  13. allegro moderato średnio na jeża; są ciekawe momenty ale końcówka do bani :P nie podoba mi się tłumaczenie z polskiego na nasze: nie traktuj czytelnika jak snopka ;o) kto nie wie, sobie sprawdzi lub sobie odpuści ;o) ładny początek ale dobitnie konkludując, wiersz nadaje się jeszcze do warsztatu. pozdrawiam, angie
  14. jak tylko tyle - daj mejla albo coś, cokolwiek coś, to Ci powiem :D wyślij na pv, pls :) mi dochodzą :D
  15. jeju, trochę techniki i człowiek się gubi :) nie umiem ;(( ale pozdrawiam serdecznie :*
  16. :D:D merci HAYQ, jest chinina, jest impreza ;o) a teraz serio: też nie lubię wierszy z wierszem w tytule, który btw. miał być "o grubej i chudej angie"; ale zmieniłam na bertę, żeby nie było :) dzięki za wizytę i zapraszam, i pozdrawiam.
  17. na pw posłałam radosną nowinę ;-) /mam nadzieję, że dojdzie.
  18. pst :P Ty mi kogoś przypominasz :) ale nic nie powiem, bo pewno znowu jaka fatamorgana ;( siemasz ;o)
  19. bardzo subtelnie ;o) ja mam ostatnio jakieś sadystyczne tendencje i chciałabym tych bohaterów uśmiercić; no, chociaż jednego ;)) bo tak, widzę ich leżących w trawie (nie lepiej w kominku? :P) i mnie zazdrość bierze ;o) pozdrawiam serdecznie :* angie
  20. babcie mają to do siebie ;o) tu ciasteczko, tak placuszki /ależ mi zrobiłeś smaczka! :( ale ad ps 2 - to rulez! :*
  21. Babo! sama się zastanawiam, jaki diabeł wstąpił we mnie; wiem, że to bardzo niesmerfny zabieg, ale cóż, taka dola berty! :( pozdrawiam serdecznie i dziękuję za obecność. angelika ;o)
  22. dzięki Babo za obecność; tu i tak... w ogóle ;))) pozdrawiam Cię serdecznie. andżelka.
  23. jeju, jak miło; już myślałam, że mnie ponielubiłeś ;p zdrówko!
  24. dzięki Marlett, ale chciałam nie robić przerzutni, tylko powtórzenie, tak ot :) pozdrawiam serdecznie.
  25. miłomibardzo, dzięki Magda :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...