Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Liryczny_Łobuz

Użytkownicy
  • Postów

    1 470
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Liryczny_Łobuz

  1. O! Żubróweczka! Nasyp mi proszę do kieliszeczka. Na tę zimę - w sam raz:))
  2. Podobno "wszystko już było" - więc kazdy z kart Historii wyciagnie to co mu pasuje. Jeden zrobi to dla wiedzy, inny dla własnych korzyści - a my mamy temat do wierszy!
  3. Bardzo składnie, krótko i słowotwórczo- podobny temat poruszyłem w "Poszarpanym CV" - zapraszam :))
  4. Bardzo, bardzo osobisty - ale i dla mnie. Niedawno trzymałem Ją ostatni raz za "pergaminową" rękę ... u mnie jeszcze za wcześnie na wiersz.
  5. Samo porównanie do Pani Wisławy - nie nie! Zbytek łaski Arturze Ten swój wiersz o "Kocie w pustym mieszkaniu" - napisała po smierci swojego przyjaciela - a ja piszę o życiu! Zwykłym, ciekawym życiu (często dzięki kotu:)), w którym należy smakować każdą chwilę ... kiedy ktoś przynosi ci herbatę i kiedy pijesz tę herbatę, a kot wskakuje ci na kolana, kiedy spotykasz miłego sasiada i... no po prostu ż * y * c * i * e !!!
  6. Krótko i treściwie - dziekuje - chyba przyszłemu Mistrzowi Haiku - spróbuj!
  7. Och Goszaczku - wszyscy zasługujemy na taki spokój - może kiedys i innym bedzie to dane. A balsam - radze przykładać (do serca) - 3 X dziennie :))
  8. Po co otwierac oczy? Żeby zobaczyc ukochaną twarz, Alu - i posłać uśmiech - dziękuje że zauwazyłas moja "lityczna" częśc Łobuza:))
  9. Bardzo dobre, i ... bez ksiedza!
  10. kiedy książka, cichutko wymknęła się nie budząc mojej dłoni – na podłogę ... pies podniósł ucho i przeciągnął się leniwie kot poruszył koniuszkiem ogona a Ty wstałaś z uśmiechem, podchodząc uważnie – pogłaskałaś psa, i „przebiegłaś drogę” czarnemu kotu – tak lekko że nie zdążyłem otworzyć oczu i po co miałbym je otwierać? jest cicho, ciepło ... spokojnie pod łóżkiem leży zapomniany długopis zamiast karabinu podniosłaś książkę, którą przeczytam jutro bo przecież mamy też swoje „jutro” i wiemy co będzie na obiad
  11. Oj te kobiety - zawsze chcą Wszystkiego i Na Zawsze ! :))) A tekst, Aniu - bardzo sprawnie napisany - lecz (dla mnie) jakby wyjety z wiekszej całosci - gdzie bohaterka przemieszczaq sie metrem z jednego miejsca do drugiego, i po drodze myśli sobie (jak i inni pasażerowie ... z wyjatkiem Picia:)) - o tym czy owym. Troche mało jak na zamknietą, skończona całośc ... brak wyraźnej puenty. A za pozdrowienia dziękuje - baaardzo sie przydadzą! Rączki całuję - Marek
  12. O kurrrcze - to Kraków już nie jest stolicą ??? Za długo chyba spałem ... ale ja z Kresów ... moje najbliższe metro jest w Berlinie. Pozdrawiam wszystkich jadacych z okazji Dnia Pieszego Pasazera! L.L. Ps Ciekawe co teraz Wiech napisal by o metrze_?
  13. to tylko Wiosna cicho nadchodzi "koniec i kropka" w sercu się rodzi następna zwrotka ...
  14. Tak Aniu:) - pisze tak długo aż padnę - bo inaczej nie zasnę - oczywiście pisanie w malignie - idzie potem do kosza. pa! - M.
  15. tam leżą płuca wykaszlałem je w nocy tak lekko oddychać
  16. To może tak: biała filiżanka promyk słońca na czarnej popołudniowej
  17. No - no! Bardzo dobry i nastrojowy wiersz, a ten fragment - "Wodzę palcem po mgiełce-oddechu, maluję obraz westchnień." - genialny ! Ech te kobiece nastroje - facet popatrzył by w okno i jedyna myśl - "Czy mi auto odpali na takim mrozie?" I za to Was kocham, dziewczyny! Pozdrawiam - Marek
  18. Och! Łobuz to po prostu Łobuz - i nie ma odpowiednika u płci nadobnej. A może ma ??? M. PS Einstein powiedział, że wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy - więc to chyba nie sprawa wykształcenia czy płci ,ale "szerokości pasma odbiornika" - że się wyrażę po kobiecemu :)) Wy nadajecie na trochę innych falach - ale jak człowiek dobrze pokręci (cokolwiek by to znaczyło!) - gałką odbiornika - to złapie każdy przekaz. O!
  19. Znaczy - nie masz uczulenia na koty, a wprost przeciwnie :))
  20. Ładne, tylko zmienił bym tytuł na ... przy porannej (?)
  21. No fajnie, ale niestety często prawdziwe, że - wychowanie=tresurze. A tę panią Klarę to znam osobiście - i dla mnie jest bardzo miła. Cóż - nie nauczona miłości córka - >>> niedaleko pada jabłko ... - będzie prawdopodobnie robiła tak samo. Smutne.
  22. Basiu, z Grodu Nad Odrą ... no nie wiem co Ci odpowiedzieć. Za ten wiersz - wyleciałem już z jednego portalu:)) - ale on oddaje młodzieńcze uniesienia łazienne - płci Tobie z-goła przeciwnej :)) Czyżbyś podglądała kiedyś brata??? Tak to jest - kiedy kobieca ciekawość ... :))
  23. Aleście się jej uczepili - najlepszy pomysł (po czesku- napad :) - rodzi się często z "niebytu rozumu". Na przykład tuż tuż przed zaśnięciem. Dla mnie dobre - ale można podszlifować .
  24. I znowu - trafnie! Masz dar obserwacji, dziewczyno - L.L.
  25. Dobre - nowe ... tylko jak zakwalifikować tak krótki utwór? Bo nie Fraszka - ta jest rymowana, jak u Mistrza; Było słońce, las, mech Powiedziała - a niech ... Pozdrawiam - L.L.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...