Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

PraKtyczna

Użytkownicy
  • Postów

    136
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PraKtyczna

  1. Może to nazbyt poważne, ale dla mnie to osobiste memento mori Jeśli umrę przed Tobą kochanie Pamiętaj, że życie toczy się dalej Proszę tylko moje ciało prędko spalcie a co zostanie ziemi oddajcie Rozrzućcie blisko mej kochanej mamy i w miejscu przez was wybranym. Postawcie też pod drzewem ławeczkę by dać światu wytchnienia chwileczkę prosiłabym jeszcze od czasu do czasu usiądźcie i dla mnie i kochanej mamy parę strof wybierzcie A jeśli umrę po Tobie Złamie mi się serce. Będę mogła znaleźć dopiero wtedy swoje miejsce.
  2. Oj... Prawdziwe... Dlaczego ludzie świadomie jadą na wypoczywać w hałasie i tłumie?
  3. Zaplanować zycia się nie da... Pięknie wyrażone... Tylko ostatniej części nie rozumiem...
  4. Aż mi dech na trochę zaparlo ... Pięknie opisane uczucie <3 Ech, tylko zawsze to czekanie na odpowiedź... A chciałoby by się ripostę przeczytać!l...
  5. PraKtyczna

    Lśni i błyszczy

    Cudnie prozaiczne i supermarketowo codzienne <3 Gdyby tylko udało się robic w głowie porządek jak robi się w przedpokoju... :) Pięknie, bo zazwyczaj takie prośby mówią więcej o rozkazującym... ;)
  6. Powaga w poezji Wzniosłe groźne słowo Myślom grozi Jeśli tylko prostota się w głowie narodzi Ból, Strata, Odrzucenie Miłość, Ekstaza, Odrodzenie W koszule życie ubiera --> ech cos mi tu nie gra! A ja dziś wolę beztrosko nogami przebierać.
  7. Piers do przodu i do tablicy! Czasem jest ciezko, ale lata i chwile tez ucza cieszyc sie z rzeczy na pozor byle jakich ... co nie zmienia faktu, ze czasem sie czlowiek poczuje jak pobity przez zycie... <3
  8. Ciężko się zmusić do myślenia Gdy wkoło wszystko wrze Spokój to tylko pobożne marzenia Przychodzi rzadko, głównie we śnie. Rodzicielstwo to ponoć życia spełnienie A dla mnie to wieczne przesilenie Z miłości dawać chcę i potrafię chyba A i czułości dużo mam w zapasie Lecz ta codzienność praca, dom i pranie czasu nie zostaje ani na zabawę ani na kochanie a tym bardziej na pisanie A czas? Czas za... nieubłaganie.
  9. PL? Ja do PL na chwilę wpadłam i się właśnie za-padłam.. Bosko zmieniłeś ton "i troską się wypchaj" jest przecudowne :) Bez sensu, żeby policzek puchł - lepiej sobie pójść!
  10. Zatrułam się, nie mogę Chcę być teraz sama Odrzucić słuch i mowę Kochanie, przecież zawsze o mnie dbasz Dlaczego teraz wlewasz we mnie tyle zła? Ja ręke podaję ale zaraz w policzek dostaję Sama już zaczynam wrzeć ze złości Płacze, padam, potrzebuje bliskości Nie chcesz mnie tutaj, zniknąć mogę na czas jakiś Ale proszę gdy wrócę nie bądź już odległy, nijaki Ja już sama nie wiem co się że mną dzieje Dysze, chce krzyczeć Brakuje mi mamy Albo od Ciebie miłości Tej nie wyblaganej
  11. Czytam po jakimś czasie i się zgadzam, że jest trochę jak moja fryzura i moje myśli ;) .. spróbuje poczesać !
  12. PraKtyczna

    Wychodne

    Oj... pięknie ujęta scena z życia :) Nie wiem czy znany jest wam ten "wierszyk" Uważałam go za bardzo wulgarny, dopóki nie rozpłakałam się parę razy próbując uśpić potwora...
  13. PraKtyczna

    Wychodne

    Zależy kto czego potrzebuje - dla mnie ostatnie zwrotki to piękna puenta. Takie pytania rzuca się często, a w codzienności (pracy, dzieci i zmęczenia) są one dość retoryczne (przynajmniej w naszym domostwie)
  14. Pięknie rytmicznie się czyta, ale nie dusi rymem Ps. O jak ja dobrze rozumiem ten sentyment do oryginału ;)
  15. Poświęcenie? A co dla siebie? Zaczepię: Czy da się poświecać bez złości kiedy nie ma się odrobiny samolubności ? Ja nie potrafiłabym szczerze i z radością dawać gdybym nie mogła "dla siebie poświecić się" czasem.
  16. Pięknie! ... dużo bym dała by być bardziej wprawna zauważaniu takich chwil
  17. Nie znam, ale ściskam. Ile mogę. Podziwiam odwagę, nie łatwo przyznawać się do najciemniejszych zakamarków...
  18. Dobrze mi w życiu było bez tego Aż się przyplątało dnia fatalnego Ujawniło pokłady naiwności zawiesiło się na wzorze miłości ech, sensu żadnego to nie ma idźcie w cholerę natrętne wspomnienia przyplątało się psia mać rozprasza, w nocy nie daje spać zgiń, idź sobie sio i już! po co się jeszcze tlisz nie słyszałeś? giń!
  19. Do pracy mama idzie? Cały dzień jej nie widzę... Po co ta "praca"? Po co się tam idzie? Nie lepiej być w domu, śmigać na rowerze, patyki zbierać na spacerze? Ciężkie to pytanie Praca wciąga mamę wygodę względną daje, i pozwala nam wyjechać czasem w ciepłe kraje. Lecz wzmaga też tęsknotę, i zaśmieca często głowę. ale będę myśleć, obiecuje Może Ty wiesz: jak rodzina i praca pasuje?
  20. Mama zawsze w biegu, w locie Co drugi dzień do późna w robocie. Twój łośk i radość z posiadania kciuka wzrusza mnie codziennie pomaga na udręki ducha. Nie ma mamy na spacerze Ile ta praca czasu zabierze? Lubię co robię, ale kocham Ciebie Tate, Babcię, Wujka i pare innych dusz ze starego podwórka. Nauczyć się muszę strzec czasu naszego. Ty, dom, Ja wyłączony telefon. Prośbę mam jedną Cierpliwość miej do mamy jak ja mam do czytania książeczki przed spaniem.
  21. Ale po co samolot? Iść przecież można na lody. Nogi czasem bolą, ale tyle zachodu dla wygody? Iść na lody można przecież to nie sztuka ale długo by się szło do cioci czy do wujka. Odległość, nie problem, bo w dzisiejszych czasach i Hangout i Whatsapp można ciągle gadać! Ale czasem uściskać chciało by się babcię i pochodzić po domu w Siemoniu w dużych kapciach. Wtedy najlepiej, zaufaj mamie Julka, w samolot wsiąść i ziuuuuu zrobić w chmurkach!
  22. Mloda .. haha! Mam wiek chrystusowy :P A co to ten lock - bo nigdzie o nim informacji nie ma ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...