
Barbara_Pięta
Użytkownicy-
Postów
1 171 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Barbara_Pięta
-
Ojciec Chrzestny jedzie na wycieczkę, czyli ratujmy Ośmiornicę.
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Dzięki Leszku, już się pichci następny odcinek :-)). Pozdrawiam/B. -
Najjaśniejsza z gwiazd
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Piotr Rutkowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
He he, ale zaskoczenie! Nie spodziewałam się takiego zakończenia :-)). Bardzo ciepłe, nastrojowe opowiadanie. Chciałoby się pobyć na chwilę w opisywanym przez Ciebie świecie. Pozdróweczka :-)/B. -
Ojciec Chrzestny jedzie na wycieczkę, czyli ratujmy Ośmiornicę.
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
tak, tak to zamierzone błędasy, hehehe :-))). Pozdrówka i dzięki za odwiedzinki/B. -
Ojciec Chrzestny jedzie na wycieczkę, czyli ratujmy Ośmiornicę.
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Ojciec wdział na grzbiet swój najlepszy garnitur i pognał ku miejscom rozkoszy. A miał na uwadze taką jedną... Rezydowała stosunkowo niedaleko, ale my trwożylim się trochu o jego kondycję, i nie tylko. Ostatnio, jak szanowny ojczulek zaszalał tośmy musieli, kurka wodna pół Ośmiornicy wywalić na bruk. W takie nas tarapaty finansowe wpędził, skubaniec jeden. No ale dobrze już dobrze - ludzi starej daty trzeba szanować, jak kiedyś ktoś bardzo mądry powiedział. W końcu to nasz rodziciel, chlebodawca i przyjaciel w jednej osobie, tak też traktować go będziem z należytom czciom, bez względu na pcie. Jednakowoż mielim na uwadze niepohamowane chuć naszego wielce szanownego Rodziciela i postanowilim zorganizować te... inwigilacje. Obstawilim wprzódy po jednym przypakowanym gorylu każdom brame w Wiadomym Obiekcie. P. o. Ojca Chrzestnego zarządził również wysłanie na zwiady kilku szaraczków szkolonych w sztuce kamuflażu w oddziałach "Kic-komando-długie uszy". Mając przeświadczenie, żeśmy uczynili wszystko co w naszej mocy, zaprzęgając te pięć macek ukochanej Ośmiornicy, które pozostały - moglim być spokojne, a sny nasze jawić się mieli, jako wielkie pasmo błogiej szczęśliwosci. Sprawa była jednak wielce skomplikowana. Zaskoczenie, jakiego doświadczyła nasza wysoce zorganizowana społeczność było dla nas tak potworne, iż macki do tej pory trzymającego się nieźle Mocarstwa, odrobinkie jakby przywiędli i powłóczyli w niemocy jedna za drugom. Odbyć trza było naradę, i to błyskawicznie. Zebralim się tedy do kupy i dali radzić. Zgodne byli nasze tęgie głowy co do jednego, a mianowicie: Dziadka wysłać na emeryturę, w trybie przyspieszonym (mielim takie różne awaryjne paragrafy, riegulaminy wewnętrzne i takie tam...). Ciężka to była skorupa do zgniecenia, mając na uwadze nasze przytłamszone jestestwo. Co do dalszego ciągu, to dziali się takie rzeczy, że... no ale o tym już w następnym odcinku. Specjaliści od żywienia tyż som zgodni w tem temacie: więcy posiłków w ciągu dnia, ale w mniejszych ilosciach. -
"dała mi trochę smutku wziąłeś pod rękę jej stan" - poruszył mnie ten kawałek. Zresztą całość utworu również. Czytając, można poczuć tę "niedokończoność". Plusa przesyłam/B.
-
No to i ja coś dorzucę: 1) "Spóźnieni kochankowie" - Wiliam Warton (poprawna pisownia?? bo zapomniałam :-)). Płakałam czytając, bardzo wzruszająca historia. Lubię tego autora. 2) "Martin Eden" - Jack London. Również wzruszonko. Wracam co jakiś czas do niej :-)) 3) "Wędrówki" - Michael Crichton. Fascynująca opowieść o podróżach autora. Niezwykła porywająca lektura. Polecam gorąco :-) 4) "Z żab w księżniczki" - Richard Bandler i John Grinder, twórcy NLP (neurolingwistyczne programowanie). Dla pasjonatów psychologii i nie tylko. Książka w formie zapisu z seminarium NLP. Smaczny kąsek ;-) 5) "Proces poszlakowy" - Barbara Gordon, 1974 r. 6) "Ostatnia noc w Ciudad Trujillo" - Andrzej Wydrzyński, 1962 r., wydawnictwo "Śląsk" Katowice. Opis 31-letniej "Ery Trujillo" To by było na tyle. Co za dużo to niezdrowo ;-)/B.
-
asher w charakterze "murzyna"?
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Roman Bezet utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Kurde blade... rzeczywiście wygląda mi to na tekst ashera :-). Jakby się pod ziemię zapadł, kurka wodna... -
Świat według Kratka
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Edward Woolfhorse utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
He he he, zarąbisty tekst :-))). Dawno się tak nie uśmiałam. Jak dla mnie - palce lizać. Na pewno kupię. Kiedy wydajesz? Pozdro/B. -
koniec lata
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na stanislawa zak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki zręcznym manewrom zapach jesieni(ciepłej:-)) dociera prosto z głębin wiersza do moich nozdrzy. Końcóweczka - pierwsza klasa! Dzisiaj czytałam moją odpowiedź na Twój komentarz do mojego wiersza: "He, he - Twoje komentarze Stasiu są lepsze, niż niejeden wiersz :-))). Pozdrawiam wesołkowo z podmuchem browarku :-)))/B. Dzięki za ciepłe słówko ;-)" Troszku mi dęba włoski stanęły, gdy to jeszcze raz przeczytałam. Śpieszę ze sprostowaniem: "Twoje komentarze Stasiu są lepsze, niż niejeden wiersz" - oczywiście nie miałam tutaj na myśli Twoich utworów. Tak mi się jakoś niefortunnie zdanko ułożyło. Sorki :-) Pozdróweńka, papa/B. -
Promile czuć na milę
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzięki Kasiu, kłaniam się ślicznie :-))/B. -
Kali "w duszy" mieć ten wątek wróćmy zatem na początek zaraz zaraz, nie pamiętam czyżby krowa była śnięta?
-
Kali - własnym mecenasem on na prawie dobrze zna się tu techniczka tam taktyczka możesz dać mu w nosek pstryczka Pozdrawiam/B.
-
przysiąść przemyślnie
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na tenere utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Wyśmienita uczta! A że akurat pora obiadowa - tym bardziej rada jestem, że zaserwowałaś taki smaczny kąsek. Świetne! Kilka zdań które naprawdę powalają na łopatki: "Przymocowane wstążką, wsnute w labirynt warkocza, mają wielką szansę, żeby dorosnąć" - miodzio albo: "Trzeba wiele starania, aby tak umocować marzenie, by nie zostało nieumyślnie strząśnięte, albo też z premedytacją wygnane." - rzeczywistośc przedstawiona niezwykle malowniczo "Ci po prostu otwierają ramiona i przygarniają marzenia całymi grupami, nie tylko nowe i świeże, ale też te porzucone." - strzał w dziesiątkę z łuku w środek ruchomej tarczy :-))). Czołem ;-)/B. -
Makowy przekładaniec, czyli jak odbić zakładników
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Tenere, Leszku - thanksy wielkie za ciepłe komenty. Pozdrawiam słonecznym wrześniem i wesołym humorkiem :-))/B. -
he he, musiałam trochu namieszać :-)). Dzięki za odwiedzinki, pozdrawiam:-)) A tak poważnie: wiem, że to się nie powinno nazywać limeryk, no ale tak jakoś w tytule mi pasowało :-)
-
Pani kochana! Daj se siana rymy do dupy akcja zrąbana nie widzą gały co napisały? No to se komentłam, a co się będę... :-))). (Polecenie służbowe nr 123, poz. 4, pkt. 5 Tajnej Komisji d/s zwalczania Gniotowości Zorganizowanej: do likwidacji! (paragraf "mokryje dieła"). :-)))
-
seksomaniak
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na stanislawa zak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ojojoj, zaszalałaś kobieto! I tak trzymać - yes yes yes!!! :-)))). Pozdróweńka/B. -
Promile czuć na milę
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
He, he - Twoje komentarze Stasiu są lepsze, niż niejeden wiersz :-))). Pozdrawiam wesołkowo z podmuchem browarku :-)))/B. Dzięki za ciepłe słówko ;-) -
Uroki pisania.
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Piotr Rutkowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Ja akurat nie palę, więc papieroski odpadają, ale kawka... jak najbardziej i to w dużych ilościach :-))). Potem żołądek krzyczy: "bunt, bunt!!!" :-))). Plusowo pozdrawiam/B> -
Autoportret
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Izuniu! Dzięki za pomoc, właśnie czegoś mi brakowało. Dołożyłam kropek, kłaniam się cieplutko i słonecznie ;-)/B. -
O jeden cal za daleko.
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na pinokio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sorki, jeden mały błądzik się zakradł - przerzutnia Kłaniam się pięknie, pa :-)/B. -
O jeden cal za daleko.
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na pinokio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj pinokio. Styl - rewelka jak dla mnie. Jestem bardzo na tak! Zaraz, zaraz... czy ja już gdzieś Ciebie nie spotkałam? Chyba na stronie wiersze.bej.pl. Pozdróweczka wczesno-jesienne/B. -
Makowy przekładaniec, czyli jak odbić zakładników
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Łojej! Jużem spłonęła rumieńcem. Kubła zimnej wody mi trza, kurka wodna, bo ino zgliszcza ostaną po mnie :-))). A tak poważnie - bardzo dzięki, szczególnie za tego maksa. Cieszę się, że można czerpać z moich tekstów choć trochę pozytywnej energii. Czołem :-)/B. -
Autoportret
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hihihihih ;-))) -
Wyjdę na idiotę, albo na spacer.
Barbara_Pięta odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Witam k.s. rutkowski, przepraszam, że dopiero zauważyłam Twój komentarz. Dziękuję i pozdrawiam/B.