Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 728
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. świetny tekst - kojarzy mi się z niezapomnianym duetem, który do dziś jest dla mnie jednym z najznamienitszych wzorców. Oczywiście nie o poniższy tylko duet chodzi, ale o autorów tekstu i muzyki. Brawo, gratuluję i pozdrawiam :) https://www.youtube.com/watch?v=-9Fq966bmGg
  2. przepraszam zatem, przypomniało mi się coś z autopsji. Nie powinienem wrzucać - czasem głośno myslę -0 widać wyszło za głośno ;)))
  3. coś mi się przypomniało z tym skrzywdzeniem :)) Ale mniejsza z tym. Lubię odważne teksty, a ten taki jest i chociaż obrazków nie widać każdy może je sobie "domalować" - sam. Pozornie pierwsza i druga część wydają się niespójne, a jednak to "skrzywdzenie" jak niestrawność, albo raczej toksyczność z trzewi wyziera "na myśl o drugim człowieku". Niezdrowe życie - jasne, że tak, za to nie znaczy, że nie może być przyjemnie. Taki Witkacy na przykład :) Pozdrawiam.
  4. toś się napracował z rymami :) Bardzo fajna konstrukcja wiersza, a to powyżej wygląda na jego trzon - podobnie jak konstrukcje wysokościowców w New Yorku (m.in Word Trade Center też). Ciekawie, nietuzinkowo. Pozdrawiam.
  5. @beta_b, @Ilona Rutkowska, @MaksMara, @Niewygodna, @Andrzej_Wojnowski Bardzo wszystkim dziękuję za serducha :)
  6. @beta_b, @Ilona Rutkowska, @MaksMara, @Niewygodna, @Andrzej_Wojnowski
  7. Luśka z rogu Śliskiej, w pracy swojej zwykła dawać pod latarnią niezbyt piękny przykład. Przez jej partaninę stracił Stach Halinę - chciał znów po bożemu, a ta... nienawykła.
  8. w niektórych przypadkach rzeczywiście daje się to zauważyć, jednak kompletnie się z taką tezą nie zgadzam :)
  9. jeśli już aż tak, to czemu by nie: czy wybaczysz mały poślizg mi spóźniłem znowu się nie wesele razem tym a pogrzeb (...) po mnie tu nic zapewne i po mnie ;) Pozdrawiam.
  10. a właśnie, jutro muszę "skopać" grządki i nie powiem, taka pomoc by się bardzo przydała, niekoniecznie poniżej metra, chociaż... bo ja wiem :) Dzięki, miło, ze zajrzałeś.
  11. jednym słowem to nieprawda, że w kupie siła i pewnie drążenie skały też nic nie da, bo i tak decyzje musimy podejmować samodzielnie/w samotności/sami. Te uczucia... :) Jest ciekawie, pozdrawiam.
  12. mnie wyszło cztery tamtym nie wyszło wszystko tym wylazło pod włos a mądralom wciąż łyso
  13. przepraszam, musiałem, bo chyba te same łączki odwiedzamy/liśmy, niestety od jakiegoś czasu obowiązuje zakaz wypalania trawy :)))) a to przecież stary indiański i australijski też, sposób, na żyzną glebę i dobre plony. :X
  14. Dziękuję Waldku za odwiedziny i miły komentarz, pozdrawiam.
  15. e tam, jesteś szczera i to u Ciebie lubię, z wyjątkiem, kiedy starasz się być denerwująca ;p ale to dopiero jest słodkie Dziękuję.
  16. słyszałem, że nie wolno najadać się do syta :) ale tu Cię rozumiem. Nigdy nie mogłem się napatrzyć na tą chodzącą wierność. Dziękuję.
  17. rzeczywiście, ale chyba "każdemu z nich" Waldemarze :) PS a tak w ogóle, to szczerze się uśmiałem
  18. wolę jednak jesień wiatr wtedy po liściach podmiata mi do pyska kasztany i żołędzie kiedy przy nich siedzę albo leżę do jutra jeszcze spadną świeże
  19. a ta małpa w czerwonym, też z lampartem jest onym? bo jak twierdzi guziec wietrzy w tym łobuzie androny do swej żony. :X
  20. no właśnie, coś o buku i żubrze nie masz, bo ja mam - całą zgrzewkę ;) Radosny wiersz, miło się czyta. Pewnie literówka, no bo "po cóż bym miała" ;) Pozdrawiam.
  21. trochę jeżdżę tu i tam :)
  22. rodziliśmy się bracie nie wiedząc o tym wcale, że wołga w "tym klimacie", to zacier był - do szaleństw. a dzisiaj widzisz (polej) ścieramy się "poprawnie" z zachodem bo na co dzień na wschodzie niezabawnie, więc żeby się nie smucić, (no tak - na drugą nóżkę) nie grajmy, jak ci struci, to gra nie o pietruszkę. Pozdrawiam
  23. świetnie, z całuśnym klimatem :) Pozdrawiam. Piękna dama z osiedla Poraje, gdzie nie pójdzie buziaki rozdaje. Ósmy dzień cmoka Lecha, czy Krzysztofa zaniecha? Jako gej na tym nie poprzestaje.
  24. a nie o to przypadkiem chodzi, Waldemarze? :) Pozdrawiam.
  25. co by nie mówić, Lilianna Szymochnik wprowadzał/ła spory koloryt - więc jednak tęsknię ;) Pozdrawiam. witaj Jimmy, wyświetliło się. OdkopAłam? :) pewnie mnie nie pamiętasz, ja Ciebie tak, bo kilka komentarzy u mnie zostawiłeś. Wracaj, chętnie poczytam Twoje nowe Dzieła :) Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...