Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 534
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. pięknie dziękuję również @Niewygodna @Ilona Rutkowska za "cichą obecność" i serducha wszystkim obecnym pod wierszem. :) Pozdrawiam
  2. Bardzo dziękuję za tak miły komentarz WarszawiAnko :) Pozdrawiam.
  3. genialne ale: 1. robaka nakarmię ? 2. raka - w sensie nie wróci ? 3. ? tu mnie spracowana głowa zawodzi, co autor miał na myśli (choć sporadycznie dociekam). Zasadniczo: brawo. Jak chyba zawsze w Twoim przypadku, bb wszelka interpretacja dozwolona Beto, z "łapaniem dymka" przed wyjściem również - jak podpowiedziała Deonix. Więcej nie podpowiadam, bo to nieprawda, że wszystkie drogi prowadzą "na manowce", znaczy do Rzymu. Zarówno "dróg", jak i "wyjść" mamy na pęczki, z tym że jedne są z wyboru inne z desperacji lub konieczności. Dziękuję bb i serdecznie pozdrawiam.
  4. cieszę się, że tak odebrałaś, bo wyobraź sobie, w ostatniej chwili powywalałem wszystkie napuszone i nadęte bzdury. Dziękuję i pozdrawiam. Zawsze miło Cię gościć @Deonix_
  5. serdecznie dziękuje i mocy również Tobie życzy - chory muzycznie od zawsze (a najdłużej właśnie na bluesa) jan_ko Pozdrowienia.
  6. ze smutkiem (że Ci smutno) pięknie dziękuję Mario :) Uśmiechu.
  7. przykro mi Waldku, naprawdę nie chciałem, dziękuję że jednak napisałeś parę slow. Pozdrawiam
  8. minął czas nasz kochanie czas się żegnać na zawsze zapowiada się zamieć chłodny miesiąc nastanie i oddanie obróci nam w sople jeszcze płaszcz tylko zgarnę szybko raka nakarmię tuż przed wyjściem za pamięć nic nie żałuj i powiedz coś miłego na koniec lub całusa na drogę daj mocnego nie zawiedź
  9. Ładny wiersz i bardzo konkretne wierszowane życzenia, z przyjemnością zatem do nich się przyłączam w Twoim Dniu Beatko, życząc ich spełnienia, a dodatkowo życzę Ci prawdziwie męskiego, opiekuńczego ramienia. I obyście oboje byli sobą tak zagarnięci, jak Ci dwoje. :)
  10. ładnie i przypomniałaś mi miłe chwile :) Pozdrawiam
  11. I karabinek ma tam? A tam, Ken? I baraki.
  12. jan_komułzykant

    Plotki

    Pewnej pięknej Joli, w gminie Pomiechówek, kot na bóle głowy służy i zagłówek. Śmieją się sąsiedzi, że jak Czort tam siedzi, , podobnie jak łupież z wójta kąpielówek.
  13. Rozumiem, ale myślę, że Twój wiersz (w polączeniu z wiedzą o chemitrails) tym bardziej zyskuje na swojej niewinności, prostocie przekazu i wymowie. Niewinny wiersz, a jednak strach krąży gdzieś wokół - jak ta nieprawda, o której nikt nic nie wie i tylko "świry" snują jakieś chore historie. :)
  14. dziękuję Alicjo - jak zawsze czarująca i miła, aliści, to nie dystans jeno prawda najprawdziwsza, bo i liść z wierzchu rzadszy i poszarzał cokolwiek, szczęściem głąb jak dąb, ma się całkiem dobrze. Serdecznie pozdrawiam :) @WarszawiAnka ukłony jeszcze raz. za off topic.
  15. pewnie z racji wieku, stąd i głąb zaawansowany ;)) Ukłony.
  16. jan_komułzykant

    Lśni i błyszczy

    U, twór z lokowaniem produktu? Ba, nawet produktów ;) Taki żarcik - bez urazy. Fajne, ale skąd Ci akurat Euterpe przyszła? Toż rozkosz nawet Musze, Muchemu (???) ;))) dała. Puzon? Dobre. Pozdrawiam.
  17. pierwsze dwie i dla mnie wystarczy Waldku, bo to świetna miniatura. Pozdrawiam.
  18. ładna miniatura - lubię :) Pozdrawiam przy piątym zauważyłem rdzę pod szóstym i do siódmego brnę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...