Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. Mario, przecież to nie obowiązek, ale bardzo dziękuję, że jesteś dzisiaj :) Zawsze miło Cie widzieć. Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to: w woniach jesiennych ślad nozdrzy durzyć by z oczodołów nie drażnić kosą mam nadzieję, że jest jaśniej, jeśli nie zajrzyj na pvt. Dzięki jeszcze raz za miły komentarz. Pozdrawiam.
  2. rękojeść tkwi w ręku bryznęłam (?) o bruk ;) co zacz? Może jak bon, a (...) Fajnie, ale jeszcze sporo roboty masz, moim zdaniem. Bo wiersz ma zadatki na coś naprawdę fajnego. Aha wyrzuć "ł" z "Mkną" Pozdrawiam
  3. a olimpijczykiem to gdzie został ? W Pekinie! Ha! ;))
  4. to jeszcze jeden i możecie w Łodzi fabrykę budować :)) tylko nie w kantonie, tylko nie w kantonie zrobią z nas Chińczyków nie chcę nie no bo nie ;)
  5. ja też nie, myślę nawet, że ma poczucie humoru, bo przecież sami byśmy tego nie wymyślili :) Ciekawe masz przemyślenia Waldemarze, pozdrawiam.
  6. zgadzam się z @Annie_M to jest wiersz i to bardzo ciekawy. Pozdrawiam. Rozpadam się od środka, nieprzyjemne uczucie rozrastającej się wyrwy. Na horyzoncie nie widać już nic, oprawcy i gapie zniknęli a plotki ucichły. Gnijąc w środku i czując tą czerń zbliżającą się do rdzenia, zaczynam czuć oddech na plecach to ona wskazująca palcem to jeszcze nie teraz. Resztka żaru musi zgasnąć.
  7. znów jak na egzaminie jak umiesz to popłyniesz a topić się nie warto i walk ze sobą toczyć to jak z pływacką kartą: chcesz kartę - czy umoczyć ;) Pozdrawiam.
  8. Pewien kelner zwykł w Radości miłościwie truć swych gości. Zaś w Miłosnej - Starej wlewał jeno szalej, bo na teścia ciut był w złości.
  9. no tak, znowu przegapiłem, a jest fajny, trochę jak przyśpiewka ludowa. Zwłaszcza ten fragment z powtórzeniem: Myślę, że dałoby się zaśpiewać. :)
  10. Ateistce z przepięknej Kłodawy, ksiądz dość mgliście rysował "te" sprawy. I zapadła wnet klamka, gdy pomylił klucz w zamkach, albo zamki, wiem jedno - ktoś zawył.
  11. Zawistną babę spod Radości, trapią problemy rozwiązłości. Jędza, megiera, zazdrość ją zżera, bo minął termin przydatności.
  12. @Polman @Waldemar_Talar_Talar bardzo dziękuję
  13. @Marcin Krzysica Dzięki :)
  14. Bardzo dziękuję za konkrety i dobre słowo Tomaszu, miło Cię było gościć. Pozdrawiam.
  15. myślę, że nawet trzeba, podobnie jest ze starością, każdego z nas czeka, a bez polubienia lub co najmniej tolerowania nic dobrego nie wyniknie :) Bardzo dziękuję Waldku, pozdrawiam.
  16. @Anastazja Sokołowska, @iwonaroma. @Wieslaw_J._Korzeniowski @Marcin Krzysica Bardzo dziękuję za serca
  17. Jest takie miejsce - Stara Miłosna, tam na złoczyńców czeka "już siostra". Nie, nie zakonna, nawet Madonna* nie umie jak ta koza, że no strach! *
  18. Znany adwokat jest w Radości, z tego, że bierze... i że włości, gdyby nie żona miałby, niech skonam - cztery na trzy? W tym, z pięciu gości?
  19. I co, koniec z rymami? Białe limeryki... ha...i...ku też białe? ;p
  20. nie? aha, bo to proza jest. Życia proza. :/
  21. ale ja wiem i chętnie skorzystam :D
  22. co najmniej czterech mnie/moje od razu można się pozbyć, tylko co dalej, bo ten scenariusz jest już dość znany. Przydałaby się jakaś bardziej zaskakująca puenta. Pozdrawiam.
  23. można powiedzieć - na maxa. Pewnie, że nie wiedziałem, bo skąd by mi się gminny zboczeniec skojarzył ;))
  24. oy tam, oy tam, ale zgoda, masz oko, zrobione :) Dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...